Za oknami nasz ogród.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
neferet
100p
100p
Posty: 154
Od: 18 paź 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Misza123 pisze: 10 lut 2024, o 09:17 Monisiu, burty to inaczej wysokie ziemne obramowanie stawu. Taki ziemny, szeroki na 2 metry wał. U mnie to ponad metr nad taflą wody. W tej ziemi bobry robią sobie norki na zimę. Tam jest dla nich przyjemnie i sucho. W stawie oczywiście całe sterty gałęzi na zapasy zimowe. Straszni bałaganiarze :D
Bardzo dziękuję za odpowiedź. :) Ci bałaganiarze są też w okolicy mojej działki. Lubię przyglądać się ich śladom. Lata temu, jak synalek był ciekawym świata kilkulatkiem zwiedzaliśmy stację badawczą PAN w Popielnie. Prowadzili tam projekt przywrócenia bobrów naturze i akurat były małe. Mieliśmy okazję zobaczyć takich młodych łobuziaków. Niesamowite wrażenie. :)
Czy wchodzimy, czy wychodzimy z ogrodu furtka jest początkiem drogi.
Pozdrawiam, Monika
Za furtką
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7961
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

neferet
Piękny nick ,kojarzy mi się ze starożytnym Egiptem :D
Bobrów u nas na szczęście nie ma ,tzn, są u sąsiadów bo tam mają warunki.
Też zakradają się ,jak jest mokro do ogrodu i niszczą.
Ale moi Rodzice na działce leśnej to mieli takie zniszczenia ,że drzewa blachą obijali a jak coś sadzili to od razu siatką zabezpieczali. Czytałam ,że przy bardzo dużych szkodach można poprosić o odstrzał /podpis sąsiadów / leśniczego.
Ale Wy chyba lubicie te zwierzaki :?:
U nas nietoperki też są ,mieszkają na strychach. Na wiosnę i latem gwiżdżę na nie i przylatują ,latają naokoło głowy.
Jak by ktoś z boku to zobaczył to by coś złego pomyślał /wiedźma/ :;230
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
neferet
100p
100p
Posty: 154
Od: 18 paź 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

pelagia 72 Dziękuję :) Czytałam wtedy trylogię Christiana Jacqa o sędzim Pazerze, której akcja działa się w starożytnym Egipcie. Była tam Neferet - lekarka. Znała się na ziołach, owadach, miodach, a nawet umiała wykorzystać jad węża. Dobra, a do tego mądra i piękna. Jak tu nie pożyczyć sobie takiego imienia? :wink:

Gwiżdżesz na nietoperze? Pierwszy raz o tym słyszę! Też bardzo lubię te niesamowite zwierzęta.
Czy wchodzimy, czy wychodzimy z ogrodu furtka jest początkiem drogi.
Pozdrawiam, Monika
Za furtką
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7961
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Neferet
Pięknie i pewnie pasuje do Ciebie :D
Pierwszy raz słyszę o tej trylogii. Jak by zrobili film na podstawie tej powieści byłby pewnie mega ciekawy.
A może jest :?:
Na nietoperze gwizdałam jeszcze w poprzednim domu.
One reagują na niskie dźwięki. Prawda jest taka ,że nie potrafię dobrze gwizdać , ale i tak reagują i zawsze przylatują,
Rok temu gwizdnęłam sobie tak od niechcenia /maj/ i od razu wyleciały ze strychu chlewu Misza i Grisza.
Był jeszcze Anton ,ale Mąż niechcący go obudził zimą /pod klapą od piwnicy - kto by się spodziewał/ I później go już nie było tam. A na strychu przy domu też są inne nietoperze. :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11531
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Przyszłam z zapytaniem, czy ranniki się pokazały. :D
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Bogusiu :wit
Gdzie jesteś? Tęsknimy… ;:167
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6296
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Bogusiu, zadanie domowe odrobione - jestem doczytana co do cięcia róż wzdłuż i w szerz. :D
Dziękuję za motywację i wsparcie. ;:196
Szybkiej ciepłej wiosny życzę ;:3
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1112
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

:wit :wit Tak dawno tutaj byłam ,czyli na forum i w wątku pod brzozowym laskiem ,ale też u innych
miłych gości.
Czas leci ,nic to wiosna i nowe siły :wink: zaległości powinnam powoli odrabiać .
Witajcie :D
Agusiu ;:167
Hm temat róż już na czasie :wink: ,ja wciąż boję się zacząć ciąć ,bo teraz przymrozki ,chociaż w ciepłych dniach lutego
ścięłam parę ,ale do tych mrozów teraz upłynęło z 2 tygodnie.
Kochamy ptaszki ,tak tak ,wczoraj je fociłam. :D

Moniczko ;:167 Pięknie dziękuję za miłe słowa :D Nie przepraszaj ,ja zobacz też tak mam ,jestem ,potem mnie nie ma .
Życie ,czasami nie starcza sił .
Ptaki to wdzięczny temat ,praca zawodowa ,nie pozwałała się cieszyć ich obecnoscią .
Mijaliśmy się ,jak też z innymi zwierzętami ,z całą przyrodą .
Grubodziub ,przyznam to nasze odkrycie to fakt ,sikorek zatrzęsienie ,co one
wyprawiają ha ha .
Już zasiedlają budki ostro.
Piszesz o oknie do podłogi ,to moje marzenie spełniłam na wsi .
W bloku już pytałam ,ale to nie możliwe ,by sobie wstawić .
A moja budka dla nietoperzy jeszcze nie zawieszona na drzewie ,poprawię się .
Ha ha .
]Gosiu Misza ;:167 O bobrach wspominasz ,wczoraj sąsiadka pokazała mi ,coś podkopuje się
pod jej "domek holenderski" wiesz o jakim mówię ,
i to w 3 różnych miejscach taki tunel ,a obok naszych działek jest takie rozlewisko ,niby
bagienko ,czy to mógłby być bóbr?
Lenko ;:167
Miło mi Ciebie gościć . :D O całe stadko też bym chciała .
Był jeden ,to tak jak z sikorkami czubatkami ,nie było ani jdnej a ub zimy
były stadami .
Przeniosły się gdzieś -ale wrócą ,to może i grubodzioby będą częściej.
Sandro witaj ;:167 Szczególnie mi miło
powitać nowego goscia u mnie :D
Dziękuję za miłe słowa :D Ptaki nasi ulubieńcy ,ogród skromny ,ale cieszy.
Zapraszam do wizyt :D
Moniczko dziękuję za wizytę ;:167
Właśnie zastanawiamy się czy bobry ,w poblizu ich środowiska ,czyli wód ,
mogłyby robić takie legowiska pod domkiem u sąsiadki?
Agusiu ;:196 O jej to latanie wokół głowy nietoperzy mnie przeraża jednak .
Eh
Ze mnie strasznie strachliwa osoba naprawdę .
Jak bym tak opisała ,czego się boję i jak się zabezpieczam o ho ho :wink:
Soniu ;:167 :D ;:196 Nie jeszcze nie wyszły hm .
Ale u mnie to normalne ,taki rejon świata ,ha ha jestem pewna że wyjdą ,mam oznakowane miejsce .
I wiesz co ,wczoraj patrzyłam na pasie pod sosnami ,że taki ładny
patyczek sobie stoi i dopiero w domu przypomniałam sobie ,
ludziku tutaj zaczynaja się ranniki .
A ja go Soniu wyjęłam iwłożyłam w inne miejsce ;:306 ,ale po co ?
Ot rocznik ;:306 robi swoje :wink:
Małgosiu ;:167 a ja często o Tobie myślę ,ponieważ ujęłaś
mnie pozytywną energią ,naprawdę .
Jeśli komputer może ją przekazać ,to Ty swoją pozytywna postawą przekazujesz.
Praca ,obowiązki ,masz ich wiele i to ,że działacie razem z mężusiem ,tak ofiarnie
to mnie bardzo ujęło :D
Takie wyzwanie Wasza działka a tak dzielnie działacie .A jakie już efety wow .
Dzięki Małgosiu za Twoją obecność :D
Beatko ;:196 ;:167
No to mnie podbudowałaś ,pieknie dziękuję ,czasami na coś się przydam ha ha .
A już wyżej pisałam o cięciu róż ,no ale
reszta te excluvive jakoś boję się jeszcze ciąć ,a brązowych gałązek mają mnóstwo.
Nawet kopczyków nie rozgarniam ,właściwie ,to deszcze je zmywają .
Będzie mniej pracy.
Natomiast zadołowanych mam z 6 ;:306
I co ja z nimi zrobię ?
Beatko ratuj jakiś pomysł ? ha ha.
Jeśli uda się mi pokazać ciut wiosny ( dużo emotek :wink: )
to będzie mi miło .
Dziękuję koleżanki za wizytę ,to piekne mieć gości ,teraz pora
bywać w gosciach powolutku ,a tu wiosna
i znów prace.
Wiosna 2024
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
W ubiegłym roku zakwitały dopiero w kwietniu .
Ależ zmiany w przyrodzie.
One zawsze tak pózno zakwitały.
A teraz to szok .

Obrazek

Obrazek
Admistratorom szczególne podziękowania za nowy status forumowicza ;:196
Obrazek

Obrazekupload picture
Zapomniałam co to mi się pokazało ,dzieci może ostrózki ? eh chyba nie ...
Obrazek
To jest nasz ukochany przyjaciel ,mamy wrażenie ,że to ten uratowany przeze mnie w ub roku .
jak bardzo się uderzył w szyby okna i stracił przytomność.
Jest taki kochany ,wjeżdzamy na działkę ,a on zaraz wlatuje na smalczyk z ziarnami ,
potem punktualnie ok 14 ,lekko po ,drugi raz na obiad ha ha
Uwielbiam go ;:196
Obrazek
Cudnie siada na szczebelki altanki i z nich frunie na karmnik tłuszczowy.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
neferet
100p
100p
Posty: 154
Od: 18 paź 2014, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Bogusiu jesteś nareszcie :wit Brakowało Cię i już się zaczynałam martwić. Ale prawda to, że życie pędzi i czasu często brak na wszystko co by się chciało zrobić.
Cudownie jest mieć takiego ptasiego przyjaciela, który Wam ufa i bez lęku dopomina się żarełka. Super sprawa! U mnie na działce nie ma żadnych karmników, tylko na balkonie w mieszkaniu. Na razie zbyt nieregularnie bywamy, żeby dokarmiać.
Piękne ciemierniki. Coraz bardziej podobają mi się te kwiaty. Chyba muszę pomyśleć jak - i czy w ogóle dam radę - zaadoptować je do siebie.
Taką wodę stojącą jak u Ciebie na zdjęciu widziałam na polach kilka tygodni temu jak jechałam na działkę i serce mi się radowało. U nas piachy, sucho wszędzie. I jeszcze kiedy tereny rozlewiska suche stały ostatnimi laty to smutek (jeśli nie przerażenie) ogarniał. A w tym roku wszędzie jak dawniej mokro po drodze. Nawet łosie przyszły! :) Marzy mi się taki zwykly rok. Bez upałów i gwałtownych ulew w suszy.
Czy wchodzimy, czy wychodzimy z ogrodu furtka jest początkiem drogi.
Pozdrawiam, Monika
Za furtką
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2884
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Bogusiu, :wit .
W tym roku i u Ciebie wiosna się rozszalała ;:138 . Piękne krokusy :tan i ciemierniki też kwitną :tan.
Działeczka w lesie, to ciekawe ptaszki w karmniku ;:215 , a oswojony dzięcioł, to już wielka radocha :heja .
Oczywiście wysiały Ci się ostróżki jednoroczne ;:108
Pozdrawiam słonecznie ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Misza123
100p
100p
Posty: 122
Od: 11 gru 2022, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/lubelskie

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Witaj Bogusiu :wit. Jak zwykle zachwycam się twoimi zdjęciami. Pełna profeska. ;:215 . U mnie w karmniku też ruch i różnorodność ptasich bywalców. Najwięcej sikorek, mazurków i dzięciołów. Pojawiają się też gile, grubodzioby, kowaliki, czyże, dzwońce itd. Nawet od czasu do czasu odzywa się Bąk. Jednym słowem wiosna.
Co do bobrów to raczej nie one. One muszą mieć wejście do nory spod wody. Budują przedpokój i dalej norę właściwą. Myślałam o piżmakach, ale chyba też muszą mieć wejście do norki z wody. Trzeba zbadać ślady i wielkość podkopu. Mogą być norki, wydry itd?
Pozdrawiam Gośka
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Bogusiu, fajnie, że znów jesteś ;:167
Miałam Ci pisać, że to siewki ostróżek, ale już wiesz :)

Wspominasz, że coś podkopuje się pod domek sąsiadki... A jakie duże te tunele są? Robili odkrywkę? Bliskość wody lubią Karczowniki ziemno-wodne. Może to one?

Widzę, że znów sporo wody u Ciebie. Nam udało się uporać częściowo z problemem. Zeszłoroczne udrażnianie rowów bardzo pomogło. Teraz woda szybciej schodzi i wystarczy pilnować drożności rowów. :)
Może trzeba zgłosić problem do Wód Polskich?
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7961
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Za oknami nasz ogród.

Post »

Bogusiu
Widzę piękną wiosnę i posprzątany ogród :D
Tylko stagnująca woda mnie martwi.
Ptaszęta cudnie obfocone :!:
U nas też ''coś'' się podkopuje pod altankę z drewnem ;:oj
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”