Ogród pod wierzbą 2

[marpa]

Z wielkim zainteresowaniem oglądam Twoje ogrodowe fotki Martusiu i oczy wychodzą mi z orbit ...U mnie daleko do takich widoków...
Brawa dla Ciebie i Twoich podopiecznych!

[dorotka350]

Martusiu, Ty masz na pewno podgrzewany ogród Takich wiosennych kwitnień nie widziałam u nikogo Tulipany, narcyzy, prymulki i to jakie śliczne. Cebulice te różowe Tym bardziej mi żal, bo i ja sadziłam cebulki, a nie wyszła ani jedna

[Locutus]

No ja też ostatnio przeglądałem stronę mojej ulubionej szkółki z wielkim smutkiem, bo wypatrzyłem wiele rzeczy, na które miałbym ochotę, niestety miejsca, aby je posadzić już brak…

Pozdrawiam!
LOKI (który zgodnie z instrukcją rozwarł paszczę i zaczął ryczeć „koko!!! koko!!!”).

[marta64]

Karolu, to są siewki piwonii bylinowych, kiedy w 2021r zaniedbałam przycinanie po kwitnieniu i żal mi było wyrzucić nasionka. Teraz trzeba będzie rozsadzić to przedszkole, bo żal wyrzucić .
Mam tylko bylinowe piwonie i jedną Delavaya, ale ona niestety nie tworzy nasion .
Ta "dzika" kokorycz pełna, anektuje mój ogród w szybkim tempie , teraz mam od Lidzi i pustą z drugiej strony, gdzie może się siać do woli, ale nie spodziewałam się tego po odmianowej. Rozsiała się bez mojej pomocy, i znajduję ją w dziwnych miejscach. Co ciekawe, kilka siewek kwitnie w ciemniejszych kolorach
Białą syberyjską posadziłam właśnie na rabacie, żeby nic jej nie przeszkadzało, bo miałam tylko kilka cebulek i chyba nie jest jej dobrze. Zastanawiam się czy nie przenieść jej w busz błękitnej

Ewuś, za śnieżycami, jest różowy śnieżnik.
Cebulice należą do tej samej rodziny, ale to inny gatunek, o ile czegoś tam już nie wykombinowali botanicy .

Lucynko, tak właśnie się dzieje, a ja nie wiem czy cieszyć się czy martwić. Bardzo już byliny wyrośnięte i lilie w większości powychodziły, a nawet hosty mają coraz większe kły. Jak teraz wróci zima, to nic tylko siąść i płakać!
Na razie jeszcze ciepło, chociaż dzisiaj deszcz przed południem i teraz też pada, to ciągle rozkwitają nowe kwiatki .
Niech spełnią się Twoje życzenia i słoneczko grzeje, nie dopuszczając do żadnych przymrozków .

Maryniu, bardzo dziękuję wraz z wszelkim kwieciem za słowa uznania .
Ostatnie bardzo ciepłe dni, dogrzały ogród i przyspieszyły kwitnienia, oby to nie był koniec wiosny u mnie!


Dorotko, muszę przyznać, że ostanio, to nawet bardzo dogrzewany , ale ogrzewania podziemnego nie mam , a szkoda, bo na wypadek przymrozków, bardzo by się przydało .
Cebulic jeszcze nie spisuj na straty, u Ciebie było chłodniej, to jeszcze mogą Cię zaskoczyć . U mnie dopiero w tym tygodniu pokazały się maluszki dwulistne i śnieżniki i to z dnia na dzień wyskoczyły listki, a następnego dnia już kwitły.

Loki, ja jeszcze mogę odzyskać teren, likwidując powtarzające się rośliny, albo jeszcze zagęścić nasadzenia , ale wolałabym dodatkowy kawałek, najlepiej słoneczny .

ps
Nie bardzo rozumiem dlaczego mi tu gdaczesz? Czyżbyś oglądał wczorajszy mecz?


Cebulice







Ostatnie krokusy

























i takie maluszki





Żywiec



Śnieżniki





Miłego wieczoru

[plocczanka]

Jakie piękne poletko pierwiosnków, Martusiu!
Narcyzy rozwijają pąki, a jest ich naprawdę ładna kępa.
Kokorycze kwitną, cebulice w kilku odmianach, śnieżniki mrugają błękitem i pojedyncze kwiatki żonkili naprawdę ślicznie się prezentują. Oby tylko zima nie dokuczyła kwiatuszkom.
Dobrej, słonecznej niedzieli, Martusiu.

[Locutus]

Aaa… Jak masz jeszcze jak odzyskać teren to dobrze. U mnie już naprawdę bieda z nędzą pod tym względem…

Piękne kwitnienia pokazujesz. Imponująca masa kokoryczy, absolutnie niesamowity granatowy biało obrzeżony pierwiosnek, pięknie uchwycona królowa trzmieli na ciemierniku cuchnącym…

Pozdrawiam!
LOKI

[Beaby]

Ale łany pierwiosnków! Pięknie!
Cudnie ujęłaś kokorycz, Martuś.
Może masz podgrzewanie podłogowe w gratisie w Twoim ogrodzie, a Ty o tym nawet nie wiesz - no wszystko na to wskazuje.
Zwiększam listę super zimujących roślin w donicach - z tych najnowszych to na pewno kocimiętka, wszelkie bodziszki, rozchodniki okazałe. Lawenda i periowskia niby też ale pochwalę ją jak dopiero ruszą na całego.
Tak więc nie bój się tylko próbuj
Pozdrawiam

[jarha]

Martuś, otworzyłam usta i oniemiałam z wrażenia Aż sprawdziłam w Twoim profilu czy przypadkiem nie mieszkasz w Hiszpanii
Fantastyczne kwitnienia, a fotki - prawdziwe perełki
Dobrego tygodnia i ciepełka

[marta64]

Lucynko, .
Tam gdzie rosną pierwiosnki, był trawnik, ale one go wygryzły
Mąż trochę mruczał, kiedy zabraniałam mu tam kosić, ale teraz, kiedy już żadna trawa tam się nie przebija, to chyba mu się podoba, chociaż się nie przyznaje .
Narcyzy Ice Folies, zaczynały mi zanikać, a teraz, po rozsadzeniu, mam ich sporo . Niestety, ta, zupełnie niepotrzebna zima, przygięła je do ziemi .
Niedziela, to był ostatni dzień wiosny

Loki, . Mam nadzieję, że po aktualnie trwających mrozach, będzie jeszcze co podziwiać, a prognozy proponują jeszcze powtórkę w następnym tygodniu
Skąd wiesz, że to królowa trzmieli?

Beatko, bardzo dziękuję za pochwały . Kwiatki poszalały, wykorzystując ciepłe dni .
Teraz już nie przekopuję ogrodu, ale kiedyś kopałam w różnych miejscach i nie natknęłam się na żadną instalację, ale może coś tam się zmieniło .
Z doniczkowymi nasadzeniami, będę próbować , a na dobre w
wieści o takim zimowaniu lawendy i perowskii, czekam z niecierpliwością, bo one u mnie w gruncie w zaniku, a bardzo chciałabym je mieć!

Halszko, chciałabym na ten tydzień przenieść się z ogrodem do Hiszpanii , żeby nie patrzeć na kwiatki zmasakrowane przez okropną pogodę , ale się nie da, to mam nadzieję, że jakoś przetrwają ten zimowy epizod na miejscu .
Dziękuję za pochwały kwitnień i cieszę się, że podobają Ci się moje zdjęcia, chociaż to już zasługa aparatu .

Wczoraj było tak:



Kolorowo, tylko od szczygłów w karmniku.



Ogród zmrożony, to wróćmy do weekendowych wspomnień.
W słońcu





























Sasanki kupione z pąkami.





Tulipanków też przybywało.





Turkiestańskie



Polychroma





I w deszczu





























To czekamy na powrót wiosny

[magry]

Chciałbym zamienić się z Tobą na ziemię wtedy też miałbym las narcyzów.U mnie są niestety jednoroczne.Nawozy niewiele pomagają.

[marta64]

Janku, nie wiem co Ci poradzić w sprawie narcyzów
Szkoda, że nie chcą u Ciebie rosnąć, bo są śliczne .
Czy wszystkie giną? U mnie te nowe wynalazki, też nie za bardzo rosną , ale staruszki nadrabiają. Na pewno nie lubią stać w wodzie i za cieniem też nie przepadają, a poza tym chyba nic im nie przeszkadza.
Spójrz, proszę, chyba mam piżmaczka





Kilka dzisiaj rozkwitło dla Ciebie . Aparat mi ściemnia jasnożółty kolor .

[dorotka350]

Martusiu, to zdjęcie z polem pierwiosnków Cóż za widok
A wiesz, że miałaś rację z cebulicami Wyszły cebulki w różnych miejscach i to nie tylko cebulice, ale myślę, że i śnieżniki. Na razie jeszcze tyciusie, ale kolorki już są. Może przed następnymi przymrozkami zdążą rozwinąć kwiatki? Zrobię zdjęcia i wstawię, bo z rozpoznaniem przeze mnie, co jest - co, to raczej nie ma szans Sama już nie pamiętam, co i gdzie sadziłam Zaskoczyły mnie również iryski w bardzo ciemnym fioletowym kolorze Zupełnie zapomniałam, że je posadziłam. Dzisiaj nie zdążyłam im zrobić zdjęcia, ale jutro po pracy nadrobię.
Jeszcze chcę Cię zapytać o te kwiatki na zdjęciu poniżej. Co to? Prześliczne

https://images89.fotosik.pl/655/6eb5f9b7b5ebd7c4med.jpg

[marta64]

Dorotko, lepiej żeby te maluchy cebulowe, wstrzymały się z kwitnieniem, a jak zakwitną, to na mrozy lepiej je okryć .
Moim, mróz zniszczył wszystkie rozwinięte kwiatuszki, a mogłam chociaż doniczką przykryć .
Na zdjęciu są zawilce greckie
(Anemone blanda). Śliczne i mróz nie robi na nich wrażenia, może dlatego, że zamykają się, kiedy słońca brak.
Wszystkie sadzonki posadziłam dopiero dzisiaj, bo wczoraj ziemia była zmarznięta, teraz mi je podlewa deszcz . Spakowałaś mi chyba całe krzaczki , w dodatku ze znacznikami!

Zawilec



Ifejony





Kokorycz pełna



Kokorycz pusta