CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

ODPOWIEDZ
nizios
50p
50p
Posty: 82
Od: 14 cze 2021, o 09:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Wiosną tego roku miałem problem z wełnowcami na zeszłorocznych siewkach, skorzystałem z rady, którą tu na forum przeczytałem i zrobiłem im kąpiel w wodzie o temp. 50 stopni. Wszystkie to zniosły i po wsadzeniu do substratu zaczęły w końcu rosnąć. Dodatkowo podlałem je po 2 tygodniach Polysectem. Pozostałe rośliny, które posiadam - starsze, kupione - również podlałem polysectem i wydawało mi się, że problem zniknął. Niestety dzisiaj przystąpić chciałem do drugiego pikowania tegorocznych siewek i zauważyłem na korzeniach znajomy białawy nalot.

Mam szybkie pytanie: dużo z Was poleca Bi 58 na wszelkie szkodniki w uprawie kaktusów, ale preparat jest od 2 lat niedostępny. Mam pod ręką Polysect 005 SL oraz Mospilan 20 SP, którego lepiej użyć do pozbycia się wełnowców korzeniowych z tegorocznych siewek (nic szczególnie cennego - mix z Internetu)? Podlać raz, czy powtórzyć po paru tygodniach tym samym środkiem, a może zmienić na ten drugi? Nie wiem czy sens wygrzewać siewki w gorącej wodzie, są dość małe (0,5 - 1 cm średnicy) i nie wiem, czy by to przeżyły.

Co ciekawe miałem sporo pojemników z siewkami i póki co, tylko w tym jednym się pojawiły.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18646
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Mospilan i Polysect to jedno i to samo - ta sama substancja czynna.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
nizios
50p
50p
Posty: 82
Od: 14 cze 2021, o 09:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Faktycznie, dziękuję za zwrócenie na to uwagi. A więc to bez znaczenia czego użyję.
A czy w ogóle jest coś innego, co może być użyte przeciwko tym szkodnikom?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18646
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Mospilan jest skuteczny na wełnowce, ale jego użycie nie oznacza że szkodniki nigdy nie wrócą.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
trzyjbule
100p
100p
Posty: 132
Od: 26 cze 2022, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

trzyjbule pisze:https://imgur.com/a/WZKMvHn

Co jej jest (gasteria)? I czy to można zostawić czy odciąć.
Nie jest moja, nie znam jej pielęgnacji. Korzenie ma w dobrym stanie. Nie widzę szkodników.

nr B - Strzelam, żę to są gasteriowe oparzenia od zbyt mocnego słońca?
nr A - wygląda jak zwykła suszka na środku "liścia"
Nikt nie wie?
tomasz91
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 28 sie 2022, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Choroba kaktusa - czarna ropa

Post »

Witam,
Mam prośbę o identyfikację choroby kaktusa i podpowiedź jak go leczyć. Wygląda jak czarna pleśń / ropa wypływająca z plamy. Choroba występuje od dobrych kilku miesięcy i bardzo powoli się rozrasta

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18646
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Choroba kaktusa - czarna ropa

Post »

Gnije w środku. Trzeba dokładnie wyciąć dookoła plamy w głąb aż do zdrowej tkanki. Chociaż jest duże prawdopodobieństwo że nic z tego nie będzie, jak zgnilizna weszła zbyt głęboko. Jeśli zmiana w głąb nie jest zbyt rozległa po cięciu trzeba wyciągnąć roślinę z doniczki oczyścić dokładnie ze starego podłoża oraz całość wymoczyć w preparacie grzybobójczym. Po około kilkunastu minutach, można trochę dłużej wyciągasz, odkryte tkanki posypujesz sproszkowanym węglem i tak zostawiasz do solidnego obeschnięcia przynajmniej z dwa dni. Potem sadzisz i czekasz.

Przyczyny standardowe: przede wszystkim nieprawidłowe podłoże, ziemia uniwersalna albo w ogóle brak przesadzenia po zakupie. Podłoże powinno być mieszanką ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji około 1:5.
Zbyt częste podlewanie. Kaktusy podlewasz dopiero wtedy kiedy całkowicie wyschnie podłoże.
Zbyt ciemne stanowisko, kaktusy preferują wyłącznie słoneczny parapet i to najlepiej południowy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
imosama
50p
50p
Posty: 81
Od: 15 sie 2022, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Choroba kaktusa - czarna ropa

Post »

Można też dodać, że sprzedawana w sklepach ziemia do kaktusów też się średnio nadaje do kaktusów :D. Trzeba koniecznie mieszać z perlitem/żwirkiem/keramzytem. Już taką samą ziemią do kaktusów prawie ubiłem jedną roślinkę.
tomasz91
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 28 sie 2022, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroba kaktusa - czarna ropa

Post »

Dzięki za odpowiedź. Kaktus u rodziców i obstawiam dwie kwestie z wymienionych. Zbyt częste podlewanie (razem z innymi roślinami doniczkowymi) i zwykła ziemia / piach z ogródka do przesadzenia ;:222
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18646
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Choroba kaktusa - czarna ropa

Post »

Sukulenty to nie są zwykłe rośliny doniczkowe nie mówiąc o ogrodowych. Trzeba mieć do nich całkowicie inne podejście.

Jeszcze jedna uwaga, w okresie jesienno-zimowym kaktusom z niewielkimi wyjątkami, trzeba zimować w niskiej temperaturze (powyżej zera) i całkowicie na sucho, czyli bez podlewania aż do wiosny.
Polecam wątki w tej sekcji w celu uzupełnienia wiedzy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Gmajpmi
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 11 wrz 2022, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

Witam wszystkich forumowiczów. Mam nadzieję, że jest tu ktoś kto zna się dobrze na kaktusach i będzie w stanie zweryfikować moje domysły i zamiary. Od kilku miesięcy mój kaktus ma jakąś plamę. Nie wiem czy to nie jakaś choroba, ale z tego co czytałem to może to być czarna lub sucha zgnilizna. Kaktus cały czas rośnie mimo tej "plamki". Urósł jakieś 10-15cm odkąd ją ma więc wydaje się, że zachowuje się jak zdrowy. Oprócz tej jednej plamy nie pojawiły się żadne inne.

Teraz co zamierzam zrobić: Przestałem go już podlewać i w październiku chcę go wyciągnąć z ziemi, ewentualnie jeszcze przesuszyć kilka dni korzenie, następnie zdezynfekowanym narzędziem wyciąć tą plamę do zdrowej tkanki i zasypać sproszkowanym węglem drzewnym. Następnie przesadzę go do nowej doniczki z dziurami pod spodem i od następnej wiosny, podlewając go, wodę będę wlewał do podstawki, a nie do doniczki jak do tej pory, przez co być może miał za mokro i złapał to dziadostwo.

Z góry dziękuję za jakąkolwiek odpowiedź i/lub naprowadzenie mnie na właściwe tory oraz weryfikację moich domysłów i sposobu przeprowadzenia "operacji"

Pozdrawiam!
Obrazek
Weronirra
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 29 wrz 2022, o 15:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Czarne plamki na sukulentach

Post »

Witam!
Mam pewien problem z moimi sukulentami, mianowicie od niedawna pojawiły się na nich czarne plamki, bardzo drobne i występują prawie na wszytskich liściach.
Rośliny mam u siebie od okołu dwóch miesięcy i przy zakupie były całkiem zdrowe. Podlewam je w miare regularnie (kilka razy zdarzyło mi się je przesuszyć, liście zrobiły się "giętkie") a podłoże nie jest raczej przelane. Wspomnę też że stoją na wschodnim parapecie.
Podejrzewam jakaś chorobę grzybową. Plamki na pierwszej roślinie (zdjęcie) są rozmieszczone wręcz losowo, na wszystkich liściach, jakby były czymś obsypane. Natomiast druga w dużej większości zmiany posiada tylko na dolnej części liści i widać że jest w gorszym stanie, gdyż liście powoli zaczynają blednąć i żółknąć. Ogólnie to plamki na obuch roślinach nie są "odstające" i nie dają się "zdrapać", po prostu jakby liście zmieniły kolor w tych punkcikach.

Ma ktoś z was pomysł co to może być? I co mogę z nimi zrobić żeby je jakoś uratować? szczerze mówiąc to jakoś zawsze mam problem z tymi sukulentami z "małych doniczek" i nie mam pojęcia co robie źle. Chyba że właśnie przesadzenie ich do większej doniczni byłoby konieczne, mimo że w tych bardzo ładnie wyglądają.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18646
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5

Post »

W tej sekcji mamy wiele wątków poświęconych np. prawidłowym podłożu, podlewaniu, itp.

Na pewno sukulentów nie podlewamy regularnie, a dopiero gdy przeschnie całkowicie podłoże, to raz. W okresie jesienno-zimowym najwyżej co około 3 - 4 tygodnie.
Dwa, podłoże powinno być bardzo przepuszczalne, czyli bezpośrednio po zakupie powinnaś przesadzić do mieszanki ziemi i żwirku albo perlitu w proporcji około 1:2. Doniczka powinna być dopasowana pod wielkość bryły korzeniowej i powinna być ciasna.
Trzy, doniczka powinna stać na podstawce.

Niestety zdjęć nie ma. Po opisie można jedynie stwierdzić, że zawsze należy zacząć od wyciągnięcia roślin z doniczek i sprawdzić stan korzeni. Odciąć chore, pozostawić do obeschnięcia z dzień, dwa.
Dopiero potem można robić oprysk preparatem grzybobójczym, ale... niewiadomo jak wyglądają te rośliny i czy jest sens ratować.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”