Winorośle i winogrona część 8

[anulab]

Dzięki , zapamiętam na przyszłość by ciąć wyżej nad pąkiem .
Nie planowałam ukorzeniania , przy okazji cięcia tak wyszło . Wybrałam najsmaczniejsze na prezenty .

[weglowy]

U mnie była pracowita sobota. 89 sztobrow czternastu odmian przygotowalem do ukorzeniania przez całonocne moczenie, potem moczenie w środku grzybobójczym, woskowanie, kaleczenie dołu i maczanie w ukorzeniaczu przed włożeniem do ukorzeniarki.

[Foxowa]

Jak coś to wszystkie mi się przyjęły i zakwitły (oprócz dwóch łoz z lewej). Więc nie wiem czemu tak wszyscy mocno naciskają na woskowanie górnej części. Jak widać bez problemu wszystko rośnie, nie trzeba zanurzać w wosku

Co to znaczy "zakwitły"?
Ty piszesz o tych patykach na zdjęciu, które wsadziłeś jakieś 2 tyg temu?
Nie ma szans żeby one zakwitły. Ledwie mogą pączki puszczać, a też bym nie była pewna że się wszystkie przyjęły.
Będziesz mógł powiedzieć ze się przyjęły jak zobaczysz w butelce korzeń. To że puściły pączki to nie znaczy nic. W cieple zawsze rośliny startują, ale wcale nie muszą mieć korzenia. Z dwojga złego lepiej jak patyk jest bez liści a korzeń idzie.
Daj im czas, sprawdzisz czy się udało pewnie za kilka mcy.


A co do woskowania to nie trzeba, ale można. Wtedy sadzonka nie odparowywuje wody uciętym kawałkiem i mniej schnie. Ja maczam je nieraz w zwykłej świeczce (można dodać wazeliny) i też jest ok.

[kuneg]

eladepto, wbij w ziemię patyczki od sushi i je sprawdzaj. Jak będą suche, to podlej. Jak będą wyraźnie wilgotne, to nie podlewaj. Winorośl potrzebuje małych ilości wody do ukorzenienia. Nadmiar wilgoci potrafi zabić sadzonkę.
A jak Ci te sadzonki rzeczywiście wypuszczą kwiatostany, to je utnij. Przez pierwsze 2 lata takiej małej sadzonce nie można pozwolić na kwitnienie i owocowanie, bo zmarnieje.

[gienia1230]

No nie, malusie Nero kwiatostany wypuszcza!! No chyba dobrze widzę! Muszę je uszczknąć, troszkę poczekam by pędu nie uszkodzić .

[mktech]

Proszę o poradę. Co może się dziać z moja winoroślą? Obok rośnie kilkanaście innych odmian ale tylko na tej mam takie wybroczyny na lisciach. Z góry dziękuję za porady

[grzesio764]

-Szpeciel.

[malopolanin]

Szpeciel to nie jest, nie ten kolor zmian. Uważam, że jest to wczesne stadium antraknozy, czyli choroba grzybiczna, a w związku z tym zupełne inne środki ochrony niż w przypadku szpeciela.

[kuneg]

Małopolanin, ale na spodzie liści jest wyraźna pilśń, a zmiany są wypukłe od wierzchu. Powiększ sobie drugie zdjęcie. To nie jest antraknoza. To jest SZPECIEL PILŚNIOWIEC,

[Wroniarz]

Też mam na kilku krzewach. Stosował ktoś na zaatakowane liście mydło szare lub olej ?

[malopolanin]

Małopolanin, ale na spodzie liści jest wyraźna pilśń, a zmiany są wypukłe od wierzchu. Powiększ sobie drugie zdjęcie. To nie jest antraknoza. To jest SZPECIEL PILŚNIOWIEC,

Fakt, nie oglądałem dokładnie drugiego zdjęcia.

[mktech]

Cześć, ponownie
Ze szpecelem trafiliście, raczej to to.
Natomiast dziś zauważyłem takie zmiany na kilku winoroślach. Poszukałem w necie, podejrzewam Alternarie ale upewnijcie mnie.
Robię powoli roztwór wody z mlekiem i mieszankę mydło do prania z sodą kalcynowaną - może pomoże

[Wroniarz]

Mam na Nero kilka latorośli z podobnie wyglądającymi liśćmi. Wygląda to na uszkodzenia mrozowe pąków. W Warszawie 27/28 kwietnia mały przymrozek ,,liznął'' świeżo pęknięte pąki. Na szczęście pojawiły się wilki z kwiatostanami.