A domestosa - były tylko 2 kropelki - bo sama nie cierpię tego zapachu .. i nie czuć go wcale .. a i używałam go w tych miejscach domu - gdzie psa ( który śpi w pokoju Michała) , ani nas teraz nie ma .. a że okno zostawiłam uchylone - to dodatkowo wietrzę
Ogrodowy "niemowlak" Miiriam 2008r
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Tu, jo Witajtu.ja pisze:Zajrzałam niby na chwilkę a siedzę i siedzę u Ciebie. Zdjęcia cudowne-szczególnie te z rosą.
Zupełnie zgadzam się z Hanią co do tych metod uczenia szczeniaka czystości.
Bardzo się cieszę, że podobają Ci się moje fotki - ale to dopiero pierwsze kroki i pewno wiele można im jeszcze zarzucić. Obiecuję ćwiczyć - tak , żeby naprawdę było co podziwiać. Ćwiczenia , jak wiadomo czynią mistrza - a takie słowa jak Twoje zachęcają do pracy
Dziękuję
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Witajcie - wczoraj przyszedł do mnie taki mail
Wybiera się Ktoś?
Sprawdzalam na stronie Ogrodu B - to jest w te sobotę i niedzielęSzanowni Państwo!
15 i 16 października 2008 r. (sobota, niedziela) w godz. 10.00 - 15.00 zapraszamy na coroczny pokaz kwitnących stroczyków. Otwarta będzie szklarnia Holenderka (na co dzień niedostępna dla zwiedzających) oraz Muzeum. Inne szklarnie będą zamknięte. W piwnicy Collegium Śniadeckiego (wejście od ogrodu) prezentowany będzie film o kolekcji storczyków oraz mulimedialny pokaz zdjęć.
Zapraszamy!
Piotr Klepacki
Ogród Botaniczny UJ
ul. Kopernika 27
31-501 Kraków
Masz piesa??? Daj fotkę
i dobrze Hanuś gada, zasikane na zewnątrz. Tylko jak będziesz biegla z zasikanym czymś pod drugą pachę koniecznie weź szczeniorka
i dobrze Hanuś gada, zasikane na zewnątrz. Tylko jak będziesz biegla z zasikanym czymś pod drugą pachę koniecznie weź szczeniorka
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
No to jeszcze ja dorzucę...jesienią kwitną wrzosy.kubanki pisze:Moim zdaniem to wrzosiec, a nie wrzos i dlatego teraz kwitnie.
Bardzo ładne zdjęcia, a lekcję Hani jak zwykle z przyjemnością przeczytałam. Ja też do nauki psa stosowałam metodę łapówkowych zachęt z dużym powodzeniem. Trzymam kciuki za szybkie efekty pracy i za wytrwałość.
Wiosną wrzośce.
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Witajcie - pobiegałam trochę po waszych ogrodach i teraz wracam na wlasne śmieci
Pracowity dzień za mną - do 14 w pracy, potem ogród ( cała przyjemność) - dziś znów zbierałam kamienie z zaoranej części .. i jeszcze tyle tego zostało .. do zimy może zdążę
Wygrabiam liście spod jabłoni i zamiast spalić je - rozrzuciłam, razem z jabłkami po orance - mam nadzieję, że przez zimę zrobi sie z nich użyźniacz.
Pod liściami odkryłam mnóstwo dziur i dziureczek - a już się cieszyłam - że pozbyłam się tych szkodników ..
A teraz sprzątam ( tzn przestawiam kwiatki
) .. ale jakoś tak zatęskinilo mi się za wami i .............
Madziu
Dopiero około północy dowiem się czy jedziemy...
Haniu
Będą fotki, będą .. a za rady dziękuje - już nam skutkują
Piesio siura .. na tarasie coraz częściej ... powoli przejdziemy na trawkę
Aska - byłam tylko raz - na wiosennej wystawie
W czasie, kiedy była jesienna - ja byłam w Zakopanem i nie zdązyłam
.
Na wiosennej planuję być
Agnieszko obiecuję fotki - jak je tylko odszukam .. bo syn zgrywał i muszę poszperać po kompie
Nic z tego dziś - nie da się zgrać
Aniu Być może to wrzosiec - ja kupowałam je w Tesco ..a oni kiedyś sprzedawali skimmię japońską - jako laurowiśnię. Dlatego zaznaczyłam skąd je mam.
Zeniu No to co ja mam??? Wrzos czy wrzosiec ?
Madziu u nas dziś było słonecznie - ale czerwony zachód słońca wskazywał na zminę pogody i wiatr. Pokazałabym wam fotki nieba- ale coś się zepsuło - i komp nie czyta mi zdjęć. Dzisiejszych nie da rady zgrać.
Pracowity dzień za mną - do 14 w pracy, potem ogród ( cała przyjemność) - dziś znów zbierałam kamienie z zaoranej części .. i jeszcze tyle tego zostało .. do zimy może zdążę
Wygrabiam liście spod jabłoni i zamiast spalić je - rozrzuciłam, razem z jabłkami po orance - mam nadzieję, że przez zimę zrobi sie z nich użyźniacz.
Pod liściami odkryłam mnóstwo dziur i dziureczek - a już się cieszyłam - że pozbyłam się tych szkodników ..
A teraz sprzątam ( tzn przestawiam kwiatki
Madziu
Dopiero około północy dowiem się czy jedziemy...
Haniu
Będą fotki, będą .. a za rady dziękuje - już nam skutkują
Aska - byłam tylko raz - na wiosennej wystawie
Na wiosennej planuję być
Agnieszko obiecuję fotki - jak je tylko odszukam .. bo syn zgrywał i muszę poszperać po kompie
Aniu Być może to wrzosiec - ja kupowałam je w Tesco ..a oni kiedyś sprzedawali skimmię japońską - jako laurowiśnię. Dlatego zaznaczyłam skąd je mam.
Zeniu No to co ja mam??? Wrzos czy wrzosiec ?
Madziu u nas dziś było słonecznie - ale czerwony zachód słońca wskazywał na zminę pogody i wiatr. Pokazałabym wam fotki nieba- ale coś się zepsuło - i komp nie czyta mi zdjęć. Dzisiejszych nie da rady zgrać.










