Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuś podziwiam białego irysa, Moje nawet latem nie zakwitły.
Dobrze, że nie szalejesz w ogrodzie, niby ciepło, ale po rwie lepiej się pilnować.
Spokojnego weekendu.
Dobrze, że nie szalejesz w ogrodzie, niby ciepło, ale po rwie lepiej się pilnować.
Spokojnego weekendu.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1915
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewunia niesamowite kwiaty i równie temu zakupy jak to wszystko mieścisz,ogród to nasze drugie życie wszystko mi się u ciebie podoba ,powojniki super u mnie nie chcą kwitnąć i się rozrastać może zbyt uboga gleba.Butleje można ciąć jak będzie się zbytnio rozrastać bo posadziłam ,zobaczymy czy zechce u mnie rosnąc i kwitnąć.
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Oby parapetów wiosną nie zabrakło
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witam
Dziś wolny dzień spędziłam w ogródku sadząc nowe nabytki kupione z przeceny w Au...n.
Oto one.
Wsadzone są już do gruntu:
róża Racquel, hortensje; Fraise Melba, Diamantino, Wims Red, Magical Vesuvio, Little Lime , ketmia syryjska Pink Chiffon, szałwie April Night, jeżówki.
Pozostałe czekają aż zrobię im rabatę czyli wykopię jukki.
Soniu
Biały irysek kupiony od naszego forumka w zeszłym roku nowo posadzony nie kwitł, ale w tym roku pokazał swoje oblicze.
Obecnie dozuję sobie pracę aby nie przedobrzyć choć czasem kusi mnie aby trochę więcej porobić.
Jolu
Jak zrobię zakupy roślinne to muszę jakieś miejsce im znaleźć lub przetrzymać je w donicy do momentu znalezienia.
Ja budleję posadziłam w ziemi pobudowlanej z kamykami choć do dołka troszeczkę ziemi workowatej dałam i rośnie mi b. dobrze.
Ona nie ma chyba jakiś większych wymagań i na pewno u Ciebie też da radę.
Ewo
Te parapety to nie tylko u mnie towar deficytowy.
Wszystko by się chciało posiać i mieć piękne roślinki w nowym sezonie.
Tu szałwia Amistad od naszej Jadzi, piękna.
Sorry za obrócone zdjęcie. Zauważyłam, że jak robię zdjęcie w poziomie telefonem to właśnie na laptopie wstawiona fotka jest obrócona.
Wszystkim życzę jeszcze ciepłych dni i miłego spędzania czasu w ogrodzie.
Dziś wolny dzień spędziłam w ogródku sadząc nowe nabytki kupione z przeceny w Au...n.
Oto one.
Wsadzone są już do gruntu:
róża Racquel, hortensje; Fraise Melba, Diamantino, Wims Red, Magical Vesuvio, Little Lime , ketmia syryjska Pink Chiffon, szałwie April Night, jeżówki.
Pozostałe czekają aż zrobię im rabatę czyli wykopię jukki.
Soniu
Biały irysek kupiony od naszego forumka w zeszłym roku nowo posadzony nie kwitł, ale w tym roku pokazał swoje oblicze.
Obecnie dozuję sobie pracę aby nie przedobrzyć choć czasem kusi mnie aby trochę więcej porobić.
Jolu
Jak zrobię zakupy roślinne to muszę jakieś miejsce im znaleźć lub przetrzymać je w donicy do momentu znalezienia.
Ja budleję posadziłam w ziemi pobudowlanej z kamykami choć do dołka troszeczkę ziemi workowatej dałam i rośnie mi b. dobrze.
Ona nie ma chyba jakiś większych wymagań i na pewno u Ciebie też da radę.
Ewo
Te parapety to nie tylko u mnie towar deficytowy.
Wszystko by się chciało posiać i mieć piękne roślinki w nowym sezonie.
Tu szałwia Amistad od naszej Jadzi, piękna.
Sorry za obrócone zdjęcie. Zauważyłam, że jak robię zdjęcie w poziomie telefonem to właśnie na laptopie wstawiona fotka jest obrócona.
Wszystkim życzę jeszcze ciepłych dni i miłego spędzania czasu w ogrodzie.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
No, no! Ewuniu, musisz mieć mnóstwo wolnego miejsca w ogrodzie, bo naprawdę zaszalałaś z zakupami.
Będzie się działo! Będzie co podziwiać!
Pozdrawiam cieplutko i życzę jak najwięcej ciepłych dni.
Będzie się działo! Będzie co podziwiać!
Pozdrawiam cieplutko i życzę jak najwięcej ciepłych dni.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Też byłam dzisiaj w LM i przeceny są 70% i 80%. Niestety nic nie kupiłam, bo rośliny mocno przebrane, część uschniętych. Chyba te przeceny są już od kilku dni, tylko ja dopiero teraz zajrzałam i na nic ciekawego nie trafiłam Widzę, że Ty nieźle się obłowiłaś
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1915
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewcia dziękuję za pocieszające słowa ,butleja jest prezentem więc bardzo mi zależy nasze kwiaty w ogrodzie to często nasi przyjaciele czujemy ich bliskość i serce w podarowanych roślinkach.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Dziś deszcz i zimny chłód.
Większość roślin posadzona, choć zostały mi 3 hortensje i 2 hibiskusy do wsadzenia.
W najgorszym przypadku przezimują w garażu.
W ogrodzie jeszcze parę róż kwitnie.
Niestety wgrane zdjęcia fotosik obraca sorry za inną perspektywę (już telefonem robię zdjęcia w pionie) .
Anna Purna
Gartenträume
New Dawn
Przekwitająca Mushimara
Monica
Pozostałe kwitnące roślinki.
Pierwiosnek
Pelargonie przed domem.
Ogólny widok jesiennej rabaty
Na dworze w donicy zakwitła stokrotka afrykańska
Irys w stanie przekwitania.
Lucynko
Jak tu nie szaleć jak chce mi się wyjść na ogród i zmieniać go.
Choć pogoda coraz bardziej to uniemożliwia.
Wolnego miejsca nie mam ale wykopane juki i wywiezione na ROD trochę przestrzeni w ogrodzie zrobiły.
I część zmian nastąpiło.
Zakwita grudnik biały i różowo-czerwony, ten jeszcze w pączkach.
Dorotko
Trochę zakupów wpadło do koszyka w hipermarkecie Auch...n , akurat po drodze z Katowic do domu jadąc tam wstąpiłam.
Bliżej mam supermarkety tej sieci ale w tych mniejszych sklepach nic nie było.
W zasadzie jak jadę przypadkiem na zakupy to wtedy coś się trafia a jak jadę specjalnie po roślinki to wtedy nic nie kupuję.
Zobaczymy czy przetrwają zimę bo zapowiadają minusowe temperatury a one dopiero posadzone.
Kupiony domek z Mikołajem (po lewej) już na święta w Action, między roślinkami domek na tealight z Ike..i (przeceniony)
Już we wszystkich marketach są świąteczne towary i klimaty.
Jolu
Ja też polubiłam od zeszłego roku budleje.
Fajnie się patrzy jak stado motyli przylatuje do niej.
Człowiek wtedy dobrze się czuje jak ma wrażenie, że jest elementem tej natury.
I jak niewiele potrzeba mu do szczęścia.
Wszystkim życzę jeszcze dni choć prognozy pogody nie są zadowalające.
Dziś deszcz i zimny chłód.
Większość roślin posadzona, choć zostały mi 3 hortensje i 2 hibiskusy do wsadzenia.
W najgorszym przypadku przezimują w garażu.
W ogrodzie jeszcze parę róż kwitnie.
Niestety wgrane zdjęcia fotosik obraca sorry za inną perspektywę (już telefonem robię zdjęcia w pionie) .
Anna Purna
Gartenträume
New Dawn
Przekwitająca Mushimara
Monica
Pozostałe kwitnące roślinki.
Pierwiosnek
Pelargonie przed domem.
Ogólny widok jesiennej rabaty
Na dworze w donicy zakwitła stokrotka afrykańska
Irys w stanie przekwitania.
Lucynko
Jak tu nie szaleć jak chce mi się wyjść na ogród i zmieniać go.
Choć pogoda coraz bardziej to uniemożliwia.
Wolnego miejsca nie mam ale wykopane juki i wywiezione na ROD trochę przestrzeni w ogrodzie zrobiły.
I część zmian nastąpiło.
Zakwita grudnik biały i różowo-czerwony, ten jeszcze w pączkach.
Dorotko
Trochę zakupów wpadło do koszyka w hipermarkecie Auch...n , akurat po drodze z Katowic do domu jadąc tam wstąpiłam.
Bliżej mam supermarkety tej sieci ale w tych mniejszych sklepach nic nie było.
W zasadzie jak jadę przypadkiem na zakupy to wtedy coś się trafia a jak jadę specjalnie po roślinki to wtedy nic nie kupuję.
Zobaczymy czy przetrwają zimę bo zapowiadają minusowe temperatury a one dopiero posadzone.
Kupiony domek z Mikołajem (po lewej) już na święta w Action, między roślinkami domek na tealight z Ike..i (przeceniony)
Już we wszystkich marketach są świąteczne towary i klimaty.
Jolu
Ja też polubiłam od zeszłego roku budleje.
Fajnie się patrzy jak stado motyli przylatuje do niej.
Człowiek wtedy dobrze się czuje jak ma wrażenie, że jest elementem tej natury.
I jak niewiele potrzeba mu do szczęścia.
Wszystkim życzę jeszcze dni choć prognozy pogody nie są zadowalające.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Pierwiosnki i u mnie zaczęły kwitnąć, nawet 'Balleriny', ale różyczki już poszły spać , a Twoje nawet na śpiące nie wyglądają.
Pelargonie nadal w formie , nawet stokrotka afrykańska nie narzeka na nasz klimat.
Wyobraź sobie, Ewuniu, że moje grudniki już przekwitły. Zatem będę teraz podglądać Twoje.
Wczoraj zakończyłam działkowe roboty i zdecydowanie zamknęłam sezon. Teraz czeka mnie nuda aż do przedświątecznej krzątaniny.
Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrówka.
Pelargonie nadal w formie , nawet stokrotka afrykańska nie narzeka na nasz klimat.
Wyobraź sobie, Ewuniu, że moje grudniki już przekwitły. Zatem będę teraz podglądać Twoje.
Wczoraj zakończyłam działkowe roboty i zdecydowanie zamknęłam sezon. Teraz czeka mnie nuda aż do przedświątecznej krzątaniny.
Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrówka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witam
Dziś , gdy się obudziłam rano zobaczyłam za oknem pierwszy śnieg, poza tym do tego poczułam mrozik.
Tak więc mowy o ogródku nie było.
Nie mam jeszcze zakopczykowanych róż ale po weekendzie zapowiadają ocieplenie może wtedy uda się zabezpieczyć rośliny przed zimą.
Lucynko
Część pelargonii już w domu.
Schowałam wczoraj do garażu kwiatki.
Teraz szykować będę miejsce w nieogrzewanym, jasnym pomieszczeniu.
Powoli jak będę miała czas poprzenoszę je tam.
Powoli ten świąteczny klimat zaczyna mnie ogarniać.
Niedługo zaczynam myć okna bo jest ich trochę. Dawniej ogarniałam je w ciągu dnia.
Dziś rozkładam tą czynność na 2 lub 3 dni jak mam wolną chwilę.
Grudniki czerwone powoli zakwitają.
Miłych i pogodnych dni życzę wszystkim.
Dziś , gdy się obudziłam rano zobaczyłam za oknem pierwszy śnieg, poza tym do tego poczułam mrozik.
Tak więc mowy o ogródku nie było.
Nie mam jeszcze zakopczykowanych róż ale po weekendzie zapowiadają ocieplenie może wtedy uda się zabezpieczyć rośliny przed zimą.
Lucynko
Część pelargonii już w domu.
Schowałam wczoraj do garażu kwiatki.
Teraz szykować będę miejsce w nieogrzewanym, jasnym pomieszczeniu.
Powoli jak będę miała czas poprzenoszę je tam.
Powoli ten świąteczny klimat zaczyna mnie ogarniać.
Niedługo zaczynam myć okna bo jest ich trochę. Dawniej ogarniałam je w ciągu dnia.
Dziś rozkładam tą czynność na 2 lub 3 dni jak mam wolną chwilę.
Grudniki czerwone powoli zakwitają.
Miłych i pogodnych dni życzę wszystkim.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuś, jestem pod wielkim wrażeniem ile roślin masz do ogarnięcia. Skąd na to bierzesz siły i czas? No i sama logistyka ogrodowa co, gdzie i jak sadzić też nie jest przecież prosta . Szacunio co do ilości roślin, jakie czekały na Ciebie tej jesieni do sadzenia.
Ja też zwykle zaczynam szybko myśleć o świętach. Lepiej sobie to wszystko rozłożyc w czasie.
Budleje są cudne, potwierdzam.
Pozdrawiam
Ja też zwykle zaczynam szybko myśleć o świętach. Lepiej sobie to wszystko rozłożyc w czasie.
Budleje są cudne, potwierdzam.
Pozdrawiam
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Beato
Nie jest ich tak dużo albo mi się tak wydaje.
Co do komponowania roślin to czasem wsadzam tam gdzie mam akurat miejsce a jak mi nie pasuje lub roślince to przesadzam w inne miejsce.
Jest to metoda prób i błędów na których się uczę.
Czasu faktycznie mi brakuje bo zawodowa praca nie zawsze pozwala na spędzenie czasu w ogrodzie w takich ilościach
aby roślinki były dopieszczone.
Ale ogród to moja psychiczna odskocznia od zawodowej pracy bo praca ze starszymi osobami nie zawsze jest łatwa.
Już nauczyłam się rozkładać czynności domowe na parę dni bo Krakowa w jeden dzień też nie zbudowano.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości i zdrówka.
Nie jest ich tak dużo albo mi się tak wydaje.
Co do komponowania roślin to czasem wsadzam tam gdzie mam akurat miejsce a jak mi nie pasuje lub roślince to przesadzam w inne miejsce.
Jest to metoda prób i błędów na których się uczę.
Czasu faktycznie mi brakuje bo zawodowa praca nie zawsze pozwala na spędzenie czasu w ogrodzie w takich ilościach
aby roślinki były dopieszczone.
Ale ogród to moja psychiczna odskocznia od zawodowej pracy bo praca ze starszymi osobami nie zawsze jest łatwa.
Już nauczyłam się rozkładać czynności domowe na parę dni bo Krakowa w jeden dzień też nie zbudowano.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości i zdrówka.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Chyba dla wielu z nas ogród jest prostownikiem w życiu by nie dać się po prostu ... zwariować monotonnością. Przecież zamiast się zastanawiać co nas boli to się człowiek namyśla gdzie i jak posadzić daną roślinę i jak ją pielęgnować co by jej dogodzić.
Masz bardzo trudną pracę, ale pewnie i wielce satysfakcjonującą.
Tym bardziej podziwiam Twoje pozytywne zacięcie co do ogrodowania ze względu na czas i siły.
Usilnie, Ewviu szukam takiego niecierpka jak ta Twoja pelargonia. Kiedyś się pojawiały na przełomie kwietnia i maja a ostatnio jakoś nie mogę go podejść, w nasionach też szukam, bo rzekomo da się wysiewać z dobrym skutkiem.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/294fc388f4db7f7b
Od razu przypatrzyłam się listkom czy to aby nie to co szukam
Pozdrowionka
Masz bardzo trudną pracę, ale pewnie i wielce satysfakcjonującą.
Tym bardziej podziwiam Twoje pozytywne zacięcie co do ogrodowania ze względu na czas i siły.
Usilnie, Ewviu szukam takiego niecierpka jak ta Twoja pelargonia. Kiedyś się pojawiały na przełomie kwietnia i maja a ostatnio jakoś nie mogę go podejść, w nasionach też szukam, bo rzekomo da się wysiewać z dobrym skutkiem.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/294fc388f4db7f7b
Od razu przypatrzyłam się listkom czy to aby nie to co szukam
Pozdrowionka