BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13648
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Wracając rowerem z dwoma torbami wypchanymi pietruszką, gdzie nać zasłaniała całą kierownice roweru, dziewczynka bawiąca się na placu zabaw nieopodal, powiedziała ,,Łoo.. już Pan wiezie choinke na święta?"
Niby odmiana nie podatna rdzy ale jednak łapie. Pytanie czy to wina świeżego obornika na nowym poletku ale to przekonam się już w kolejnym sezonie. Tak czy owak ze zbiorów jestem zadowolony. Troszkę już posegregowałem ale będzie trzeba na bieżąco wybierać te gorsze by coś nie złapały w piwniczce. Póki co obsychają.
Niby odmiana nie podatna rdzy ale jednak łapie. Pytanie czy to wina świeżego obornika na nowym poletku ale to przekonam się już w kolejnym sezonie. Tak czy owak ze zbiorów jestem zadowolony. Troszkę już posegregowałem ale będzie trzeba na bieżąco wybierać te gorsze by coś nie złapały w piwniczce. Póki co obsychają.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1940
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Sukces z pietruszką u mnie pietruszka w ogóle nie chce rosnąć,nawet jak w lecie ma troszkę zielonego to korzenia cienkie nitki,a w gliniastej nie może się w ogóle załapać na kilka rządków przetrwa i urośnie cokolwiek kilka sztuk a jest wielka różnica w smaku i zapachu od kupnej.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13648
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Tak, pietruszka ładnie. Wolałbym jednak aby tak solidnie urosła marchew, bo coraz bardziej za mną chodzą takie dania na patelnie w stylu gotowych mrożonek, z dodatkiem kurczaka itd. W tym celu coraz mocniej zastanawiam się nad tym i ukierunkowaniem uprawy pod ten cel.
Pozostało mi na zakonczenie sezonu wysadzić reszte cebuli, która mi pozostała oraz czosnku. Mam nadzieje że w ten weekend już zakończe te prace i zaczne wkońcu przygotowywać sprzęty, nasiona i mój magazyn na sezon zimowy.
Musze zajrzeć do growboxa, sprawdzić lampy, kabel grzewczy, bo planuje wczesną wiosną jak pozwoli czas, przygotować sporą ilość rozsady bobu, choć w domu jest na razie on tematem tabu, gdyż jest bardzo często jeszcze trafiany w zamrażarce.
Pozostało mi na zakonczenie sezonu wysadzić reszte cebuli, która mi pozostała oraz czosnku. Mam nadzieje że w ten weekend już zakończe te prace i zaczne wkońcu przygotowywać sprzęty, nasiona i mój magazyn na sezon zimowy.
Musze zajrzeć do growboxa, sprawdzić lampy, kabel grzewczy, bo planuje wczesną wiosną jak pozwoli czas, przygotować sporą ilość rozsady bobu, choć w domu jest na razie on tematem tabu, gdyż jest bardzo często jeszcze trafiany w zamrażarce.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6642
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Błażeju jak już coś postanowisz w sprawie papryki w gruncie to daj znać bo jest paru chętnych i można by zrobić wspólne zakupy nasion.
Ja postawiłem sobie za punkt honoru po 2 kg z krzaka papryki i powoli zaczynam kombinować jak to zrobić.
Pietruszka super Ci urosła. Jaka to odmiana? Co do ordzawienia to proponuję, żebyś przyjrzał się bliżej preparatowi BacterPlant. Ja będę go testował w nowym sezonie w swoim warzywniku chociaż z jego zakupem wstrzymuję się do wiosny.
Ja postawiłem sobie za punkt honoru po 2 kg z krzaka papryki i powoli zaczynam kombinować jak to zrobić.
Pietruszka super Ci urosła. Jaka to odmiana? Co do ordzawienia to proponuję, żebyś przyjrzał się bliżej preparatowi BacterPlant. Ja będę go testował w nowym sezonie w swoim warzywniku chociaż z jego zakupem wstrzymuję się do wiosny.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13648
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Witaj Przemku.
Pietruszka jest odmiany Arat. na pewno ją powtórzę, bo zakupilem większe opakowanie tzn takie jakie akurat było dostęone. Co do preparatu, to na pewno wezmę go pod uwagę.
Co do papryki, to jak najbardziej jestem chętny, bo zmieniam troszkę charakter uprawy, choć to może zbyt przesadzone stwierdzenie ale jednak planuje powrót do papryki słodkiej i jednak nie chciał bym kupować zaraz setek nasion. Jak co to niech ktoś uderzy do mnie na priv.
Niestety załamanie pogody i pobielone śniegiem warzywniaki, zahamowały mnie w pracach weekendowych i chyba przyjdzie mi sadzenie czosnku przełożyć na kolejny wekend.
Zatem przyjdzie mi ogarnąć strych z resztek kukurydzy, która tam dosychała. A dalej pomyślimy jak się rozwinie dzień.
Pietruszka jest odmiany Arat. na pewno ją powtórzę, bo zakupilem większe opakowanie tzn takie jakie akurat było dostęone. Co do preparatu, to na pewno wezmę go pod uwagę.
Co do papryki, to jak najbardziej jestem chętny, bo zmieniam troszkę charakter uprawy, choć to może zbyt przesadzone stwierdzenie ale jednak planuje powrót do papryki słodkiej i jednak nie chciał bym kupować zaraz setek nasion. Jak co to niech ktoś uderzy do mnie na priv.
Niestety załamanie pogody i pobielone śniegiem warzywniaki, zahamowały mnie w pracach weekendowych i chyba przyjdzie mi sadzenie czosnku przełożyć na kolejny wekend.
Zatem przyjdzie mi ogarnąć strych z resztek kukurydzy, która tam dosychała. A dalej pomyślimy jak się rozwinie dzień.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13648
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Czosnek posadzony.
Zrezygnowałem z Harnasia, na korzyść większej ilości Ornaka. Wysadziłem ponad 800ząbków. Mam nadzieje że plon będzie ok, to przy tej ilości wszyscy będą zadowoleni.
Kolejny rok wysadzam Słoniowy i nadal zastanawiam się po co. Do tej pory ani jednej sztuki nie zjadłem. Wysadziłem jakoś 120szt. Większe i mniejsze sztuki.
Cebula zimowa rośnie u mnie w różnych miejscach i różnych terminach wysadzania. Jedne już mają sporo zielonego, inne dopiero zaczątki szczypioru.
Kolejne 30m2 warzywmiaka przekopane z obornikiem, które będzie przeznaczone pod dynie i pomidory. Pozostaje jeszcze kawałek dokopać, by wszystko się zmieściło.
Na działce nadal rośnie por.
A także resztka buraczków.
Zrezygnowałem z Harnasia, na korzyść większej ilości Ornaka. Wysadziłem ponad 800ząbków. Mam nadzieje że plon będzie ok, to przy tej ilości wszyscy będą zadowoleni.
Kolejny rok wysadzam Słoniowy i nadal zastanawiam się po co. Do tej pory ani jednej sztuki nie zjadłem. Wysadziłem jakoś 120szt. Większe i mniejsze sztuki.
Cebula zimowa rośnie u mnie w różnych miejscach i różnych terminach wysadzania. Jedne już mają sporo zielonego, inne dopiero zaczątki szczypioru.
Kolejne 30m2 warzywmiaka przekopane z obornikiem, które będzie przeznaczone pod dynie i pomidory. Pozostaje jeszcze kawałek dokopać, by wszystko się zmieściło.
Na działce nadal rośnie por.
A także resztka buraczków.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5840
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
A dlaczego nie jadłeś jeszcze słoniowego?
Asia
Asia
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13648
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Jakoś ani się nie złożyło, ani nie było w sumie chęci. Zawsze się sięgało z przyzwyczajenia po Ornaka i stąd rezygnacja z uprawy Harnasia, bo też po niego nie sięgałem.
Jedyne co, to cieszę się że udało się wysadzić cebule zimową i czosnek przed grudniem, pomimo wyjazdów w delegacje. Przyznam że tej jesieni poczyniłem bardzo dużo prac ogródkowych, co mnie dodatkowo motywuje przed nowym sezonem.
Poprzedni rok był podobny do tego i czułem podobne zmęczenie sezonem, natomiast brakło motywacji do przygotowania warzywniaka na zime, a w tym roku jakoś praktycznie 90% z tego co mógłbym zrobić, mam zrobione i jestem bardzo z tego zadowolony. Są takie pewne kwestie zaniedbane ale z racji iż rezygnuje z jednego poletka, będe miał więcej czasu na prace że tak powiem ,,na swoim" a w tamtym roku właśnie się zajechałem tym, że całą moc poświęcałem pracy na tym dodatkowym poletku, gdzie liczylem na lekki przypływ finansowy z racji sprzedaży nadwyżki warzyw. Jednak mimo iż nadwyżka była, to sprzedaż już była bardziej detaliczna. Dlatego jeśli już miałbym postawić na uprawe na tamtym polu, to już tylko max 2warzywa, w tym ogórki i buraki. Wcisnął bym też kukurydzę kolorową ale nic więcej. Musze jednak myśleć o swoim prywatnym warzywniaku i pracy na nim, zwłaszcza że doszło trochę owocowych drzew i krzewów, a wrócił problem z nornicą czy karczownikiem
Planuje obsiać poletko dyniowe bobem, z czego nie będzie zadowolona rodzinka ale większość z zbiorów planuje sprzedać, licząc że obsadzone poletko dyniowe bobem, nie zarośnie tak chwastami.
Jedyne co, to cieszę się że udało się wysadzić cebule zimową i czosnek przed grudniem, pomimo wyjazdów w delegacje. Przyznam że tej jesieni poczyniłem bardzo dużo prac ogródkowych, co mnie dodatkowo motywuje przed nowym sezonem.
Poprzedni rok był podobny do tego i czułem podobne zmęczenie sezonem, natomiast brakło motywacji do przygotowania warzywniaka na zime, a w tym roku jakoś praktycznie 90% z tego co mógłbym zrobić, mam zrobione i jestem bardzo z tego zadowolony. Są takie pewne kwestie zaniedbane ale z racji iż rezygnuje z jednego poletka, będe miał więcej czasu na prace że tak powiem ,,na swoim" a w tamtym roku właśnie się zajechałem tym, że całą moc poświęcałem pracy na tym dodatkowym poletku, gdzie liczylem na lekki przypływ finansowy z racji sprzedaży nadwyżki warzyw. Jednak mimo iż nadwyżka była, to sprzedaż już była bardziej detaliczna. Dlatego jeśli już miałbym postawić na uprawe na tamtym polu, to już tylko max 2warzywa, w tym ogórki i buraki. Wcisnął bym też kukurydzę kolorową ale nic więcej. Musze jednak myśleć o swoim prywatnym warzywniaku i pracy na nim, zwłaszcza że doszło trochę owocowych drzew i krzewów, a wrócił problem z nornicą czy karczownikiem
Planuje obsiać poletko dyniowe bobem, z czego nie będzie zadowolona rodzinka ale większość z zbiorów planuje sprzedać, licząc że obsadzone poletko dyniowe bobem, nie zarośnie tak chwastami.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5840
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Tak to jest ,jak człowiek się "rozdrobni" .
A na słoniowego na pewno będą chętni
A na słoniowego na pewno będą chętni
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Nigdy jeszcze nie sadziłam cebuli zimowej. Nie przeszkadza jej to że ma tak duży szczypior przed zimą?
Hanna
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13648
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
Zobaczymy co z tym słoniowym będzie. Póki mam na niego miejece, bo trzeba przyznać że czosnek akurat dużo miejsca nie zajmuje, to mogę sobie pozwolić na powtarzanie go, a jak się znudzi, to faktycznie chętni się na niego znajdą, bo widzę wiele zapytań o niego.
Cebule zimową sadzę ją drugi raz, więc też zbytniego doświadczenia nie mam. Bazuje na tym, co podejrze u plantatorów, a oni mają jeszcze większe okazy w sensie fazy wzrostu. Jednak też nie idę ślepo tym tropem i wysadzałem w różnych terminach, by w zime weszły w różnym wzroście, co po zimie da mi jakąś tam ocene tego.
Cebule zimową sadzę ją drugi raz, więc też zbytniego doświadczenia nie mam. Bazuje na tym, co podejrze u plantatorów, a oni mają jeszcze większe okazy w sensie fazy wzrostu. Jednak też nie idę ślepo tym tropem i wysadzałem w różnych terminach, by w zime weszły w różnym wzroście, co po zimie da mi jakąś tam ocene tego.
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4
To będę podglądać na wiosnę - jak wrzucisz jakąś informację.
Hanna