Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1067
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
W moim rejonie niestety kompletne bezowadzie. Nawet mrówki jeszcze twardo śpią! Więc mała szansa na owoce. Oczywiście że owoce derenia na surowo to kwaśnica i drewno. Ale marmolada z derenia? Sam smak. Że nie wspomnę o nalewkach... Zakwitła forsycja- gwarantowany okres zimny. Więc nie liczę na owoce.
-
- 500p
- Posty: 520
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Moje derenie jeszcze nie kwitną. Na razie popękały osłonki na kwiatostanach i widać kępki pączków kwiatowych. Nadchodzące ochłodzenie opóźni je jeszcze bardziej. Z pszczołami na dereniach jest chyba tak, że ich kwiaty nie są dla pszczół zbyt atrakcyjne. Jeśli mają lepszy pożytek gdzie indziej, to derenie ominą. Na moich w jednym roku pszczoły się nie uświadczy, a w innym aż na nich huczy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 868
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Gdy podczas kwitnienia nastąpi długotrwałe ochłodzenie, dereń jadalny potrafi zapylić się bez rozwijania pączków, jednak najobficiej owocują zapylane krzyżowo, pyłkiem z innego egzemplarza. Odporny na mrozy, suszę i zanieczyszczenia. to cała tajemnica
Pozdrawiam zagiel
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 3 paź 2012, o 22:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Kontakt:
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Radzę posadzić derenie odmianowe np. Szafer, Dublany, Swietlana, Nikolka, Kasanlak, Paczoski itd. Na pewno nikt nie powie , że owoce tych odmian to kwaśnica i drewno a raczej, że są smaczne jak czereśnie!!! Kto jadł dojrzałe owoce tych odmian ten potwierdzi. Do tego są duże. Odpowiednio cięte i zadbane osiągają 5-7 a nawet 10 g.dziad_Jag pisze: ↑26 mar 2023, o 13:07 W moim rejonie niestety kompletne bezowadzie. Nawet mrówki jeszcze twardo śpią! Więc mała szansa na owoce. Oczywiście że owoce derenia na surowo to kwaśnica i drewno. Ale marmolada z derenia? Sam smak. Że nie wspomnę o nalewkach... Zakwitła forsycja- gwarantowany okres zimny. Więc nie liczę na owoce.
Dereń jadalny(cornus mas)
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 694
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Widzisz, ja wychodzę z innego założenia.Jak chcę coś o smaku czereśni to sadzę czereśnie. To tak jak bym chciał kupować czekoladę z całymi orzechami laskowymi bo lubię orzechy! Lepiej kupić kilogram orzechów i się ich najeść raz a dobrze.zaorla pisze: ↑27 mar 2023, o 22:57 Radzę posadzić derenie odmianowe np. Szafer, Dublany, Swietlana, Nikolka, Kasanlak, Paczoski itd. Na pewno nikt nie powie , że owoce tych odmian to kwaśnica i drewno a raczej, że są smaczne jak czereśnie!!! Kto jadł dojrzałe owoce tych odmian ten potwierdzi. Do tego są duże. Odpowiednio cięte i zadbane osiągają 5-7 a nawet 10 g.
Dereń ponoć ma mieć swój specyficzny aromat i ponoć ten najzwyklejszy jest najlepszy na przetwory z niego, bo ma ten swój "dziki' smak. Te inne nie będą tego miały.To jak dzika poziomka czy malina z lasu.Są małe ale smak mają niepowtarzalny.I chyba o to tutaj chodzi.
Witam, jestem Adam.
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 3 paź 2012, o 22:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Kontakt:
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Radzę więc poszukać jabłonek i czereśni w lesie i, bo tam będą najaromatyczniejsze Każdy ma swoje zdanie, ale może warto spróbować dereni odmianowych i dopiero pisać komentarze. Derenie mają kompletnie inny smak niż czereśnie ale porównałem je do czereśni dlatego, by pokazać , że są równie smaczne i można się nimi zajadać. Kto jadł np. Szafer, Dublanego ten wie o czym mówię. zmoderowano/jagusia111
Dereń jadalny(cornus mas)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 868
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Nie ma co się tak napinać po to jest forum by podyskutować ,jak by wszystkim smakowało to samo to dopiero by była klapa
Pozdrawiam zagiel
- ewi13
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 12 lis 2021, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Witam, czy spadek temperatury do -12 jest szkodliwy podczas kwitnienia derenia? Swoją drogą myślałam, że jak posadzę derenia to się trzmiele ucieszą, a w rzeczywistości omijają go szerokim łukiem
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3716
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
U mnie też teraz jest sznyt kwitnienia. Trzmieli nie widać na tych kwiatach. Zwabiają je kwitnące cebulowe, krokusy irysy i inny drobiazg.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
U mnie widać zamknięte jeszcze kwiaty na tle białego śniegu,one chcą sie otworzyć,ale nie mogą-za zimno.Według strony tlen.pl pierwsza dekada kwietnia ma być raczej chłodna,potem coraz cieplej,wyłączając pojedyńcze ciepłe wyjątki w pierwszej połowie kwietnia,ciekawe na ile sprawdzi się ta prognoza..Chciałbym skosztować własnego Chutney z Derenia ,ale to widać nie w tym roku,nawet dzikie zapylacze jeszcze śpią ,wyłączając samce Murarki Rogatej.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2124
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
zaorla A, który z polecanych przez Ciebie jest najbardziej "deserowy"? Mam jeszcze miejsce na jednego czy dwa derenie. Mam obecnie "zwykłego", Jantarnyj - fajne słodkie, lekko gruszkowe w smaku, jakiegoś n/n bardzo smacznego, ale owoce małe i Bolestraszycki - drzewko małe więc nie zdążą się dojrzeć bo pies zjada
Moje dziecko uwielbia takie "owocki" późnego lata zbierane prosto z drzewka
Moje dziecko uwielbia takie "owocki" późnego lata zbierane prosto z drzewka
Pozdrawiam Lucyna
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
I ja również mam pytanie:jeśli mam przeszczepionych kilka oczek kwiatowych,one teraz kwitną ,gdy przekwitną ,skoro nie widzę na nich u dołu żadnych uśpioych małych pąków liściowych-to z nich nie będą nowe gałązki,tych Dereni ,które kwitną,chodzi mi konkretnie o to,jeśli na NN kwitnie jedno oczko Swietljaczoka -dajmy na to ,to po jego przekwitnięciu nie będzie z niego gałązki?
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 3 paź 2012, o 22:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Kontakt:
Re: Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje część 3
Polecam w takim wypadku Dublanego albo Nikołkę- będą jako pierwsze przed Bolestraszyckim i Jantarnym. Dobrze jest wybrać odmiany o różnej porze dojrzewania tak by się nimi zajada przez kilka miesięcy. U mnie od początku sierpnia do początku listopada! Do małych ogródków do pojedzenia polecam Korallowyj Marka, który ma smaczne owoce, które potrafią stopniowo dojrzewać przez ponad miesiąc.Szczurbobik pisze: ↑2 kwie 2023, o 00:34 zaorla A, który z polecanych przez Ciebie jest najbardziej "deserowy"? Mam jeszcze miejsce na jednego czy dwa derenie. Mam obecnie "zwykłego", Jantarnyj - fajne słodkie, lekko gruszkowe w smaku, jakiegoś n/n bardzo smacznego, ale owoce małe i Bolestraszycki - drzewko małe więc nie zdążą się dojrzeć bo pies zjada
Moje dziecko uwielbia takie "owocki" późnego lata zbierane prosto z drzewka
Dereń jadalny(cornus mas)