Moje róże
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1022
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje róże
Minnie Witam i dziękuję za wizytę, pozdrawiam ciepło.
ewaidc1198 Ogórki były pewnie ostro "zabezpieczone" żeby dłużej zachowały świeżość. Nie martw się o róże, mróz zawsze coś wymrozi, one odbiją z żyjących pędów.
ewaidc1198 Ogórki były pewnie ostro "zabezpieczone" żeby dłużej zachowały świeżość. Nie martw się o róże, mróz zawsze coś wymrozi, one odbiją z żyjących pędów.
Re: Moje róże
Witaj Ed.
A jak tam Twoje róże przetrwały zimową porę?
Chyba dobrze bo mieszkasz w ciepłym rejonie, gdzie temperatura zimą jest znośna. Macie stosunkowo ciepłe zimy. Strefa klimatyczna jeszcze cieplejsza niż w Opolu.
Pozdrawiam
A jak tam Twoje róże przetrwały zimową porę?
Chyba dobrze bo mieszkasz w ciepłym rejonie, gdzie temperatura zimą jest znośna. Macie stosunkowo ciepłe zimy. Strefa klimatyczna jeszcze cieplejsza niż w Opolu.
Pozdrawiam
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1022
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje róże
irpam Witaj. Róże przetrwały w sumie bez szwanku. Klimat u nas jest dość kapryśny. Co prawda zim nie ma tak ostrych jak choćby na wschodzie, ale pogoda często płata brzydkie figle. U nas zima lubi przyjść jak już wiosna puka do drzwi, a to bardzo szkodzi roślinom. Mam nadzieje ze w tym roku tak nie będzie. Pozdrawiam.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Moje róże
Witam jak obiecałam to wstąpiłam... zazdroszczę możności niekopczykowania róż na zimę i tej LO... chyba będę musiała ją zaprosić... Mam co prawda kilka tzw. jadalnych, ale ta ma imponujące rozmiary, pachnie i jest jadalna wiec jak tu się jej oprzeć.
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1022
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje róże
Oj tak LO polecam wszystkim.ewarost pisze:Witam jak obiecałam to wstąpiłam... zazdroszczę możności niekopczykowania róż na zimę i tej LO... chyba będę musiała ją zaprosić... Mam co prawda kilka tzw. jadalnych, ale ta ma imponujące rozmiary, pachnie i jest jadalna wiec jak tu się jej oprzeć.
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1022
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje róże
Witam, do mojego ogrodu dołączyły wczoraj:
miniaturowa Baby Masquerade
okrywowa Heidetraum
rabatowa Old Port
już nie mogę się doczekać jak zakwitną.
miniaturowa Baby Masquerade
okrywowa Heidetraum
rabatowa Old Port
już nie mogę się doczekać jak zakwitną.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Moje róże
Moja Louis Odier posadzona w złym miejscu, musi być przesadzona. Okazało się, że jest zbyt zacieniona przez drzewa z sąsiedniego ogrodu.
Rosnąca tam leszczyna rozrasta się w zupełnie niekontrolowany przez nikogo sposób.
Jesienią zmieni miejsce i mam nadzieję na okaz podobny do Twojej
Rosnąca tam leszczyna rozrasta się w zupełnie niekontrolowany przez nikogo sposób.
Jesienią zmieni miejsce i mam nadzieję na okaz podobny do Twojej
- ewaidc1198
- 200p
- Posty: 487
- Od: 21 cze 2006, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Re: Moje róże
Jesienią? A czemuż to jesienią ? Ja bym przesadzała teraz
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1022
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje róże
Dokładnie, po co tracić cały sezon.ewaidc1198 pisze:Jesienią? A czemuż to jesienią ? Ja bym przesadzała teraz
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Moje róże
Bo nóżka w gipsie a w maju nie będę wykopywała róż.
Re: Moje róże
Nowe róże w ogrodzie to więcej kolorów i kwiatów. Będziemy oglądać.
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Ogród i róże Ireny
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2498
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moje róże
Ja też nie mogę się doczekać czy to u mnie czy nie kocham te kwiaty.
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,