Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Iwonka, no właśnie możliwość bezproblemowego dwutygodniowego wyjazdu najbardziej mnie przekonała. Zawsze był z tym kłopot. W zeszłym roku nawet zabrałam ze sobą w góry koszyk pełen roślinnych maluchów. W domu padłyby bez podlewania. Na dzieci liczyć nie mogę, bo same też często wyjeżdżają. a teraz będę mieć spokój na duszy.
Henryku, dzięki za wsparcie.
Dzisiaj napawałam się widokiem świeżutkich liści syngonium. Wcześniej czasem dolne liście podsychały, nie miałam pojęcia, czy od przesuszenia, czy od przelania. Teraz są zdrowiutkie.
Sunshine Speckle
Neon Robusta
Feel Green
Pixie
Henryku, dzięki za wsparcie.
Dzisiaj napawałam się widokiem świeżutkich liści syngonium. Wcześniej czasem dolne liście podsychały, nie miałam pojęcia, czy od przesuszenia, czy od przelania. Teraz są zdrowiutkie.
Sunshine Speckle
Neon Robusta
Feel Green
Pixie
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Ale zdrowiutkie piękności
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Co za widoki - dla mnie absolutna rewelacja!
Cudownie kolorowe, zdrowe liście czyli najlepsza zapłata za opiekę dla właściciela. Gratuluję.
Cudownie kolorowe, zdrowe liście czyli najlepsza zapłata za opiekę dla właściciela. Gratuluję.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
No palce lizać na te roślinki. Gratuluję. Dzisiaj oglądałam takie cuda. W znanym markecie sprzedawali, ale zadziwiająco ładne rośliny (pewnie świeża dostawa). W ostateczności zdecydowałam się na bulwy szczawika deppego Jutro powędrują do doniczek i do ogrodu. Jak szkoda, że brakuje mi miejsca na parapetach.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4200
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Witaj
Fantastyczna kolekcja syngonium-co jedna to piękniejsza
Słoneczna plamka aż tryska zdrową,żywą zielenią,pozostałe równie dorodne jak tylko gdzieś wypatrzę,to zaraz przytacham do domu
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
Fantastyczna kolekcja syngonium-co jedna to piękniejsza
Słoneczna plamka aż tryska zdrową,żywą zielenią,pozostałe równie dorodne jak tylko gdzieś wypatrzę,to zaraz przytacham do domu
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Annau, Henryku, dziękuję za odwiedziny, za każdym razem sprawiają mi wielką przyjemność!
ivonar, wyguglałam sobie ten szczawik, o którym napisałaś. Świetna roślinka. Ja do szczawików mam trochę uraz, bo taki jeden panoszy mi się w ogrodzie w sposób straszliwy, a kupiłam kiedyś sadzonkę do donicy, i rozsiał się potem wszędzie., Ale to chyba jakiś ubogi krewny Twojego.
Ja w znanym markecie byłam dzisiaj. Od razu chwyciłam nieduże rozmiarowo syngonium Pink Splash, ale ponieważ dziwnym zwyczajem tam nie mają cen na doniczkach, więc podstawiłam roślinę na wszelki wypadek pod czytnik i wyszło około 90zł. No nie, aż tak nieprzepartej chęci posiadania to ja nie mam. Odstawiłam i wyszłam z niczym.
Arkadiuszu, moje syngonia są wyhodowane z małych sadzoneczek, takich z trzema listkami. Rosną szybko, więc lepiej kupić maluchy i patrzeć sobie, jak rosną. Życzę powodzenia w zakupach. Ja dzisiaj wyszłam z OBI z przerażeniem w oczach. Ceny niebotyczne
Moje niektóre "dyndałki".
Niedawno kupiłam sobie taki biały aloesik White Lighting.
Dołączył do innych aloesków.
Trzykrotki sobie ukorzeniam. Brzydulki na razie.
Wiosenne okienko.
ivonar, wyguglałam sobie ten szczawik, o którym napisałaś. Świetna roślinka. Ja do szczawików mam trochę uraz, bo taki jeden panoszy mi się w ogrodzie w sposób straszliwy, a kupiłam kiedyś sadzonkę do donicy, i rozsiał się potem wszędzie., Ale to chyba jakiś ubogi krewny Twojego.
Ja w znanym markecie byłam dzisiaj. Od razu chwyciłam nieduże rozmiarowo syngonium Pink Splash, ale ponieważ dziwnym zwyczajem tam nie mają cen na doniczkach, więc podstawiłam roślinę na wszelki wypadek pod czytnik i wyszło około 90zł. No nie, aż tak nieprzepartej chęci posiadania to ja nie mam. Odstawiłam i wyszłam z niczym.
Arkadiuszu, moje syngonia są wyhodowane z małych sadzoneczek, takich z trzema listkami. Rosną szybko, więc lepiej kupić maluchy i patrzeć sobie, jak rosną. Życzę powodzenia w zakupach. Ja dzisiaj wyszłam z OBI z przerażeniem w oczach. Ceny niebotyczne
Moje niektóre "dyndałki".
Niedawno kupiłam sobie taki biały aloesik White Lighting.
Dołączył do innych aloesków.
Trzykrotki sobie ukorzeniam. Brzydulki na razie.
Wiosenne okienko.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20134
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Wiele się dzieje u Ciebie - i wszystko dobre!
Piękne rośliny w wiosennym słońcu prezentują się doskonale.
Piękne rośliny w wiosennym słońcu prezentują się doskonale.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
No ja też za takie pieniądze bym nie kupiła. Swoją drogą, poszaleli z tymi cenami roślin. A mój szczawik deppego siedzi w trzech doniczkach i jeszcze sąsiadka skorzystała i ma kilka bulw. Dzisiaj widziałam pierwsze wschody, takie jeszcze niepozorne, ale są. Donice mam na ogrodzie przez całą dobę. Noce u mnie były bardzo różne. Czasem ciepło, ale zdarzało się i 6 stopni nad ranem. Chyba im to nie przeszkadza skoro ruszyły. A jak się rozmnoży, to będę myśleć, co dalej. Miłego weekendu.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- Traffcia
- 100p
- Posty: 112
- Od: 7 kwie 2015, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. łódzkie
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Prześliczne syngonia - to ulubione rośliny mojej córki. Też uprawia od maluszków.
Pozdrawiam
Beata
Beata
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4200
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Witaj
Aloesik biały White Lighting bardzo ładnie wkomponował się w kolekcję swoich pobratyńców i ciekawie z nimi kontrastuje
Pozdrawiam i miłego popołudnia życzę
Aloesik biały White Lighting bardzo ładnie wkomponował się w kolekcję swoich pobratyńców i ciekawie z nimi kontrastuje
Pozdrawiam i miłego popołudnia życzę
- anetq092
- 100p
- Posty: 101
- Od: 6 kwie 2021, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Wando kusisz mnie uprawą w hydro,tylko czy można to zacząć bez specjalistycznych doniczek itd.? Zaryzykowałabym z jedną roślinką Ten Asparagus wygląda pięknie, mój w zeszłym roku padł niestety
Mój wątek, zapraszam
Doniczkowe u Anety.
Doniczkowe u Anety.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16028
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Henryku, Iwonko, Traffciu, Arku, dziękuję Wam za wizytki. Cieszę się, że oglądacie i sympatycznie komentujecie.
Anetko, oczywiście, że hydroponikę można zacząć bez tych wszystkich specjalistycznych udogodnień. Ja tak zaczynałam, po prostu "po domowemu". Te specjalne wkłady i wskaźniki tylko ułatwiają pracę początkującym. Ale gdy z czasem przekonasz się, ile trzeba wlewać wody i dawać nawozu, to staną się niekonieczne. Ja uprawiam już prawie wszystkie swoje rośliny w hydro, a specjalnych wkładów mam tylko jedną trzecią.
Wystarczy mieć keramzyt, przezroczyste kubeczki do napojów oraz nawóz np. Agrecol. Na youtube jest sporo filmików, na których dokładnie pokazuje się, co i jak trzeba robić.
Mój asparagus rosnący w ziemi był kiedyś na granicy śmierci. W ostatniej chwili go uratowałam, sadząc do hydroponiki. Teraz to calkiem inna piękna roślina. Zresztą drugi asparagus innej odmiany też przeżył to samo. Już się z nim żegnałam, a teraz z przyjemnością na niego patrzę.
Tak więc próbuj, tylko korzenie rośliny dobrze oczyść z ziemi, zanim przestawisz ją na wodne warunki.
Anetko, oczywiście, że hydroponikę można zacząć bez tych wszystkich specjalistycznych udogodnień. Ja tak zaczynałam, po prostu "po domowemu". Te specjalne wkłady i wskaźniki tylko ułatwiają pracę początkującym. Ale gdy z czasem przekonasz się, ile trzeba wlewać wody i dawać nawozu, to staną się niekonieczne. Ja uprawiam już prawie wszystkie swoje rośliny w hydro, a specjalnych wkładów mam tylko jedną trzecią.
Wystarczy mieć keramzyt, przezroczyste kubeczki do napojów oraz nawóz np. Agrecol. Na youtube jest sporo filmików, na których dokładnie pokazuje się, co i jak trzeba robić.
Mój asparagus rosnący w ziemi był kiedyś na granicy śmierci. W ostatniej chwili go uratowałam, sadząc do hydroponiki. Teraz to calkiem inna piękna roślina. Zresztą drugi asparagus innej odmiany też przeżył to samo. Już się z nim żegnałam, a teraz z przyjemnością na niego patrzę.
Tak więc próbuj, tylko korzenie rośliny dobrze oczyść z ziemi, zanim przestawisz ją na wodne warunki.
- anetq092
- 100p
- Posty: 101
- Od: 6 kwie 2021, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Doniczkowa rodzinka w domowym buszu
Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź, jak znajdę chwilę czasu to jedną roślinkę zacznę tak uprawiać
I chyba skuszę się na asparagusa w sklepie
I chyba skuszę się na asparagusa w sklepie
Mój wątek, zapraszam
Doniczkowe u Anety.
Doniczkowe u Anety.