Najważniejsze to znaleźć równowagę między oczekiwaniami i możliwościami. Ja siedzę teraz w domu zagrypiona i marzę o wylegiwaniu się na plaży w ciepłych krajach.ann_30 pisze:Niestety nasze życie rzadko pokrywa się z marzeniami.Pozostaje cieszyć się z tego co mamy
Ale możliwości mam ograniczone, więc mogę co najwyżej dorzucić do kominka i włączyć National Geographic. Musi starczyć.