Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariuszu cudnie wszystko kwitnie.Pogoda sprzyja wszystkim ogrodowym poczynaniom.
Podziwiam Twoje pszczoły , moje bardzo leniwe i nieliczne
Podziwiam Twoje pszczoły , moje bardzo leniwe i nieliczne
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariuszu cieszę się ,ze dosyć szybko dotarłam do Twojego, nowego wątku. Pięknie , kolorowo , z perspektywą dalszego powiększania rabatek, jako efekt Forumowej choroby Właśnie idę zaraz sadzić roślinki ,które dzisiaj dotarły: min paulownia, kalina japońska Watanabe, Rudbekia Green Wizzard,wilczomlecz Fireglow i kilka floksów. Włożyłeś bardzo dużo pacy , a efekty imponujące. Pozdrawiam serdecznie i życzę obfitych kwitnień
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mario - podziwiam już od rana Twoje śliczności w nowym wątku, ale nie miałam czasu się wpisać.
Za to teraz się melduję z przyjemnością i czekam na kolejne fotorelacje.
Działeczka , kwiatuchy wymiatają
Ponoć szczęście daje dążenie do ideału a nie samo jego osiągnięcie
I chyba w naszym przypadku to się sprawdza w 100%.
Pozdrawiam
Za to teraz się melduję z przyjemnością i czekam na kolejne fotorelacje.
Działeczka , kwiatuchy wymiatają
Ponoć szczęście daje dążenie do ideału a nie samo jego osiągnięcie
I chyba w naszym przypadku to się sprawdza w 100%.
Pozdrawiam
- wagabunga123
- 1000p
- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariusz, jestem i ja Domek dla zapylaczy wygląda extra i w dodatku ma mieszkańców gratuluję domowników.
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Witaj Mariusz
Melduje się w nowym wątku
Już 3 lata działkę masz??!! Masakra jak ten czas leci Ale pracę jaką wykonałeś na działce można określić krótko :
Melduje się w nowym wątku
Już 3 lata działkę masz??!! Masakra jak ten czas leci Ale pracę jaką wykonałeś na działce można określić krótko :
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11531
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariusz każdy tak zaczynał, że w ogrodzie mamy wypoczywać, a potem już lawinowo przybywa rabatek i pracy. Ogrodomania gorsza od hazardu, jeszcze tego nie leczą.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Witacie moi drodzy
Przepraszam, że tak długo nic nie odpisywałem ,ale ten ostatni tydzień nie należał do najlepszych...
Dziękuję, że do mnie zaglądacie i dziękuję za wszystkie miłe słowa, które u mnie zostawiacie
Tyle się mówi o oszustach w internecie itp. i niestety dałem się nabrać i oszukać... w sumie to aż wstyd pisać, bo inaczej nie mogę o sobie powiedzieć tylko po prostu bezmyślny człowiek ze mnie, zakupiłem na jednym z portali ale nie tym najpopularniejszym na a... , tylko tym drugim stół i ławy do mojej wiaty i przelałem pieniądze i tyle... oczywiście wcześniej wszystko weryfikowałem, facet miał firm zarejestrowaną i działalność konto miał od kilku lat na tym portalu, więc nie sądziłem, że mnie oszuka... no ale stało się, nie ma mebli nie ma pieniędzy nie ma nic... oczywiście jakiś tam kontakt z nim był telefoniczny, ale za każdym razem coś wymyśla, że oddzwoni, że coś tam i nic... na policję już sprawę zgłosiłem, ale nie łudzę się że odzyskam pieniądze czy cokolwiek, w sumie to mi wstyd, że dałem się tak nabrać, ale cóż zroboć, przez to wszystko tak naprawdę odechciało mi się wszystkiego... Na domiar złego ostatnio jak na działce kosiłem trawkę, to tak pociągnąłem za linkę że ją urwałem no i muszę to naprawić, alb w ogólne oddam ją na przegląd, bo to jeszcze odziedziczona po poprzednich właścicielach i tak to u mnie wszystko wygląda, przepraszam Was, że nie odpiszę na posty, ale po prostu nie mam weny, lub nie wiem jak to nazwać, postaram się odpowiedzieć później
Wstawię kilka zdjęć z mojej ostatniej wizyty, a tak to nic nie mam, jakoś tak mi przez to wszystko się odechciało wszystkiego, nie zanudzam Was już więcej, ale musiałem się tym z Wami podzielić, żebyście nie dali się tak nabrać jak ja....
Przepraszam, że tak długo nic nie odpisywałem ,ale ten ostatni tydzień nie należał do najlepszych...
Dziękuję, że do mnie zaglądacie i dziękuję za wszystkie miłe słowa, które u mnie zostawiacie
Tyle się mówi o oszustach w internecie itp. i niestety dałem się nabrać i oszukać... w sumie to aż wstyd pisać, bo inaczej nie mogę o sobie powiedzieć tylko po prostu bezmyślny człowiek ze mnie, zakupiłem na jednym z portali ale nie tym najpopularniejszym na a... , tylko tym drugim stół i ławy do mojej wiaty i przelałem pieniądze i tyle... oczywiście wcześniej wszystko weryfikowałem, facet miał firm zarejestrowaną i działalność konto miał od kilku lat na tym portalu, więc nie sądziłem, że mnie oszuka... no ale stało się, nie ma mebli nie ma pieniędzy nie ma nic... oczywiście jakiś tam kontakt z nim był telefoniczny, ale za każdym razem coś wymyśla, że oddzwoni, że coś tam i nic... na policję już sprawę zgłosiłem, ale nie łudzę się że odzyskam pieniądze czy cokolwiek, w sumie to mi wstyd, że dałem się tak nabrać, ale cóż zroboć, przez to wszystko tak naprawdę odechciało mi się wszystkiego... Na domiar złego ostatnio jak na działce kosiłem trawkę, to tak pociągnąłem za linkę że ją urwałem no i muszę to naprawić, alb w ogólne oddam ją na przegląd, bo to jeszcze odziedziczona po poprzednich właścicielach i tak to u mnie wszystko wygląda, przepraszam Was, że nie odpiszę na posty, ale po prostu nie mam weny, lub nie wiem jak to nazwać, postaram się odpowiedzieć później
Wstawię kilka zdjęć z mojej ostatniej wizyty, a tak to nic nie mam, jakoś tak mi przez to wszystko się odechciało wszystkiego, nie zanudzam Was już więcej, ale musiałem się tym z Wami podzielić, żebyście nie dali się tak nabrać jak ja....
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariuszu..przykra sprawa z meblami. Pewnie adresu jego nie masz tylko konto. . Jedna z naszych forumowiczek też trafiła na oszusta. Oszust miał pecha bo pochodził z mego miasta, wystawiał też inne rzeczy na sprzedaż. Zadzwoniłam że chcę coś kupić i przyjść obejrzeć aby podał adres. Podał..a potem już poszło lawinowo, forumowiczka ekspresowo dostała zakupioną rzecz której jej nie chciał wysłać przez kilka miesięcy. . Piękne tulipanki, u mnie pomalutku przekwitają ale kilka jeszcze jest w pąkach.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42119
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariuszu współczuję, nikt nie lubi być oszukiwany jeszcze tak prymitywnie, ale każdemu się zdarza!
U nas na tzw trasie otwierają ludzie z gór na wolnym powietrzu sprzedaż różnych ogrodowych urządzeń od przysłowiowych krasnali do stołu i huśtawki i my w takim miejscu kupiliśmy stół z ławami. Jak dowożą towar parę razy w tygodniu wtedy ładują na samochód i dostarczają do okolicznych kupujących i polecam Ci się rozejrzeć po okolicy bo na pewno gdzieś znajdziesz takiego sprzedawcę. Uszy do góry są większe dramaty
U nas na tzw trasie otwierają ludzie z gór na wolnym powietrzu sprzedaż różnych ogrodowych urządzeń od przysłowiowych krasnali do stołu i huśtawki i my w takim miejscu kupiliśmy stół z ławami. Jak dowożą towar parę razy w tygodniu wtedy ładują na samochód i dostarczają do okolicznych kupujących i polecam Ci się rozejrzeć po okolicy bo na pewno gdzieś znajdziesz takiego sprzedawcę. Uszy do góry są większe dramaty
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Zuziu adres znam, tylko nie opłaca mi się taki kawał jechać, a teraz to już powiem Ci, że wątpię czy to prawdziwe dane... gościu mieszka koło Chełmna miejscowość Górne Wymiary, ano dałem się nabrać i tyle, nauczka na przyszłość żeby nie ufać...
Tulipanki lada moment przekwitną, ale jeszcze oko można nacieszyć.
Tulipanki lada moment przekwitną, ale jeszcze oko można nacieszyć.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariuszu,Współczuję,,,
nie ma słów na oszustów.Wiem, z własnego doświadczenia.Mieliśmy takie 2 zdarzenia.
Do tego trzeba czasu,,,Ale w pamięci zawsze zostanie
Tulipanki piękne
nie ma słów na oszustów.Wiem, z własnego doświadczenia.Mieliśmy takie 2 zdarzenia.
Do tego trzeba czasu,,,Ale w pamięci zawsze zostanie
Tulipanki piękne
- silversnow
- 500p
- Posty: 602
- Od: 30 maja 2016, o 23:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariuszu tak bardzo mi przykro. Podobno człowiek uczy się na błędach i tego typu sytuacjach, ale to jest przykra nauka .Ja mam taki charakter, że po tego typu przejściach też długo dochodzę do siebie i jakiś cierń zawsze we mnie zostaje. Niby wiem jacy ludzie potrafią byc , ale jednak ... Rozumiem że potrzebujesz czasu . Nie ma problemu. Tulipanki cudowne. Kolorowe, nietypowe. Trzymaj się e .
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2
Mariuszu współczuje takiego obrotu sprawy, jednak nie tylko Ty padłeś ofiarą oszustów, bo tak trzeba ich nazwać.Dlatego nie lubię kupować przez neta, bo nie wiadomo na kogo sie trafi .Nieszczęścia chodzą parami Moi wnukowie też tak się nacięli, to samo syn i to na sporą sumę .Cóż ,że zgłosił na policję jak sprawa stoi już 2 lata . Pięknie kwitną tulipany jednak to juz ich końcówka, teraz przyjdą inne rośliny na pierwszy plan