Czerwona porzeczka - choroby i szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Wiktor7
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 4 paź 2022, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czerwona porzeczka - choroby i szkodniki

Post »

Czy ktoś miałby jakieś porady? Ściąć te pędy czy popsikać, jeśli popsikać to czym?
Arkare
50p
50p
Posty: 70
Od: 8 mar 2020, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czerwona porzeczka - choroby i szkodniki

Post »

Jak tam Wasze porzeczki? Moja czerwona ledwo liście zaczęła wypuszczać i już całe czerwone i poskręcane. Dzisiaj się przyjrzałem i mszyca okupuje liście aż miło.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7504
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Czerwona porzeczka - choroby i szkodniki

Post »

Zimowała sobie na pędach, do stołówki bliziutko. A opryskaj czym prędzej niech się to paskudztwo nie roznosi na innych żywicieli.
Pozdrawiam! Gienia.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Czerwona porzeczka - choroby i szkodniki

Post »

Odkąd stosuję późny letni i jesienny oprysk na mszyce, nie mam wiosną problemów z tym robactwem. Kwiatostany już do połowy pootwierane a na listkach ani jednej czerwonej plamki. Trzeba obserwować mrówki. Jak tylko pojawiają się na gałązkach to na 100% są mszyce.
Awatar użytkownika
Robertkicia25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 649
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Czerwona porzeczka - choroby i szkodniki

Post »

Witam co dolega mojej porzeczce?
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Robert :-)
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2133
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Czerwona porzeczka - choroby i szkodniki

Post »

Mszyce.
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
Robertkicia25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 649
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Czerwona porzeczka - choroby i szkodniki

Post »

Może kupić jakiś środek na mszyce?
Pozdrawiam Robert :-)
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7504
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Czerwona porzeczka - choroby i szkodniki

Post »

W sklepie albo w necie. Po co te szyszki? No i nawozić trzeba nawozem do drzew i krzewów owocowych lub obornikiem bo bardzo biednie wyglada a szyszki to trzeba wyjąc. Utrudniają nawożenie. Porzeczka rośnie w ziemi lekko kwaśnej lub obojętnej i zakwaszac jej nie trzeba.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Robertkicia25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 649
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Czerwona porzeczka - choroby i szkodniki

Post »

Gienia1230 obornik granulowany dany w marcu szyszki miałem zdjęte jak nawoziłem sadzona była w zeszłym roku niby jako sadzonka dwuletnia na kartonie pisało przyrosty nieduże ale grube. Szyszki ogólnie chroniły przed pszesuszaniem rośnie na wzniesieniu na zdjęciu te wyższe to czarne porzeczki czy im też czegoś brakuje?
Obrazek
Pozdrawiam Robert :-)
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7504
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Czerwona porzeczka - choroby i szkodniki

Post »

Coś na pewno im brakuje albo jeszcze obornik do korzeni nie dotarł. Są blade, najpierw myślałam, ze aparat przekłamuje kolory ale porównałam z rosnącym obok chwastem podagrycznikiem, ma ładna intensywna zieleń. Jeśli nawoziłeś to powinny się poprawić.
Na mszyce kup mospilan , i to szybko, jest systemiczny, i działa troszkę dłużej.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Robertkicia25 +
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 649
Od: 29 mar 2023, o 06:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Czerwona porzeczka - choroby i szkodniki

Post »

dzisiaj wokół nich trochę plewiłem i obok tych okręgów zielonych rosło pełno jasnoty purpurowej i pokrzywy zwyczajnej a jutro pojadę do lasu po pokrzywy zrobię gnojówke i za jakiś czas podleje tą gnojówką może to je wzmocni ,trawnik też nieciekawy wybiegany przez psa na pewno zauważyłaś .
Pozdrawiam Robert :-)
Arkare
50p
50p
Posty: 70
Od: 8 mar 2020, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czerwona porzeczka - choroby i szkodniki

Post »

kaLo pisze: 21 kwie 2023, o 18:38 Odkąd stosuję późny letni i jesienny oprysk na mszyce, nie mam wiosną problemów z tym robactwem. Kwiatostany już do połowy pootwierane a na listkach ani jednej czerwonej plamki. Trzeba obserwować mrówki. Jak tylko pojawiają się na gałązkach to na 100% są mszyce.
Czym pryskasz?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Czerwona porzeczka - choroby i szkodniki

Post »

Na mszyce głównie mospilan bo lepiej się spisuje w wyższych temperaturach, ale jest trochę i innej artylerii ze starych zapasów ale już niedostępnej więc nie ma co pisać.
Porzeczki czarne to coś zupelnie innego niż czerwone. Czerwona urośnie i na piachu byle by miała co wypić i trochę pojeść, lubi słońce.
Naturalnym środowiskiem porzeczki czarnej to podmokłe, cieniste lasy, tzw. olsy. W puszczy Kozienickiej są takie naturalne stanowiska porzeczki czarnej. Gdybyście byli w okolicach Kozienic to zarezerwujcie pół dnia dla rezerwatu "Źródła Królewskie". Polecam.
Wracając do czarnych porzeczek, powinny rosnąć w miejscach zacienionych, przynajmniej w godzinach południowych bo może dojść do oparzeliny owoców i mogą opaść niemal wszystkie po jednym upalnym dniu, ziemia powinna być dość żyzna i dobrze utrzymująca wilgoć. Dobrze reagują na umiarkowane zakwaszanie.

Robert masz psa czy sukę bo jeżeli psa to może zasikać porzeczki na śmierć. A tak ogólnie to one rzeczywiście wyglądają na zagłodzone. Kup konkretnego nawozu z mikroelementami do porzeczek i zastosuj wg. instrukcji bo garść granulatu raz czy dwa na rok to tak jakbyś Ty dostał raz na miesiąc kawałek chleba z trocin i kubek wody. Jeszcze nie było takiego przypadku aby ktoś się zesrał z głodu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”