Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
zunior88
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 9 lut 2024, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2

Post »

Chciałem usłyszeć coś innego ale też sam jednak zdawałem sobie sprawę że tak może być. A miała takie smaczne jabłka. Owocowała koło początku października i miała duże mięciutkie owoce. No cóż. Ale myślę i tak jeszcze poczekać do końca marca czy nie wypuści jakiś pędów/liści a w międzyczasie robić opryski. Jak nie to wtedy wytnę.
To jeszcze pytanie dla bardziej doświadczonych czy mogę w to miejsce wsadzić od razu kolejną jabłoń czy lepiej za rok lub w ogóle znaleźć sobie inne miejsce?
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 703
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2

Post »

Jeśli wypuści pędy to możesz zaszczepić na innej jabłonce. Np. jakiejś dziczce. A za roku jeśli szczepienie przyjmie się, to sobie ją przesadzisz w miejsce tej swojej.

Jeśli chodzi o to samo miejsce to nie mam wiedzy w tym zakresie choć intuicyjnie ja bym mocno zwapnował to miejsce jeszcze teraz. Po miesiącu wykopał jabłoń i posadził nową w tym samym dole z podmieniona ziemią z innej części działki.

No i jeśli zamierzasz walczyć to pozbądź się tych owocników grzybów z zewnątrz. Nożem np. bo to z nich wylecą zarodniki.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7508
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2

Post »

Huba to jest takie świństwo, że grzybnia rozwija się pod korą a dopiero po kilku latach widać owocniki. Drzewo zaraza się przez rany, w ziemi również przez poranione korzenie. Jeśli nie zamierzasz jej szybko wywalić i spalić to tak jak radzi Baltazar trzeba juz usunąć owocniki.
Drzewo z hubami można uratować jeśli owocnik jest na końcach gałęzi, wtedy się z zapasem odcina, ale i to nie jest pewne czy się uda.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 703
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2

Post »

Tam i widzę że jakieś korniki masz przy ziemi w tej jabłoni. To drzewko to bioróżnorodność w niekoniecznie pozytywnym dla sadowników znaczeniu.

Myślę że jedyne co można z niej zrobić to pozyskać materiał genetyczny ale.. jak chcesz próbować uratować to próbuj.. zawsze to nowe doświadczenie dla nas wszystkich. :wink:
Kallka
50p
50p
Posty: 67
Od: 6 wrz 2021, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie - na wschód od Warszawy

Re: Jabłoń dyskusje ogólne

Post »

Czy ktoś może mi podpowiedzieć co może być przyczyną takich uszkodzeń na pniach młodych jabłoni? Takie pionowe "nacięcia" mam na dwóch sadzonkach. Zastanawiam się czy to mróz czy jakieś żyjątko się do tego przyczyniło.
Obrazek
mario77
100p
100p
Posty: 109
Od: 25 lip 2015, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jabłoń dyskusje ogólne

Post »

To nie mróz. Wg mnie to są ślady bytności Kolcoroga bizoniaka.
https://archive.org/details/buffalotree ... 2/mode/2up
https://www.przyrodaswietokrzyska.pl/in ... ewiki.html
U mnie szczególnie upodobał sobie derenie, ale jest też na innych drzewkach owocowych w sadzie. Skacze jak się go próbuje złapać i leci na krótkie odległości. Nie polecam łapania w gołe ręce bo jest to trochę bolesne.
Kallka
50p
50p
Posty: 67
Od: 6 wrz 2021, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie - na wschód od Warszawy

Re: Jabłoń dyskusje ogólne

Post »

Dziękuję bardzo za konkretną odpowiedź. Faktycznie, objawy pasują. A ja myślałam, że po inwazji namiotnika nic mnie już nie zaskoczy.
Czy to znaczy, że te zaatakowane drzewka mam już spisać na straty? Jak bardzo jest źle jeżeli mam na działce ponad 50 nowych drzew owocowych, w tym również wspomniane wyżej derenie, a z założenia nie używam oprysków chemicznych?
mario77
100p
100p
Posty: 109
Od: 25 lip 2015, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jabłoń dyskusje ogólne

Post »

No to jesteśmy w podobnej sytuacji, też mam ponad 50 młodych drzewek i pierwszy sezon kiedy zidentyfikowałem intruza.
Chyba za wcześnie na spisywanie drzewek na straty, ale ryzyko chorób kory przy wrażliwych gatunkach wzrasta. Na pewno trzeba działać bo w kolejnym sezonie będzie go więcej.
Z tego co przeczytałem wynika, że walka chemią z nim wcale nie jest łatwa bo żeruje także na roślinności wkoło drzewek.
Ja myślałem na opryskami olejowymi przed fazą pękania pąków, ale chyba spróbuję zamalować farbą elewacyjną te spękania kory, żeby uniemożliwić wyklucie się larw z jaj. Dodam do farby trochę miedzianu, unikam tylko ciężkiej chemii. Farba będzie trwalsza od oleju i zabezpieczy mi jednocześnie nacięcia kory przed infekcjami.
Spotkałem się jeszcze z zaleceniem wycinania zaatakowanych pędów i palenia ich. Ale u mnie oznaczałoby to bardzo radykalne cięcie z przewodnikiem włącznie dlatego nie biorę tego pod uwagę.
zunior88
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 9 lut 2024, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2

Post »

Szczepić na innym drzewie nie będę bo boję się że i tam mogła by się choroba przenieść. A i też w sumie ani nie umiem tego robić ani nie mam za bardzo czasu się tego uczyć teraz.
Na razie zrobiłem oprysk miedzianem a przez miesiąc będę jej doglądał, usuwał grzyby i zobaczę czy ruszy na wiosnę. Jak nie to w kwietniu/maju do wycinki. Dzięki za rady
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 703
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2

Post »

W takim razie oby się udało! :wink:

Jak są cienkie gałęzie i mają tego grzyba to wytnij całkiem. Po przecięciu na przekroju gałęzi będziesz widział częściowa zmianę koloru drewna (brązowa martwica). No chyba że cała gałąź będzie martwa to wtedy całą będzie brązowa bez części żywej. Poznasz sposób działania tego grzyba.

Powodzenia!
Kallka
50p
50p
Posty: 67
Od: 6 wrz 2021, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie - na wschód od Warszawy

Re: Jabłoń dyskusje ogólne

Post »

U mnie jest to samo, cięcie raczej odpada, bo uszkodzenia zaczynają się już 5 cm nad ziemią. Chyba po prostu zleję te dwa drzewka parafiną i będę liczyła na to, że nie przyjdzie po więcej. Parafina punktowo chyba nie narobi wielu szkód, a jednak szkoda byłoby reszty drzewek.
weglowy
100p
100p
Posty: 155
Od: 26 mar 2015, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mędrzechów

Re: Jabłoń dyskusje ogólne

Post »

Koroderma nie wyjdzie taniej?

Nie cytujemy,jeśli opowiadamy bezpośrednio na post./K
Awatar użytkownika
wampir_wawelski
100p
100p
Posty: 197
Od: 31 gru 2008, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków/Myślenice

Re: Jabłoń dyskusje ogólne

Post »

Cześć, co to może być taki ciemno szary nalot na łodygach jabłoni? tutaj dokładnie drzewko goldena, wczoraj robilem przegląd i takie coś...
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”