W moim ogrodzie cz.40

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16588
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu, rzeczywiście jesień potrafi być piękna, ;:108 ale tylko rozjaśniona słonecznymi promieniami, zdobna w kolorowe liście i jesienne owoce. Tegoroczna jakaś szarobura. ;:222 Przynajmniej u mnie. No i pozbawiona słońca. Zimna. ;:145
W Twoim ogródeczku jeszcze sporo kolorów ;:333 Niech jak najdłużej cieszą. ;:63
Zdrówka. ;:167 ;:167 ;:196 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1430
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu,

Te pędzące chmury wyglądają jak klucz odlatujących ptaków...
Piękne zdjęcie, bardzo nastrojowe, oddające nastrój magicznego dnia zrównania dnia z nocą.
W Twoim ogrodzie natomiast zachwycają floksy i marcinki, moje ulubione kwiaty późnego lata.

Przesyłam Ci z Kaszub obrazek, który powinien Ci się spodobać, sielski, mocno lokalny. Uchwycony podczas wyprawy rowerowej ostatniego dnia kalendarzowego lata.

Obrazek

Miłej jesieni, Marysiu!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu nie dziwi mnie, że go kupiłaś u mnie też wzrok działa najszybciej ;:306 szkoda, że drugiego nie kupiłaś, przecież misę cmentarną można było szybko zmienić. Czyżbyś miała zamiar Marcinka trzymać w donicy.
Pytasz o chryzantemy jeszcze nie wiem co mam bo są w pąkach, coś powoli tego sezonu rosły, takich kop jak rok temu na pewno nie będzie. Za to kilka zeszłorocznych bordowych przetrwało zimę, są wyższe zaczynają pąki pojedyncze pękać. Rok temu też miałam dwie piękne ;:215 pomyłki kolorystyczne.
Gaury nie zaproszę już do ogrodu, nie chce u mnie rosnąć, trudno, będę ją podziwiała u innych.
Tego sezonu nie wybierałam nasion z moich papryk, też wydaje mi się, że po kilku latach sadzenia trochę się przekrzyżowały. Kupię nasionka, żałuję bo jak byłam w sierpniu w ogrodniczym mieli wyprzedaż nasion obniżka o 40%, stanęłam przy regale z ciekawością pooglądałam i głupia nie kupiłam ;:223 a trza było brać ;:306
Dzisiaj idąc do sklepu wczesnym rankiem włożyłam cieplejszą kurteczkę ( wieczorkiem lekko zmarzłam, a ja muszę być sprawna na chodzie) tak mi cieplutko, fajnie było, musimy się przestawić, zmienić odzież.
Marysiu ususzyłam mieszankę ziół, pachnie wybornie, teraz myślę czy dodajesz do swojej będk..... trochę kurkumy.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Ślicznie teraz kwitną marcinki ;:oj Zawsze o tej porze żałuję, że mam tylko jednego, ale to już nie moja pora na odwiedziny na działce i pozostaje mi tylko podziwianie ich w Waszych ogrodach. Nawet kupiłam sobie dwa lata temu kolejnego, był maleńki i cudny, a on w następnym sezonie wyrósł na metrowego potwora i musieliśmy się rozstać.
Do Barbuli same mi się wyciągają ręce, ale ciągle się na nią nie zdecydowałam, nie widzę miejsca gdzie mogłabym ją posadzić. A gdzieś wepchnąć, żeby tylko była, to nie ma sensu. Ale jak ją widzę u Ciebie, to znowu aż mnie kręci, żeby tak chociaż jedną..... może coś wymyślę, bo przecież śliczna jest jak z obrazka.
Jeśli jesień, to tylko taka, jak na Twoich zdjęciach- słoneczna i kolorowa. A u mnie niestety ogromny deficyt słonecznych promieni, dawki są maleńkie i na długo nie wystarczają ;:145
Patrząc na wysianą przez Ciebie roślinę też przyszła mi do głowy tiarella, ale piszesz, że to nie ona ;:185
Pozdrawiam cieplutko ;:196 , bo nareszcie ciepło w kaloryferach puścili, to już nie jestem taka oziębła ;:306
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16980
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Widać, że kwiatki Cię lubią
Masz do nich rękę ;:108 ;:108
Cudne floksy, astry...i wszystko O ! ;:215
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2603
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Super zdjęcia; ta gra światła z cieniem i jesienne kolorystyki :) A niebo złociste szczególnie doceniam bo u mnie było szaro i buro :roll:
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42119
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Witajcie!

Muszę dzisiaj napisać kilka słów do moich Drogich Gości, bo jutro pakuję koszyk, suszarkę do grzybów i wyjeżdżam w Świętokrzyskie ;:71
Przez ostatnie dni walczę z mysim tytanem w mojej małej piwniczce pod schodami. Zjadła już kilka żelowych woreczków i ciągle żyje albo wynosi je dla rodziny albo sztafeta pokoleń odwiedza moją piwniczkę.
W ogrodzie nadal mnóstwo do zrobienia, a ja jedynie zbieram orzechy. Zmobilizowałam się i wsadziłam dobra zakupione w Lilypolu, a trochę tego było.

Lucynko od pary dni i u mnie szarość i mgła, trochę siąpi i dopiero dzisiaj po południu słonko na chwilę wyjrzało zza chmur. Jedyna korzyść jest ciepło, a ja najbardziej nie chcę przymrozków ;:oj W ogrodzie przede wszystkim marcinki, floksy w drugim kwitnieniu i kilka róż. Chryzantemy jakoś się ociągają.
Jeszcze nie jest źle, ale koniec sezonu kroczy wielkimi krokami. Po paru dniach chłodnych nocy aronia i borówki zmieniły kolor na jesienny.
Dziękuję za miłe słowa i odwzajemniam życzenia zdrowia, bo ponoć już grypa daje znać o sobie ;:196

Lisico może to dziwne, ale jednolicie błękitne niebo dla mnie jest nudne i nie warte fotografii ;:306 Wszelkie chmurki bardzo lubię. Marcinki rosną u mnie wszędzie podobnie jak floksy...floksy jeszcze się sieją.
Bardzo lubię kapliczki! w wielu miejscach je fotografowałam, ale najmilej wspominam kamienne kapliczki na Magurze, połemkowskie. Niestety zrabowane i tylko to co nie dało się zrabować zostało, ale te kamienne posążki powyginane przez los i czas były symptomem tych terenów ...jakby wołały do ludzi, którzy tu kiedyś mieszkali i tworzyli te małe dzieła sztuki kamieniarskiej. Niestety nie miałam aparatu...wtedy nawet w telefonie.
Ta ze zdjęcia jest zadbana ...żyje! dziękuję! i również życzę pięknej i radosnej jesieni!

Dorotko trochę żałuję ale na plac Imbramowski jeździmy dość często to może jeszcze go kupię...a może innego ;:215 Marcinek siedzi już w gruncie tak jak i gaura...ale ona jakaś kiepska ...nie kwitnie, a może jej za zimno? Moje chryzantemy trochę sikę rozrosły ale były bardzo malutkie i nawet nie wierzyłam że do takich rozmiarów się rozrosną. Długo podczas suszy trzymałam w doniczkach, bo pewnie by przepadły a tak to podlewałam je regularnie. Niestety nie wiedziałam że powinnam spisać numery i nazwy przepadły ;:222
Dorotko dostałam sporo nasion z Polanu to nie kupuj nasion papryki bo chętnie się podzielę a mam kilka odmian. I słodkich i ostrych. Cieplejsza odzież potrzebna mi szczególnie rano, bo już szlafroczek odpada. W chłodne poranki i buty z pietami musiałam ubierać, bo ja często marznę i przeziębiam się właśnie od stóp.
W mojej mieszance nie ma żadnych co u mnie nie rosną, ale Ty zrób własną kompozycję ;:215

Iwonko pamiętam jak miałam działkę to też omijały mnie pewne kwitnienia, nie miałam chryzantem bo po co jak w tym czasie działki spały. Marcinka jakiegoś chyba miałam, ale nawet nie pamiętam. Podziwiam Twój rozsądek, bo własnie u mnie mnóstwo roślin kwitnie i rośnie wepchnięte :oops: Moje na razie niewielkie młode barbule, ale jak wybujają to zobaczymy gdzie wylądują ;:306 Deficyt słońca i u mnie jest, ale było go tak dużo że nie odczuwam aż tak bardzo szarości. Iwonko to roślinka jednoroczna i te dziwne wyrostki, ja myślałam że to pąk kwiatowy a ten wyrostek z czasem odpadł.
Dziękuję! i ja Cie pozdrawiam serdecznie ;:196 U nas jeszcze ogrzewanie nie włączone, chociaż był taki moment ale szybko się ociepliło.

Aniu z czasem uczymy się postępować z roślinami, a forum jest takie pomocne! Początkowo bywało różnie i nawet nie panuję nad tym ile roślin przepadło przez moją nieumiejętność :oops:

Igalo przyznam Ci się szczerze, że coś w tym roku nie mam ręki do fotografii. Zwalam to na późniejsze wstawanie, bo najlepsze zdjęcia wychodziło w świetle wschodzącego słońca. Chyba się starzeję i nie chciało mi się już wstawać tak wcześnie :oops:

Niestety nie robiłam dzisiaj zdjęć, ale wstawię jeszcze raz roślinkę posianą może ktoś rozpozna co to?


Obrazek

Mam koło domu posadzona Leycesterię, wyrosła dość duża i nie zmarzła w zimie jak posadzona w innym miejscu. Niestety rośnie w cieniu i gorzej kwitnie

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Dziękuję za odwiedziny i nie będzie mnie kilka dni! Życzę pięknej słonecznej jesieni! ;:7
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu życzę Wam udanych zbiorów, wysyp jest więc wrócicie na pewno z grzybami.
Wczoraj dostałam grzybki dziś gotowałam zupkę dodałam na końcu trochę mojej mieszanki ziołowej. Zupa wyśmienita, więc po południu nazbierałam kolejną porcję ziół, teraz starałam się ciut inną mieszankę skomponować, zobaczę co wyjdzie po wysuszeniu ;:7
Co do chryzantem i ja numerków nie zapisuję, mają być ładne i to jest najważniejsze. Żółte i miodowe zaczynają pękać, więc to są te przeze mnie wybrane, co do reszty dalej niewiadoma.
To już się cieszę na nasionka papryk.
Do prac ogrodowych ubieram już butki lekko ocieplone, też mam taką przypadłość jak mi stópki zmarzną to później problem z nereczką.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4562
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Oj, przyszłam do Ciebie Marysiu i przypomniało mi się że miałam ze 2-3 dzielżany, nie wiem czy to za wcześnie, ale póki co ich nie widzę. Na północy za dużo grzybów nie ma, ale jakieś są. Babula to chyba mój ulubiony krzew późnego lata i wczesnej jesieni :) Rosną w dość ubogiej przepuszczalnej ziemi.
Pozdrawiam, Sandra

Ogród pod jodłą cz. 4
Awatar użytkownika
juni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2079
Od: 17 wrz 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Maska pisze:Dzień dobry!

co ja posiałam???

Obrazek
To chyba jest Hibiscus sabdariffa.
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6296
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu, tylko nie to! Ćma i rozchodniki? Lata są coraz bardziej upalne więc właśnie w rozchodniki ostatnio inwestuję.
Dorodnych grzybków zatem życzę ;:168
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20161
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu różową Gaurę może trochę okryj liśćmi na zimę, miałam obie, czyli białą i różową, różowa pierwsza odeszła, a potem biała, ale nie okrywałam ich, to co posiałaś to chyba Hibiskus szczawiowy, nie zimuje u nas, zbieraj nasionka :wit , obfitych zbiorów Marysiu ;:196
Awatar użytkownika
kasik 69
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3664
Od: 10 maja 2010, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu melduję, że chyba wszystko się przyjęło, trawk tylko kiepsko wygląda, ale myślę, że wiosną odbije. Pewnie domek ogarniasz, spokojnego wieczoru, może kieliszeczek cytrynówki? Robiłam, ona długo nie musi stać, nastawiłam też malinówkę, i śliwkówkę, zwykłą, z imbirem, i z goździkami, ale na nie trzeba poczekać.
Zapraszam do mnie,
Moje wątki
Nasz Ogród
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”