Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 942
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Nareszcie i u mnie , na" biegunie zimna" robi się wiosennie i kolorowo
Dwa dni prawdziwego ciepła , ziemia rozmarza i można brać się do roboty. Pierwsze Bratki już posadzone, Przebiśniegi otworzyły swoje kwiatki, Krokusy powoli zakwitają a Murarki je zapylają. A ja się cieszę
Przebiśniegowo
Pierwsze Krokusy
Posadzone Bratki
Po zimie wiklinowe kosze rozpadły się więc trzeba było coś zrobić aby zakryć opony /bardzo nie lubię widoku kwiatów w oponach/. No i wpadłam na taki pomysł;
Powbijałam deseczki wkoło opon. umocniła drutem. I dość fajnie to wygląda, a z kwiatami będzie cudo
Dwa dni prawdziwego ciepła , ziemia rozmarza i można brać się do roboty. Pierwsze Bratki już posadzone, Przebiśniegi otworzyły swoje kwiatki, Krokusy powoli zakwitają a Murarki je zapylają. A ja się cieszę
Przebiśniegowo
Pierwsze Krokusy
Posadzone Bratki
Po zimie wiklinowe kosze rozpadły się więc trzeba było coś zrobić aby zakryć opony /bardzo nie lubię widoku kwiatów w oponach/. No i wpadłam na taki pomysł;
Powbijałam deseczki wkoło opon. umocniła drutem. I dość fajnie to wygląda, a z kwiatami będzie cudo
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 942
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Dziś dzień zaczął się ponuro i ochłodziło się. Już wczoraj wieczorem pojawił się zimny wiatr. Ale przez ostatnie ciepłe dni rabatki zrobiły sie kolorowe;
rabatka przed domem
i portreciki rosnących na niej kwiatków;
krokusy rosnące pod Sosną
Bibi wąchająca kwiatki
Kempka Krokusów z Motylami przed ziemianką
Zawilce pod Jarzębiną
Następne posadzone Bratki
wykorzystane niskie pojemniki i zrobione mini skalniaczki
wczoraj pomalowany stary rower - będą na nim kwiatki
znaleziony stary kwietnik - posiane w nim zioła. Tąki kącik ziołowy powstał
rabatka przed domem
i portreciki rosnących na niej kwiatków;
krokusy rosnące pod Sosną
Bibi wąchająca kwiatki
Kempka Krokusów z Motylami przed ziemianką
Zawilce pod Jarzębiną
Następne posadzone Bratki
wykorzystane niskie pojemniki i zrobione mini skalniaczki
wczoraj pomalowany stary rower - będą na nim kwiatki
znaleziony stary kwietnik - posiane w nim zioła. Tąki kącik ziołowy powstał
- gosia_lublin
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 12 mar 2018, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Bożenko do Ciebie z przyjemnością
Widzę budzącą się u Ciebie wiosnę - piękne krokusy, po których u mnie już tylko wspomnienie pozostało, oczywiście urocze bratki i inne roślinki w ciekawym, oryginalnym anturażu
Jeszcze tylko chwilę potrwa, aż nadrobię zaległości a i na bieżąco będę zaglądać, jeżeli pozwolisz.
Życzę pogody
Widzę budzącą się u Ciebie wiosnę - piękne krokusy, po których u mnie już tylko wspomnienie pozostało, oczywiście urocze bratki i inne roślinki w ciekawym, oryginalnym anturażu
Jeszcze tylko chwilę potrwa, aż nadrobię zaległości a i na bieżąco będę zaglądać, jeżeli pozwolisz.
Życzę pogody
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 942
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Dziś u nas okropnie wieje, że nie sposób coś robić na działce Ale w ostatnich dniach pracy nie brakowało. Oczywiście już pielenie , dosadzanie nowo zakupionych roślinek , sianie i inne czynności porządkowe.
Krokusy już przekwitły ale powoli pokazują się nowe kwiatki;
Irysy holenderskie
Cebulice
Puszkinie
Sniadek
[/url
Snieżyczki
[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/994cb0eb63c2b164]
Sasanki
Ciemierniki
pierwsze tulipany
Pierwsze Narcyzy / na trawniku pod Jarzębiną/
Zakwitły Forsycja i stara śliwka
Posadzone kwiatki
na rowerze
Bakopa
surfinia
pojemnik i koszyczek na saniach
Pelargonie a w koszyczku nie pamiętam nazwy
w kwietniku czarna Surfinia
no i w moich mini skalniaczkach zakwitły kwiatki
A lada dzień powinny rozkwitnąć następne tulipany, Narcyzy i inne bo już dużo pączków
Krokusy już przekwitły ale powoli pokazują się nowe kwiatki;
Irysy holenderskie
Cebulice
Puszkinie
Sniadek
[/url
Snieżyczki
[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/994cb0eb63c2b164]
Sasanki
Ciemierniki
pierwsze tulipany
Pierwsze Narcyzy / na trawniku pod Jarzębiną/
Zakwitły Forsycja i stara śliwka
Posadzone kwiatki
na rowerze
Bakopa
surfinia
pojemnik i koszyczek na saniach
Pelargonie a w koszyczku nie pamiętam nazwy
w kwietniku czarna Surfinia
no i w moich mini skalniaczkach zakwitły kwiatki
A lada dzień powinny rozkwitnąć następne tulipany, Narcyzy i inne bo już dużo pączków
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Bożenko
widzę, że wiosna u Ciebie nabiera tempa - coraz więcej kwitnień
Ale tym razem zauroczył mnie ten kwitnący rower i przepiękne ujęcie sasanki.
Zapomniałam ostatnio dodać, że także te naczynia, a szczególnie zagospodarowana węglarka
U mnie pogoda niestety letnia, wszystko rozwija się w tempie ponaddźwiękowym, tulipany kwitną na potęgę, ale że jest tak ciepło, to nie mam co liczyć na ich długie kwitnienie. Z resztą i inne kwiaty jakby szybciej przekwitały.
No cóż, była u nas piękna wiosna tej zimy, to może być i gorące lato tej wiosny - wszystko się plącze.
Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli
widzę, że wiosna u Ciebie nabiera tempa - coraz więcej kwitnień
Ale tym razem zauroczył mnie ten kwitnący rower i przepiękne ujęcie sasanki.
Zapomniałam ostatnio dodać, że także te naczynia, a szczególnie zagospodarowana węglarka
U mnie pogoda niestety letnia, wszystko rozwija się w tempie ponaddźwiękowym, tulipany kwitną na potęgę, ale że jest tak ciepło, to nie mam co liczyć na ich długie kwitnienie. Z resztą i inne kwiaty jakby szybciej przekwitały.
No cóż, była u nas piękna wiosna tej zimy, to może być i gorące lato tej wiosny - wszystko się plącze.
Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 942
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Betko tak to już jest, że wszystko ma plusy i minusy Fakt,że przy tutejszym surowszym klimacie póżniej roślinki zakwitają ale też dłużej cieszą wzrok
Teraz różne "twarze" Narcyzów
jeszcze inne czekają
Rabatka z Pierwiosnkami
i pierwsze ich kwiatki
inne jeszcze czekają
Pierwsze Hiacynty
w tle Szafirki
Sasanka mocno rozkwitnięta
i inne
a teraz taka anomalia Korona cesarska jeszcze niska a już pokazuje kwiat
Teraz różne "twarze" Narcyzów
jeszcze inne czekają
Rabatka z Pierwiosnkami
i pierwsze ich kwiatki
inne jeszcze czekają
Pierwsze Hiacynty
w tle Szafirki
Sasanka mocno rozkwitnięta
i inne
a teraz taka anomalia Korona cesarska jeszcze niska a już pokazuje kwiat
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Witaj Bożenko
Bardzo ładne kwiatuszki prezentujesz. U mnie już wspomnienie po narcyzach, pierwiosnki też w odwrocie, tulipany kończą swój pokaz.
Widzę, że u Ciebie też jest doniczkowo, tylko u mnie trudniej z tymi doniczkami, bo żeby je podlać muszę specjalnie jechać na działkę.
pozdrawiam serdecznie
Bardzo ładne kwiatuszki prezentujesz. U mnie już wspomnienie po narcyzach, pierwiosnki też w odwrocie, tulipany kończą swój pokaz.
Widzę, że u Ciebie też jest doniczkowo, tylko u mnie trudniej z tymi doniczkami, bo żeby je podlać muszę specjalnie jechać na działkę.
pozdrawiam serdecznie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7673
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Bożenko dawno nie zaglądałam do Ciebie więc z nadejściem prawdziwej wiosny zaglądam. Podziwiam Ciebie za doniczkowce masz ich mnóstwo....Ja ograniczyłam i to mocna że względu na dyganie koneser z wodą jak słońce rozgrzeje.
Kolorowo już masz w ogrodzie...U mnie dzisiaj chłodno 11 stopni.
Kolorowo już masz w ogrodzie...U mnie dzisiaj chłodno 11 stopni.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Witaj Bożenko,zaglądnęłam i ja do Twojego ogrodu ,widzę ,że ślicznie się wszystko rozwija i kwitnie ,pogoda sprzyja,super rośliny wygladają w tych różnych starych pojemnikach którym dałaś nowe życie ,ale podlewania masz mnóstwo,ileż my się musimy napracować,żeby nasze otoczenie pięknie wyglądało,pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 942
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Witam Wszystkich po dłuższej przerwie/ pobyt w Sanatorium, komunie,,/
Trochę kwiecia przekwitło w międzyczasie A obecnie susza daje popalić roślinkom U mnie od tygodni nie było porządnego deszczu Latam z wężem i konewkami dwa razy dziennie. Rano wstaję i od razu podlewanie i przed spaniem. Dziś prawie cały dzień spędzony w domu, taki skwar na dworze, że termometry gonią do 40st
Dopiero koło 20godz wyjdę
Teraz trochę wczorajszych aktualności
Trochę kwiecia przekwitło w międzyczasie A obecnie susza daje popalić roślinkom U mnie od tygodni nie było porządnego deszczu Latam z wężem i konewkami dwa razy dziennie. Rano wstaję i od razu podlewanie i przed spaniem. Dziś prawie cały dzień spędzony w domu, taki skwar na dworze, że termometry gonią do 40st
Dopiero koło 20godz wyjdę
Teraz trochę wczorajszych aktualności
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Gdzieś daleko na pół.wschód cz.II
Witaj Bożenko
Mam nadzieje, że pobyt w sanatorium był udany i jakby to powiedzieć - skuteczny w podbudowywaniu zdrowia.
Faktycznie w tym czasie taka dość długa nieobecność, gdzie z dnia na dzień wszystko się zmienia, to trochę serduszko boli.
Ale jak to mówią są sprawy ważne i ważniejsze.
Nie mnie jednak widzę, że ogród ma się całkiem dobrze. Piękne kwitnienia, szczególnie, że w przewadze w tonacjach, które lubię.
U mnie też jest niemiłosiernie sucho i za gorąco. Tym bardziej to dokuczliwe dla mnie, że nie mogę przebywać na tak palącym słońcu. Więc nawet jak jestem na działce, to nie zawsze mogę cokolwiek robić, bo muszę czekać na chmury lub wieczór.
Pozdrawiam serdecznie i deszczyku nam życzę takiego, co napoi glebę, ale nie zaleje.
Mam nadzieje, że pobyt w sanatorium był udany i jakby to powiedzieć - skuteczny w podbudowywaniu zdrowia.
Faktycznie w tym czasie taka dość długa nieobecność, gdzie z dnia na dzień wszystko się zmienia, to trochę serduszko boli.
Ale jak to mówią są sprawy ważne i ważniejsze.
Nie mnie jednak widzę, że ogród ma się całkiem dobrze. Piękne kwitnienia, szczególnie, że w przewadze w tonacjach, które lubię.
U mnie też jest niemiłosiernie sucho i za gorąco. Tym bardziej to dokuczliwe dla mnie, że nie mogę przebywać na tak palącym słońcu. Więc nawet jak jestem na działce, to nie zawsze mogę cokolwiek robić, bo muszę czekać na chmury lub wieczór.
Pozdrawiam serdecznie i deszczyku nam życzę takiego, co napoi glebę, ale nie zaleje.