Jagoda kamczacka cz. 4
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
U mnie skrajne pędy się pokładają tylko na starych Wojtkach i Karinach. Dzięki temu łatwo o odkłady poziome. Po zbiorach zacznę je jednak wycinać (uzbierało mi się już 25 krzewów JK).
Ciekawą poradę znalazłem na https://krupinscy.com/pielegnacja-plant ... mczackiej/
Kolejną ważną kwestią jest cięcie. W przypadku jagody należy się nim zająć dopiero w przypadku, gdy pędy zaczynają się pokładać na ziemi. W rezultacie takiego cięcia krzewy uzyskują kształt litery V, dzięki czemu łatwiej zbierać je przy pomocy kombajnu.
Ciekawą poradę znalazłem na https://krupinscy.com/pielegnacja-plant ... mczackiej/
Kolejną ważną kwestią jest cięcie. W przypadku jagody należy się nim zająć dopiero w przypadku, gdy pędy zaczynają się pokładać na ziemi. W rezultacie takiego cięcia krzewy uzyskują kształt litery V, dzięki czemu łatwiej zbierać je przy pomocy kombajnu.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1913
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
W moich krzakach jagody tworzy się w środku jakby
puste miejsce a gałęzie wszystkie się kładną.
Myslałam nad jakimś podparciem ale teraz to można tylko
zaszkodzić bo owoce osypią się przy tym nawet te nie dojrzałe.
Może wyściółkować słomą i zasłać włókniną.Owoce będą spadać
na włókninę i łatwo można zebrać.
Owoce są na końcach pędów więc jaki sens jest skracać?
Zostaną gołe badyle.
puste miejsce a gałęzie wszystkie się kładną.
Myslałam nad jakimś podparciem ale teraz to można tylko
zaszkodzić bo owoce osypią się przy tym nawet te nie dojrzałe.
Może wyściółkować słomą i zasłać włókniną.Owoce będą spadać
na włókninę i łatwo można zebrać.
Owoce są na końcach pędów więc jaki sens jest skracać?
Zostaną gołe badyle.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 727
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Odmiany, które u mnie sprawdzają się najlepiej to Boreal Blizzard owoce od 1.5 do 3 g nawet wrzeciona. Aurora owoce 1-1.8 g. Boreal Best 1-1.5 g. Duże owoce ma Blue Treasure, sercowate nawet 3 g się trafiają a większość ma ponad 2 g. Boreal Beauty ma jakiś problem? coś ją dopadło? i przestała rosnąć a pędy powykładały się pod ciężarem jagódek. Tą odmianę trzeba przetrzymać i wtedy jest też smaczna i nie kwaśna a owoce 2-3 g. Blue banana owoce smaczne chyba najsłodsze ok. 1 g.
Reszta jagód ma problemy np. Wojtek 3 owoce na krzyż 0.5 g. Sinogłaska owoców więcej ale 0.4 g drobnica. Dlatego dokupię Bilzzardów a te nie sprawdzające się wykopię. Boreal Blizzard wcale nie jest późną odmianą już na końcu maja jest wybarwiony a koło 10 czerwca można wcinać. Owoce są wyśmienite, słodkie i mają inny posmak od Aurory. Czyli Blizzard jest wcześniejszy od Aurory choć kwitnie wyraźnie później. Dla moich warunków klimatycznych jest najlepszy.
Reszta jagód ma problemy np. Wojtek 3 owoce na krzyż 0.5 g. Sinogłaska owoców więcej ale 0.4 g drobnica. Dlatego dokupię Bilzzardów a te nie sprawdzające się wykopię. Boreal Blizzard wcale nie jest późną odmianą już na końcu maja jest wybarwiony a koło 10 czerwca można wcinać. Owoce są wyśmienite, słodkie i mają inny posmak od Aurory. Czyli Blizzard jest wcześniejszy od Aurory choć kwitnie wyraźnie później. Dla moich warunków klimatycznych jest najlepszy.
-
- 200p
- Posty: 265
- Od: 21 kwie 2020, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie, okolice Rzeszowa
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
To ja też zrobię porównanie owoców posiadanych przeze mnie odmian. Ocena trochę subiektywna, i może nie do końca reprezentatywna jako że niektórych odmian posiadam np tylko jeden krzaczek. Posiadam 6 odmian: Boreal Blizzard, Boreal Beauty, Boreal Beast, Borealis, Zojka i Blue Banana.
Najwcześniej wybarwiły się i dojrzały u mnie owoce Blue Banana. Owoce sa raczej nieduże, podłużne, chudsze od pozostałych, najbardziej bananowate w kształcie . Smaczne.
Jeśli chodzi o 3 odmiany Boreal jakie mam, owoce sa bardzo podobne w smaku kształcie i czasie dojrzewania. Owoce duże, wyraźnie większe niż u pozostałych odmian, słodkie, o wrzecionowatym kształcie, dojrzewaja nieco wolniej niż np Aurora czy Zojka. Blizzard wydaje się mieć owoce nieco większe niż Beauty i Beast.
Borealis z kolei ma owoce podobne w kształcie do trzech powyższych odmian, też dosyć duże, ale wyraźnie kwaśniejsze z lekką nuta goryczki.
Aurora, ma owoce średnie, mniejsze i bardziej obłe od odmian Boreal. Smaczne i słodkie.
Zojka ma owoce podobne w kształcie i wielkości do Aurory. Owoce wyraźnie miększe i bardziej soczyste od pozostałych, łagodne w smaku, smaczne.
Najwcześniej wybarwiły się i dojrzały u mnie owoce Blue Banana. Owoce sa raczej nieduże, podłużne, chudsze od pozostałych, najbardziej bananowate w kształcie . Smaczne.
Jeśli chodzi o 3 odmiany Boreal jakie mam, owoce sa bardzo podobne w smaku kształcie i czasie dojrzewania. Owoce duże, wyraźnie większe niż u pozostałych odmian, słodkie, o wrzecionowatym kształcie, dojrzewaja nieco wolniej niż np Aurora czy Zojka. Blizzard wydaje się mieć owoce nieco większe niż Beauty i Beast.
Borealis z kolei ma owoce podobne w kształcie do trzech powyższych odmian, też dosyć duże, ale wyraźnie kwaśniejsze z lekką nuta goryczki.
Aurora, ma owoce średnie, mniejsze i bardziej obłe od odmian Boreal. Smaczne i słodkie.
Zojka ma owoce podobne w kształcie i wielkości do Aurory. Owoce wyraźnie miększe i bardziej soczyste od pozostałych, łagodne w smaku, smaczne.
-
- 200p
- Posty: 472
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
U mnie jagódki dojrzewają później (północna strona domu), więc może ptaki są gdzieś indziej
Zauważyłem, że potrząsanie krzewem powoduje opadanie dojrzałych jagód i nie trzeba ich szukać na krzewie. Można też dotykiem sprawdzać - ale wtedy jest więcej roboty.
P.S.
Mrówki zrobiły mrowiska w 2 krzewach - pryskałem w okolicy pnia i po pniu roztworem z octu. Mam nadzieję, że krzaki przeżyją, bo inaczej byłby problem z zapylaniem. Radzę Wam zerknąć na krzaki, bo czasem potrafią nawet zniszczyć drzewo.
Zauważyłem, że potrząsanie krzewem powoduje opadanie dojrzałych jagód i nie trzeba ich szukać na krzewie. Można też dotykiem sprawdzać - ale wtedy jest więcej roboty.
P.S.
Mrówki zrobiły mrowiska w 2 krzewach - pryskałem w okolicy pnia i po pniu roztworem z octu. Mam nadzieję, że krzaki przeżyją, bo inaczej byłby problem z zapylaniem. Radzę Wam zerknąć na krzaki, bo czasem potrafią nawet zniszczyć drzewo.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1913
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
U mnie wszystkie moje odmiany mają podobne owoce.
Kształt i wielkość ,10 owoców = 10-12 gram.
Zauważalne różnice to pokładają się tylko Wojtki i
Atut . Leningradski Velikan ma też sporo owoców
ale nie leży na ziemi. Owoce można już u niego pdjadać
bo kwasek ledwo wyczuwalny i nuta słodyczy a Wojtek
kwasior że hej.
To mój L. Velikan
I jeden krzaczek to podejrzewam że Zojke mi przysłali zamiast Wojtka.
Krzaczek ma mniejszy wigor ,luźniejszy pokrój, mniejsze owoce ale słodsze, też już
można podjadać.
A to Wojtek. Mam dwa takie same a trzeci inny ten właśnie powyżej.
Kształt i wielkość ,10 owoców = 10-12 gram.
Zauważalne różnice to pokładają się tylko Wojtki i
Atut . Leningradski Velikan ma też sporo owoców
ale nie leży na ziemi. Owoce można już u niego pdjadać
bo kwasek ledwo wyczuwalny i nuta słodyczy a Wojtek
kwasior że hej.
To mój L. Velikan
I jeden krzaczek to podejrzewam że Zojke mi przysłali zamiast Wojtka.
Krzaczek ma mniejszy wigor ,luźniejszy pokrój, mniejsze owoce ale słodsze, też już
można podjadać.
A to Wojtek. Mam dwa takie same a trzeci inny ten właśnie powyżej.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Kształt owoców w obrębie tej samej odmiany jest zmienny i zależy od żyzności podłoża.
Pozazdrościłem Kasi pięknych krzewów i na początku marca dałem pod swoje ,,mietły'' sporą dawkę gołębiaka. Efekt niesamowity. Do maja krzewy się mocno zagęściły (masa przyrostów i nowe pędy). O połowę mniej kwiatów i zawiązanych owoców. Wojtki, które miały od początku owoce w kształcie cienkich wałeczków w tym roku owoce miały znacznie grubsze.
U mnie szpaki wymusiły wcześniejszy zbiór. Stare krzewy: Wojtki, Kariny, Moreny i Indigo Gem dały plon nieco mniejszy (poszły w zielone). Dwuroczne: Aurory, Jugany, Bakczarski Velikan z córką i Honeybee dały plon od 50 do 250 ml.
Smakowo najlepsza okazała się Karina. Idealnie zbalansowanie cukru z goryczką.
Tak Amerykanie dzielą kamczatki ze względu na smak.
Pozazdrościłem Kasi pięknych krzewów i na początku marca dałem pod swoje ,,mietły'' sporą dawkę gołębiaka. Efekt niesamowity. Do maja krzewy się mocno zagęściły (masa przyrostów i nowe pędy). O połowę mniej kwiatów i zawiązanych owoców. Wojtki, które miały od początku owoce w kształcie cienkich wałeczków w tym roku owoce miały znacznie grubsze.
U mnie szpaki wymusiły wcześniejszy zbiór. Stare krzewy: Wojtki, Kariny, Moreny i Indigo Gem dały plon nieco mniejszy (poszły w zielone). Dwuroczne: Aurory, Jugany, Bakczarski Velikan z córką i Honeybee dały plon od 50 do 250 ml.
Smakowo najlepsza okazała się Karina. Idealnie zbalansowanie cukru z goryczką.
Tak Amerykanie dzielą kamczatki ze względu na smak.
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
U mnie, dziś ostatnie kamczatki zjedzone.
Dziś też zjedzone pierwsze żółte maliny.
Dziś też zjedzone pierwsze żółte maliny.
Człowiek jest jak działkowiec. Działkowiec żyje, żyje, a potem umiera. Tak też bywa z człowiekiem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 727
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Boreal Blizzard zjedzone. Aurora kończy się. Boreal Beauty zjedzone, Boreal Best jest najpóźniejszy jest go jeszcze dużo a, że nie opada można go przeciągnąć i wtedy jest bardzo słodki. Ciekawą późną u mnie odmianą jest Giant's Heart o owalnych, sercowatych, dużych jagodach, które nie opadają. Tej odmiany jeszcze nie zrywałem ale próbowałem te największe i są słodkie. Późną odmianą u mnie jest Honeybee zapylacz do Aurory, ta odmiana ma owoce średnie i nieco kwaskowate ale nie opadają i można je zostawić na później po Aurorze. Podobną cechę ma Borealis o średnich owalnych owocach , które mocno ,,siedzą" na krzewie i można je zrywać później bez obawy, że opadną. Przejrzałe owoce miękną i na to trzeba uważać. Tak to wygląda w moim mikroklimacie poznańskim. Wszystkie jagody dojrzeją w czerwcu i nie ma takich lipcowych/sierpniowych jak to w opisach piszą.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 877
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
U mnie zbiory w pełni i to
obfite a jeszcze sporo zostało na krzakach i nalewka już nastawiona
Pozdrawiam zagiel
obfite a jeszcze sporo zostało na krzakach i nalewka już nastawiona
Pozdrawiam zagiel
Pozdrawiam zagiel
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1913
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
I ja oberwałam pierwszy krzew Wojtka. Owoce nie były jeszcze całkiem
dojrzałe bo dość mocno się trzymały i było trochę na dole zielonych.
Ale z tego co urwałam było 4 kilo i 20 dag. Masakra! Mam jeszcze 9 krzewów.
Nie wiem co ja zrobię z taką ilością jagód.
Z ciekawości zmierzyłam krzaki i mają średnicę 180 cm.
Muszę jeszcze wyściółkować agrotkaniną bo zauważyłam że
nic nie dzieje się z owocami jak gałęzie leżą na tkaninie a jak leżą na gołej
ziemi to gniją. Na tkaninie można też bez problemu wyzbierać owoce co się osypią.
dojrzałe bo dość mocno się trzymały i było trochę na dole zielonych.
Ale z tego co urwałam było 4 kilo i 20 dag. Masakra! Mam jeszcze 9 krzewów.
Nie wiem co ja zrobię z taką ilością jagód.
Z ciekawości zmierzyłam krzaki i mają średnicę 180 cm.
Muszę jeszcze wyściółkować agrotkaniną bo zauważyłam że
nic nie dzieje się z owocami jak gałęzie leżą na tkaninie a jak leżą na gołej
ziemi to gniją. Na tkaninie można też bez problemu wyzbierać owoce co się osypią.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1913
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Na drugim krzewie jagody Wojtek zerwałam 5kg.
Jagódki mocno dojrzałe i osypują się przy zbieraniu.
Podkładam ostrożnie pod krzew szmatę i już zbieram
bez stresu .
Jagódki mocno dojrzałe i osypują się przy zbieraniu.
Podkładam ostrożnie pod krzew szmatę i już zbieram
bez stresu .
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Jagoda kamczacka cz. 4
Ale piękne zbiory! Aż ślinka leci. Mam nadzieje że za pare lat, tak będzie u mnie.