Marzenia o warzywach - balkon na warszawskiej Pradze 2021,2022

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marmarelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 543
Od: 29 gru 2013, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Marzenia o warzywach - balkon na warszawskiej Pradze

Post »

Aktualizacja!

Prawie wszystkie papryki i papryczki już w ziemi, postanowiłam dołożyć jednak na wacik kilka nasion
bardzo smacznych, małych papryk słodkich z Biedronki plus wyciągnęłam do suszenia duże, ostre
i bladozielone papryki z bazarku. Były tak duże, że byłam przekonana, że są słodkie, ale są bardzo ładne.

Obrazek

Jak widać, papryczki się w ogóle nie wyciągają, co mnie bardzo cieszy, bo znaczy, że lampa działa.
Wyszło mi też trochę listków, które posadziłam żeby móc skubnąć coś czasem na kanapkę.
Chciałabym wysadzić jakieś sałaty, ale z tym akurat doświadczenia nie mam żadnego, zobaczymy.

Pieczarki też ruszyły z kopyta, jak widać zmiana w ciągu trzech dni jest całkiem spora:

Obrazek
Awatar użytkownika
Marmarelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 543
Od: 29 gru 2013, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Marzenia o warzywach - balkon na warszawskiej Pradze

Post »

Już nie wytrzymałam, pierwsza zerwana!

Obrazek

Obrazek
Annau
200p
200p
Posty: 424
Od: 26 cze 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Marzenia o warzywach - balkon na warszawskiej Pradze

Post »

Gratuluję! :)
Awatar użytkownika
Marmarelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 543
Od: 29 gru 2013, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Marzenia o warzywach - balkon na warszawskiej Pradze

Post »

Annau pisze:Gratuluję! :)
Obrazek

Papryczki już przesadzone, sałaty, kolendra i bazylia tez przepikowane, czekam jeszcze
na liście właściwe kilku papryczek żeby te też już przesadzić do produkcyjnych.

Dosiałam jeszcze w weekend trochę sałat i natkę pietruszki.

Zrobiłam jeszcze etykiety, ponieważ patyczki nie sprawdziły się w ogóle choć wyglądały pięknie.

Obrazek

Skusiłam się jeszcze na zamówienie jednej papryczki chilli, tak trochę na ostatnią chwilę.
Wychodzi też na to, że będę musiała domówić jeszcze jedną lampę do doświetlania, bo obecna
na pewno nie starczy na pomidory - mam nadzieję, że pogoda jednak będzie w przyszłym miesiącu
bardziej ludzka.
Awatar użytkownika
Marmarelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 543
Od: 29 gru 2013, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Marzenia o warzywach - balkon na warszawskiej Pradze

Post »

Tak się nosiłam z myślą długo napisać, nie napisać, ale w zeszłym tygodniu spotkało mnie nieszczęście.
Mój królik uciekł z zastawionej klatki kiedy byłam w pracy i zjadł wszystko. 56 sadzonek.
Płakałam chyba godzinę.

Ale minęło kilka dni, a ja naprawdę kocham to robić, więc zabawę zaczęłam od nowa.
Choć ściska mnie trochę jak oglądam podrosnięte sadzonki u innych, to jednak wróciłam do gry.

ech.
Awatar użytkownika
arameic
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1077
Od: 1 kwie 2012, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siekierki, podlaskie

Re: Marzenia o warzywach - balkon na warszawskiej Pradze

Post »

Nie martw się, Maryniu ;:196 . Słońca jest coraz więcej, więc teraz urosną szybciej i ładniejsze. To małpa, nie królik! ;)
Awatar użytkownika
Marmarelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 543
Od: 29 gru 2013, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Marzenia o warzywach - balkon na warszawskiej Pradze

Post »

arameic pisze:To małpa, nie królik! ;)
Zobacz jak udaje kochaniutkiego:

Obrazek
Awatar użytkownika
arameic
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1077
Od: 1 kwie 2012, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siekierki, podlaskie

Re: Marzenia o warzywach - balkon na warszawskiej Pradze

Post »

Och... Słodziak ;:167 . I jak tu się na niego gniewać, skoro takie działania leżą w jego naturze.. Jednak rozumiem Twój ból. W zeszłym roku koty zrzuciły mi z parapetu moją 6letnią monsterę variegata. Połamała się doszczętnie. I z jednej wielkiej mam 12 małych. ;:136
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Marzenia o warzywach - balkon na warszawskiej Pradze

Post »

Pocieszyć Cię ?
Moj pieseczek raz na jakiś czas ma fazę szukania czegoś co może rozpirzyć. Ostatnio dorwal mi się do skrzynki ogrodniczej. Rozdarł 10 litrow perlitu,10 litrów ziemi, 5 litrow keramzytu i cały wór nasion. Jak zobaczyłam ogród zaprojektowany na moich panelach to myslalam że zemdleję...
Awatar użytkownika
Anetta
1000p
1000p
Posty: 4142
Od: 17 sie 2009, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie

Re: Marzenia o warzywach - balkon na warszawskiej Pradze

Post »

Witaj.
Super odmiany posiałaś.
Piękną masz też monstere var., alokazje i pH pink princes. Ten ostatni to moje marzenie.
Awatar użytkownika
Marmarelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 543
Od: 29 gru 2013, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Marzenia o warzywach - balkon na warszawskiej Pradze

Post »

anetta pisze:Piękną masz też monstere var., alokazje i pH pink princes.
Bardzo Ci dziękuję! Zaczynały u mnie jako maleństwa i cieszę się, że powoli dostają kopa ;-)

U mnie maleństwa kiełkują jak szalone i zaraz będę miała zajęte wszystkie miejsca w szklarence, no trudno, potem się zobaczy, mam
jeszcze jeden parapet u maluchów i możnaby postawić jakąś półkę w salonie bo tak też dużo światła. Już jakoś tam przeżyłam to, że
jestem 2-3 tygodnie do tyłu w stosunku do tego co zamierzałam. Lecę zaraz oglądać Wasze <3
Awatar użytkownika
Marmarelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 543
Od: 29 gru 2013, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Marzenia o warzywach - balkon na warszawskiej Pradze

Post »

Foxowa pisze: Jak zobaczyłam ogród zaprojektowany na moich panelach to myslalam że zemdleję...
;:306 ja to się teraz śmieje, ale płakałam jak bóbr ;:145 zwierzaki to potrafią wkurzyć, ale bez nich co byśmy
robili... może mieli porządek w mieszkaniach :;230

Obserwuje kilka fajny profili na Intagramie, bardzo mnie śmieszy bo wszyscy piszą, żeby wcześnie nie wysadzać,
mimo ze wszyscy już mają pomidory wysiane :D Kilka sadzonek, jak tylko wyjdą liście właściwe idzie do koleżanki,
resztę będę jakoś upychać :D

w czwartek ma być 16 stopni, co z tą pogodą... jakoś się wcale nie cieszę, znając życie przymrozki będą w maju jak na złość...
a może czeka nas cudowna wina i lato? ;:224
Awatar użytkownika
pendrak
100p
100p
Posty: 131
Od: 12 kwie 2020, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. wielkopolskie

Re: Marzenia o warzywach - balkon na warszawskiej Pradze

Post »

Jakie piękne etykiety! ;:oj
Zwierzaki to nieodzowny element ogrodnictwa, pomagają jak umieją ;:224
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”