Moja działka koniec sezonu 2017,2018
-
- 200p
- Posty: 356
- Od: 22 sie 2016, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Re: Moja działka koniec sezonu 2017,2018
Witaj!
Moje dalie już w większości "zapakowane"w doniczki i jak zaczną rosnąć pójdą do gruntu..ale nie u wszystkich widać oznaki życia....
Zastosowałam "środek"zapobiegawczy i zebrałam sporo nasion i o dziwo rosną!Jest ich na razie mnóstwo...zobaczymy co z nich wyrośnie...
Może to jest sposób dla tych którzy nie maja gdzie lub nie maja ochoty przechowywać karp?
Lilii w tym roku będzie jeszcze dużo więcej....wyjazd na Gardenie zaowocował sporymi zakupami....
Te bananowe tulipanki tez mi się bardzo podobają...W załączeniu trochę zdjęć przedwczorajszych,bo wczoraj miałam tak pracowity dzień,że nawet nie zauważyłam kiedy zaczęło się robić ciemno i trzeba było wracać do domu.Dzisiaj pójde zrobić nowe...
Moje dalie już w większości "zapakowane"w doniczki i jak zaczną rosnąć pójdą do gruntu..ale nie u wszystkich widać oznaki życia....
Zastosowałam "środek"zapobiegawczy i zebrałam sporo nasion i o dziwo rosną!Jest ich na razie mnóstwo...zobaczymy co z nich wyrośnie...
Może to jest sposób dla tych którzy nie maja gdzie lub nie maja ochoty przechowywać karp?
Lilii w tym roku będzie jeszcze dużo więcej....wyjazd na Gardenie zaowocował sporymi zakupami....
Te bananowe tulipanki tez mi się bardzo podobają...W załączeniu trochę zdjęć przedwczorajszych,bo wczoraj miałam tak pracowity dzień,że nawet nie zauważyłam kiedy zaczęło się robić ciemno i trzeba było wracać do domu.Dzisiaj pójde zrobić nowe...
Pozdrawiam!Izabela
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moja działka koniec sezonu 2017,2018
Pięknie kwitną drzewa u góry a u dołu to już burza kolorów --sliczności
-
- 200p
- Posty: 356
- Od: 22 sie 2016, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Re: Moja działka koniec sezonu 2017,2018
Pozdrawiam!Izabela
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Moja działka koniec sezonu 2017,2018
Izo piękne wiosenne kwitnienia pokazałaś ogród na całego się rozkręcił
-
- 200p
- Posty: 356
- Od: 22 sie 2016, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Re: Moja działka koniec sezonu 2017,2018
Witam wszystkich!
Dzisiaj poszłam na działkę by popracować troche i podlać..ale uprzedził mnie deszcz..Przeczekałam w szklarni i wróciłam do domu...
Zdążyłam zrobić tylko kilka zdjęć:
Dzisiaj poszłam na działkę by popracować troche i podlać..ale uprzedził mnie deszcz..Przeczekałam w szklarni i wróciłam do domu...
Zdążyłam zrobić tylko kilka zdjęć:
Pozdrawiam!Izabela
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja działka koniec sezonu 2017,2018
Pięknie..szał tulipanowy trwa. Bardzo ładne tulipany pierzaste, także je miałam..obecnie naliczyłam trzy. . Lubię czas kiedy kwitną drzewa owocowe, czuję się jak w raju. . Dzisiejszy deszczyk u mnie postrząsał wiele kwiatków, oby owoce się zawiązały. Pozdrawiam.
-
- 200p
- Posty: 356
- Od: 22 sie 2016, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Re: Moja działka koniec sezonu 2017,2018
Pozdrawiam!Izabela
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
Re: Moja działka koniec sezonu 2017,2018
Piękne tulipany . Moje w tym roku coś pogniły. Wyrzuciłam chyba ze 7 doniczek z cebulami tulipanów. Sama nie wiem czy przemarzły? Nigdy mi się to nie zdarzyło. Jesienią trzeba będzie dokupić nowe. Padało u Ciebie coś więcej, bo u mnie dzisiaj ze trzy razy, ale nie za dużo. Na ziemi prawie nie było śladów tego deszczu.
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny
-
- 200p
- Posty: 356
- Od: 22 sie 2016, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Re: Moja działka koniec sezonu 2017,2018
Witaj Irenko!
Część moich tulipanów też przepadła...część wypuściła tylko liście...Miałam kilka kolorów liliokształtnych i nie ma żadnego...tez nie wiem co sie stało...Części doniczek nawet jeszcze nie wyciagnęłam...Straty musza być żeby na jesień było co kupować...
A pogoda u mnie to tak jak ja to nazywam:"ani deszczu ani pogody"...to co pokropiło to bez śladu,a co chwilę to pokrapiało,czasem nawet słońce wychdziło z jednej strony a z drugiej padało.Wczoraj sobie darowałam wyjście na działke ale dzisiaj juz mnie ciagnie...cos spać nie mogłam i chyba zaraz jak sie rozjaśni pójdę...Pozdrawiam!Miłego dnia!
Część moich tulipanów też przepadła...część wypuściła tylko liście...Miałam kilka kolorów liliokształtnych i nie ma żadnego...tez nie wiem co sie stało...Części doniczek nawet jeszcze nie wyciagnęłam...Straty musza być żeby na jesień było co kupować...
A pogoda u mnie to tak jak ja to nazywam:"ani deszczu ani pogody"...to co pokropiło to bez śladu,a co chwilę to pokrapiało,czasem nawet słońce wychdziło z jednej strony a z drugiej padało.Wczoraj sobie darowałam wyjście na działke ale dzisiaj juz mnie ciagnie...cos spać nie mogłam i chyba zaraz jak sie rozjaśni pójdę...Pozdrawiam!Miłego dnia!
Pozdrawiam!Izabela
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11325
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Moja działka koniec sezonu 2017,2018
Witam i melduję się z poranną rewizytą!
Nie znałam Twojego wątku i ogrodu..A tu miłe zaskoczenie! Zorientowałam się,że to działka i jesteś jej wielką miłośniczką..Tyle kolorów ,kwiatów i nasadzeń! A i zdjęć robisz dużo i dokumentujesz na bieżąco...Gdybyś wklejała je w większym rozmiarze to byłby lepszy efekt ..aparat masz całkiem w porządku.../ to a propos Twojego wpisu u mnie/
Miłego dnia..będę zaglądać!
Nie znałam Twojego wątku i ogrodu..A tu miłe zaskoczenie! Zorientowałam się,że to działka i jesteś jej wielką miłośniczką..Tyle kolorów ,kwiatów i nasadzeń! A i zdjęć robisz dużo i dokumentujesz na bieżąco...Gdybyś wklejała je w większym rozmiarze to byłby lepszy efekt ..aparat masz całkiem w porządku.../ to a propos Twojego wpisu u mnie/
Miłego dnia..będę zaglądać!
-
- 200p
- Posty: 356
- Od: 22 sie 2016, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Re: Moja działka koniec sezonu 2017,2018
Witam u mnie!
Dziękuje za miłe słowa i postaram się przy najbliższym wstawianiu zdjęć skorzystać z Twojej rady i wstawić w większym formacie....
Tak..to działka i uwielbiam ja ..Mam ja dopiero trzeci rok..ale tak naprawdę dopiero w tym roku wzięłam się za nią dość ostro..
Pierwszy rok był pechowy bo wracając z mojej pierwszej pracowitej wizyty na działce wywróciłam się na rowerze i poważnie złamałam nogę...więc wiosnę miałam z głowy...Rodzinka troszkę ogarniała żeby coś ruszyć ,ale to już nie to...pod koniec lata już działałam sama ale
nie byłam jeszcze w pełni sprawna.W ubiegłym roku nadrabiałam zaległości w pierwszym roku.Dopiero w tym roku mogę coś więcej ale też jeszcze muszę poprawić pergole połamane przez wiatr jesienią...
Podsumowując..jeszcze trochę prac uzupełniających i będę mogła pokazać działkę w większym formacie ...nie tylko same portrety roślin..
Ale się rozpisałam...Już nie zanudzam! Miłej niedzieli!
Dziękuje za miłe słowa i postaram się przy najbliższym wstawianiu zdjęć skorzystać z Twojej rady i wstawić w większym formacie....
Tak..to działka i uwielbiam ja ..Mam ja dopiero trzeci rok..ale tak naprawdę dopiero w tym roku wzięłam się za nią dość ostro..
Pierwszy rok był pechowy bo wracając z mojej pierwszej pracowitej wizyty na działce wywróciłam się na rowerze i poważnie złamałam nogę...więc wiosnę miałam z głowy...Rodzinka troszkę ogarniała żeby coś ruszyć ,ale to już nie to...pod koniec lata już działałam sama ale
nie byłam jeszcze w pełni sprawna.W ubiegłym roku nadrabiałam zaległości w pierwszym roku.Dopiero w tym roku mogę coś więcej ale też jeszcze muszę poprawić pergole połamane przez wiatr jesienią...
Podsumowując..jeszcze trochę prac uzupełniających i będę mogła pokazać działkę w większym formacie ...nie tylko same portrety roślin..
Ale się rozpisałam...Już nie zanudzam! Miłej niedzieli!
Pozdrawiam!Izabela
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moja działka koniec sezonu 2017,2018
Wow, jakie cudne tulipany i jak dużo Pięknie u Ciebie . Dużo masz roślin , pięknie i kolorowo.
Migdałki są czerwone , pomarańczowe, białe....te białe nie pełne są chyba bardziej białe, bo mój pełny to taki lekko seledynek , ale fakt-śliczny . Mam go on ub. r.
Zyczę miłego łykendu
Migdałki są czerwone , pomarańczowe, białe....te białe nie pełne są chyba bardziej białe, bo mój pełny to taki lekko seledynek , ale fakt-śliczny . Mam go on ub. r.
Zyczę miłego łykendu
-
- 200p
- Posty: 356
- Od: 22 sie 2016, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Re: Moja działka koniec sezonu 2017,2018
Oj kusisz Karolinko takimi cudnymi nowościami...a ja mam w sumie dość daleko do dobrze zaopatrzonych centrów ogrodniczych...
Jeśli dobrze kojarzę to mieszkasz blisko Wrocławia albo lepiej Wojsławic...kusi mnie wyjazd na to spotkanie miłośników liliowców...bo zaczynam się powoli zarażać "liliowcomanią"-oczywiście całą "winę" za to ponoszą kusicielki z forum które pokazują takie cudne własne liliowce. ....Jeśli to mi się uda to może się spotkamy? Albo we wrocławskim OB na spotkaniu miłośników hortensji albo wcześniej
piwonii?...Bardzo lubię OB we Wrocławiu....teraz w maju mnie kusi wyjazd gdy rozkwitną azalie i rododendrony..ale to wyprawa na cały dzień
A może wiesz czy już przypadkiem nie kwitną bo we Wrocławiu to wszystko zawsze szybciej zakwita?...
Jeśli dobrze kojarzę to mieszkasz blisko Wrocławia albo lepiej Wojsławic...kusi mnie wyjazd na to spotkanie miłośników liliowców...bo zaczynam się powoli zarażać "liliowcomanią"-oczywiście całą "winę" za to ponoszą kusicielki z forum które pokazują takie cudne własne liliowce. ....Jeśli to mi się uda to może się spotkamy? Albo we wrocławskim OB na spotkaniu miłośników hortensji albo wcześniej
piwonii?...Bardzo lubię OB we Wrocławiu....teraz w maju mnie kusi wyjazd gdy rozkwitną azalie i rododendrony..ale to wyprawa na cały dzień
A może wiesz czy już przypadkiem nie kwitną bo we Wrocławiu to wszystko zawsze szybciej zakwita?...
Pozdrawiam!Izabela
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019