Familokowego sezon 2020
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4326
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Familokowego sezon 2020
Jak miło Jadziu znowu ujrzeć twoje roślinki
Chociaż tyle dobrego z tego galimatiasu, że mogłaś założyć warzywnik.
Wczoraj myślałem - co u ciebie, bo patrzyłem jak 'węgierska Elżbietka zaczyna kwitnąć.
Pozdrawiamy serdecznie.
Przeczytałem u Ewity44, o goryczce - powiedz mi czy ona się wysiewa? Bo od ciebie dostałem chyba siewkę. Zaglądałem wczoraj do przekwitniętych kwiatów i nie widzę nasion, a tak chciałbym ją rozmnożyć teraz jeszcze bardziej, by wróciła tam skąd przyszła
Chociaż tyle dobrego z tego galimatiasu, że mogłaś założyć warzywnik.
Wczoraj myślałem - co u ciebie, bo patrzyłem jak 'węgierska Elżbietka zaczyna kwitnąć.
Pozdrawiamy serdecznie.
Przeczytałem u Ewity44, o goryczce - powiedz mi czy ona się wysiewa? Bo od ciebie dostałem chyba siewkę. Zaglądałem wczoraj do przekwitniętych kwiatów i nie widzę nasion, a tak chciałbym ją rozmnożyć teraz jeszcze bardziej, by wróciła tam skąd przyszła
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Witaj Andrzeju niestety goryczka sie nie rozsiewa trzeba trochę z korzonkami jej podkraść i wsadzić do doniczki albo na rabatce,albo z odkładów. No widzisz nie ma tego złego .Moja wnuk trochę za słabo przyciął wiosną i teraz przy tych wichurach martwię się o nią żeby sie nie połamała bo nawet pergola mi się rusza ale to jest kolos
Doktorek też sobie poszalał ale jego ciął na 1 oczko bo też jego można inaczej ciąć
Zauważyłam że róże maja mocny różowy kolor np Elmshorn , Etiude czy RU ,która zaczęła dzisiaj pokazywać kwiaty.Fakt nie ma upałów i do dzisiaj mogę cieszyć się kwiatami Maigolda a i niszczylistek nie ma tyle
Witaj Krysiu myślałam ze już zapomniałaś o nas .Niestety moja gehenna jeszcze sie nie skończyła jest odłożona w czasie .ROD rodem a moje na dziko i nie cały teren należał do kopalni .Wtedy nikt na to nie zwracał uwagi teraz jest inaczej każdy woli się wyzbywać gruntów,bo to tylko kłopot
Aniu witam Cie serdecznie irysków niby dużo ,ale tylko 3 szt zakwitły z tych wysokich i 1 z niskich piękny ciemno lilowy. Jednak co mam na takim małym areale posadzić .Dzisiaj musiałam ściąć do ziemi moją Pamelkę bo wichura mi go zerwała połamała się jej podpórka .Cóż w przyszłym sezonie już nie będę się nią cieszyć i nawet sie zastanawiam czy jej komuś nie dać, a w jej miejsce posadzić Omoshiro bo tego też mi żal, a rośnie na nie moim terenie.Moje kupione pomidory dopiero pokazują pierwsze kwiaty może zdążę się nimi nacieszyć to samo ogórkami a dzisiaj już zaliczyłam pierwszą truskawkę
Doktorek też sobie poszalał ale jego ciął na 1 oczko bo też jego można inaczej ciąć
Zauważyłam że róże maja mocny różowy kolor np Elmshorn , Etiude czy RU ,która zaczęła dzisiaj pokazywać kwiaty.Fakt nie ma upałów i do dzisiaj mogę cieszyć się kwiatami Maigolda a i niszczylistek nie ma tyle
Witaj Krysiu myślałam ze już zapomniałaś o nas .Niestety moja gehenna jeszcze sie nie skończyła jest odłożona w czasie .ROD rodem a moje na dziko i nie cały teren należał do kopalni .Wtedy nikt na to nie zwracał uwagi teraz jest inaczej każdy woli się wyzbywać gruntów,bo to tylko kłopot
Aniu witam Cie serdecznie irysków niby dużo ,ale tylko 3 szt zakwitły z tych wysokich i 1 z niskich piękny ciemno lilowy. Jednak co mam na takim małym areale posadzić .Dzisiaj musiałam ściąć do ziemi moją Pamelkę bo wichura mi go zerwała połamała się jej podpórka .Cóż w przyszłym sezonie już nie będę się nią cieszyć i nawet sie zastanawiam czy jej komuś nie dać, a w jej miejsce posadzić Omoshiro bo tego też mi żal, a rośnie na nie moim terenie.Moje kupione pomidory dopiero pokazują pierwsze kwiaty może zdążę się nimi nacieszyć to samo ogórkami a dzisiaj już zaliczyłam pierwszą truskawkę
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4135
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Familokowego sezon 2020
Witaj Jadziu jak miło że jesteś i masz trochę ogródka ja też posadziłam sobie warzywka choć nie wszystkim pasuje moja ziemia Widzę że róże i u ciebie szaleją i to cieszy.Pozdrawiam serdecznie
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2885
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu, no nareszcie pokazujesz swoje kwiatuszki
Niech cieszą Cię wyjątkowo, skoro dalej na niepewnym gruncie .
Korzyść taka, że masz miejsce na warzywka . Śliczne rzodkieweczki . Moje wycelowały z dorastaniem w mój wyjazd, a teraz posiane, od razu chcą kwitnąć . Może udadzą mi się jesienią, chociaż wtedy już tak nie smakują jak wiosną .
Szkoda Pamelki , to dla mnie, taki wiosenny znak Twojego ogródka. A nie mogą rosnąć razem z Omoshiro?
Cudnych różanych kwitnień
Niech cieszą Cię wyjątkowo, skoro dalej na niepewnym gruncie .
Korzyść taka, że masz miejsce na warzywka . Śliczne rzodkieweczki . Moje wycelowały z dorastaniem w mój wyjazd, a teraz posiane, od razu chcą kwitnąć . Może udadzą mi się jesienią, chociaż wtedy już tak nie smakują jak wiosną .
Szkoda Pamelki , to dla mnie, taki wiosenny znak Twojego ogródka. A nie mogą rosnąć razem z Omoshiro?
Cudnych różanych kwitnień
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Martusiu na razie Pamelka jest tylko obcięta zobaczę jak sobie będzie radzić z puszczaniem nowych pędów jeśli nie zechce to potem zadecyduje . Oba powojniki nie mają miejsca bo i tak Pamelka zbiera większą część wody różom bo to terrorystka ,ale jaka cudna Rzodkiewki migiem wylądowały w żołądkach były super ostre Jedne miałam wysiane w pojemniku,a te były na rabacie i te są dużo większe i smaczniejsze od tych pojemnikowych . Będzie nawet koper w tym roku jakoś mszyca na razie mi go oszczędza, a może opryski Tymolem pomogły oby tak dalej rósł . Zastanawiam się dlaczego rzodkiewki nie chcą rosnąć w lecie tylko gdy jest chłodno ???
Halinko też sie cieszę ze mam jeszcze to moje królestwo i że zdrowie jak na razie mi dopisuje nie to co w ubiegłym roku.Róże zaczynają wszystkie są mega zapączkowane .Po tej burzy i wczorajszo -dzisiejszych wiatrach przed ogródkiem wygląda jakby przeszła procesja
Twój przetacznik
Halinko też sie cieszę ze mam jeszcze to moje królestwo i że zdrowie jak na razie mi dopisuje nie to co w ubiegłym roku.Róże zaczynają wszystkie są mega zapączkowane .Po tej burzy i wczorajszo -dzisiejszych wiatrach przed ogródkiem wygląda jakby przeszła procesja
Twój przetacznik
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego sezon 2020
Już przetaczniki kwitną szybkie jakieś.
A może taki się wydaje.
Różane kwitnienia piękne.
Podziwiam cię Jadziu za umiejętność rozmazania róż.
Teraz też pobierasz łodyżki z róż ?
I doniczce przez cały sezon je trzymasz ?? Coś im podajesz ?
A może taki się wydaje.
Różane kwitnienia piękne.
Podziwiam cię Jadziu za umiejętność rozmazania róż.
Teraz też pobierasz łodyżki z róż ?
I doniczce przez cały sezon je trzymasz ?? Coś im podajesz ?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Anuś tego przetacznika dostałam od Halinki [eucomis] mam go parę lat i był już kilkakrotnie dzielony . Jest niziutki, bo te wysokie przetaczniki jeszcze nie kwitną to samo geranium tylko jedno zakwitło jak na razie . Muszę oglądnąć sie za nasionami kamiennych [brodatych ] goździków hmmmmm tylko gdzie je potem posadzę Może nie będzie tak źle .W tym roku mam nawet cynie 10 szt. ,mam także 3 dalie wszystko w glebie Patrz jaka jestem z siebie zadowolona
Nie może także zabraknąć królewicza uciekającego przed pikaniem aparatu, ale juz to zlikwidowałam
Nie może także zabraknąć królewicza uciekającego przed pikaniem aparatu, ale juz to zlikwidowałam
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu królewicz zarąbisty ale wstydliwy ocząt nie chciał pokazać ciekawe czy kocha ślimaczki raczej jeżyki pewnie to czynią a tak ich mało mamy w stosunku do ilości śliskich gości,
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego sezon 2020
Ja coraz widzę takich królewiczów czy królewny u siebie.
Nasiona Goździków kamiennych ci
mogę zebrać ???
Nasiona Goździków kamiennych ci
mogę zebrać ???
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu, serce Ty moje, jak miło ujrzeć znowu Twoje wpisy na forum. Nawet nie wiesz jak bardzo brakowało mi Twojej aktywności.
Rozumiem z Twojego wpisu, że nie straciłaś ogródka, jeśli potrzebujesz jakieś roślinki w miejsce wydanych, chętnie się z Tobą podzielę.
Weszłam dzisiaj do swojego wątku i zobaczyłam Twój wpis, kochana jesteś, dzięki za odwiedziny, dodałaś mi chęci do aktywnego powrotu.
Dzisiaj tylko wpis u Ciebie ale zgram swoje tegoroczne foty i obiecuję powrót .
Rozumiem z Twojego wpisu, że nie straciłaś ogródka, jeśli potrzebujesz jakieś roślinki w miejsce wydanych, chętnie się z Tobą podzielę.
Weszłam dzisiaj do swojego wątku i zobaczyłam Twój wpis, kochana jesteś, dzięki za odwiedziny, dodałaś mi chęci do aktywnego powrotu.
Dzisiaj tylko wpis u Ciebie ale zgram swoje tegoroczne foty i obiecuję powrót .
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7961
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu Miła
Martwiłam się i już straszne rzeczy sobie wyobrażałam ,że tyle czau się nie odzywałaś
Myślałam ,że obcięli ogród a Ty masz doła.
Różyce cudne
Przecudny błękitny przetacznik.
Cieszę się ,że warzywek więcej masz /tylko te ślimaczki/
U nas niestety bardzo dużo wszelakich robali na różach.
Możesz więcej o opryskach Tymolem napisać
Martwiłam się i już straszne rzeczy sobie wyobrażałam ,że tyle czau się nie odzywałaś
Myślałam ,że obcięli ogród a Ty masz doła.
Różyce cudne
Przecudny błękitny przetacznik.
Cieszę się ,że warzywek więcej masz /tylko te ślimaczki/
U nas niestety bardzo dużo wszelakich robali na różach.
Możesz więcej o opryskach Tymolem napisać
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2320
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu, dobrze z powrotem oglądać piękne zdjęcia Twojego ogrodu
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Witam serdecznie wszystkich miłych gości .Cieszę się także że znowu jestem z Wami
Witaj Florianie widzę ze zmieniłeś Avatarek .Wiesz smutno mi było gdy dowiedziałam sie ze mają zabrać mi moją radość życia i trochę się podłamałam. Zdrowie w ubiegłym roku też bardzo mi szwankowało teraz na razie jestem znów w swoim żywiole. Mam w tym roku nawet 3 dalie w glebie, bo miejsca jest nadto ale wybyły jesienne astry też mi ich brak ,ale nie można mieć wszystkiego.
Witaj Agusiu napiszę Ci na PW i podam linka do tych oprysków .Niestety te malusie bestie znów mi dzisiaj podgryzły ogórka a drugiego mi skasowały .Nie te wielkie z muszlami lecz te malusieńkie ich dzieci są takie bezwzględne, bo słabo dostrzegalne Musiałabyś chodzić z lupą żeby je dostrzec .Po deszczu Amelka z koleżankami zachwycały sie zbieraniem ślimorów nazbierały 2 wiaderka kto więcej miały frajdę, a ja pomocników
Witaj Daysy też sie cieszę że Cię zmobilizowałam .Dziękuję kochana za wielkie serducho, ale niczego mi nie trzeba, muszę myśleć o wyprowadzce.Muszę jeszcze sporo piwonii się wyzbyć, ale mam już chętnego na nie.Nie chciałabym zmarnować żadnej rośliny a tych floksów mam zatrzęsienie ,bo ileż mogę ich zostawić coś posadzę na rabatkach przed domem.Gdybym nie miała obaw że mi ukradną rośliny już dawno bym tam posadziła lepsze tylko tam gorzej z podlewaniem . .Rozpanoszył się tam Glistnik ,Podagrycznik i Przytulia czepna.Z glistnikiem sobie poradziłam i z Przytulią, gorzej z Podagrycznikiem On jest tak samo inwazyjny jak te bambusy za siatką. Powiedz mi czy tę różę dostałam od Ciebie bo nijak nie umiem jej zidentyfikować. Rośnie w donicy i cudnie zakwitła 1 bo jednym, ale jakim cudnym kwiatem. Ma takie filiżankowe kwiaty pachnie owocowo .Jeszcze do dzisiaj ma kwiat ,chociaż już bardziej w różu jutro zrobię jej fotkę
Anusiu kochana jeśli nie sprawiło by Ci to kłopotu to chętnie przyjmę parę nasionek goździków. No widzisz u mnie zauważyłam tylko jednego królewicza ,ale było słychać gody
Życzę wszystkim miłego wieczoru
Witaj Florianie widzę ze zmieniłeś Avatarek .Wiesz smutno mi było gdy dowiedziałam sie ze mają zabrać mi moją radość życia i trochę się podłamałam. Zdrowie w ubiegłym roku też bardzo mi szwankowało teraz na razie jestem znów w swoim żywiole. Mam w tym roku nawet 3 dalie w glebie, bo miejsca jest nadto ale wybyły jesienne astry też mi ich brak ,ale nie można mieć wszystkiego.
Witaj Agusiu napiszę Ci na PW i podam linka do tych oprysków .Niestety te malusie bestie znów mi dzisiaj podgryzły ogórka a drugiego mi skasowały .Nie te wielkie z muszlami lecz te malusieńkie ich dzieci są takie bezwzględne, bo słabo dostrzegalne Musiałabyś chodzić z lupą żeby je dostrzec .Po deszczu Amelka z koleżankami zachwycały sie zbieraniem ślimorów nazbierały 2 wiaderka kto więcej miały frajdę, a ja pomocników
Witaj Daysy też sie cieszę że Cię zmobilizowałam .Dziękuję kochana za wielkie serducho, ale niczego mi nie trzeba, muszę myśleć o wyprowadzce.Muszę jeszcze sporo piwonii się wyzbyć, ale mam już chętnego na nie.Nie chciałabym zmarnować żadnej rośliny a tych floksów mam zatrzęsienie ,bo ileż mogę ich zostawić coś posadzę na rabatkach przed domem.Gdybym nie miała obaw że mi ukradną rośliny już dawno bym tam posadziła lepsze tylko tam gorzej z podlewaniem . .Rozpanoszył się tam Glistnik ,Podagrycznik i Przytulia czepna.Z glistnikiem sobie poradziłam i z Przytulią, gorzej z Podagrycznikiem On jest tak samo inwazyjny jak te bambusy za siatką. Powiedz mi czy tę różę dostałam od Ciebie bo nijak nie umiem jej zidentyfikować. Rośnie w donicy i cudnie zakwitła 1 bo jednym, ale jakim cudnym kwiatem. Ma takie filiżankowe kwiaty pachnie owocowo .Jeszcze do dzisiaj ma kwiat ,chociaż już bardziej w różu jutro zrobię jej fotkę
Anusiu kochana jeśli nie sprawiło by Ci to kłopotu to chętnie przyjmę parę nasionek goździków. No widzisz u mnie zauważyłam tylko jednego królewicza ,ale było słychać gody
Życzę wszystkim miłego wieczoru