Ogród Marty cz.VIII
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty cz.VIII
Aniu,mimo piłek i biegania za nimi ogród jakoś daje radę i nie ma uszczerbków jak widać na zdjęciach ,a jak się złamie jakaś gałązka to nie koniec świata ,sama znoszę do domu naręcza kwiatów do flakonu ,bo je uwielbiam i w domu też muszą być ,przekwitnięte trzeba wycinać ,to ja wycinam troszkę do flakonu ,a potem już jest mniej do usuwania przekwitłych
wspomnisz moje słowa ,że i Twój ogród będzie piękny i kolorowy 
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7974
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Marty cz.VIII
Martuś cieszę się,że Cię rozbawiłam
,ale pisząc ''biedna '' nie miałam na myśli mojego ogrodu tylko braku słów do pochwał Twojego 
Ściskam Cię mocno

Ściskam Cię mocno
Pozdrawiam Alicja
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty cz.VIII
Martuś a o której wstałaś? bo śnieg był raniutko do 10 nie było już śladu 
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty cz.VIII
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty cz.VIII
Gosiu Margo,gdzieś mi się zgubiłaś ,ale już odpowiadam,ja mam wybraną warstwę tej gliny i wsypaną czarną ziemię do rabat i wtej czarnej kompostowej rosna moje rośliny,więc muszę ci powiedzieć ,że ona też się szybko przesusza,moje róże posadzone w marcu kwitły tak obficie jakby zawsze tam były,na 100 wsadzonych róż 5 padło od razu ,i trudno,za to inne miały wiecej miejsca
Aluś,wszystko wiem ,miło,że jesteś ,a jeszcze jak sie podoba to już wielki sukces dla mnie ,buziaczki
Marysiu,aleś mnie zawstydziła
,wstałam o 10,skąd wiedziałaś?prosto na kawkę przy piecu,ale w ogrodzie też byłam ,doglądnąć co słychać ,buziaczki 
Aluś,wszystko wiem ,miło,że jesteś ,a jeszcze jak sie podoba to już wielki sukces dla mnie ,buziaczki
Marysiu,aleś mnie zawstydziła
Re: Ogród Marty cz.VIII
Martusia melduję, że nasionka Obieli od Ciebie zostały wysiane do pojemniczka 
Czekam na zielone noski ;)
Wspaniałości pokazujesz na tych fotkach, po których chciejstwa się jeszcze bardziej nasilają niestety..
ale spokojnie i z umiarem jak to mówisz!
Twój wątek zostawiam sobie zawsze na koniec, bo wiem że będę przy nim siedzieć najdłużej i oglądać po kilka razy te same zdjęcia... aktualnie szukam pomysłu na ozdobne drzewka w zastępstwie za Sumaki, które wczoraj wyszły
Czekam na zielone noski ;)
Wspaniałości pokazujesz na tych fotkach, po których chciejstwa się jeszcze bardziej nasilają niestety..
ale spokojnie i z umiarem jak to mówisz!
Twój wątek zostawiam sobie zawsze na koniec, bo wiem że będę przy nim siedzieć najdłużej i oglądać po kilka razy te same zdjęcia... aktualnie szukam pomysłu na ozdobne drzewka w zastępstwie za Sumaki, które wczoraj wyszły
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty cz.VIII
E tam zawstydziła! ja gdyby nie kury wstawałabym też późno, bo lubię w nocy rozrabiać a rano spać
Martuś jak ja kocham floksy
a czy Twoim piłkarzykom czasem piłka nie poleci w te piękne kwiatki
Dobrego i słonecznego dnia....już luty 
Martuś jak ja kocham floksy
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród Marty cz.VIII
Uwielbiam floksy, ich zapach, cudne kwiatki, och Martusiu pokazałaś piękności 
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogród Marty cz.VIII
Witaj Martuś
Ale masz kolekcję floksów
jakie śliczne
Ostróżki też cudowne i takie napakowane
Miłego dnia i dużo słoneczka życzę

Ostróżki też cudowne i takie napakowane
Miłego dnia i dużo słoneczka życzę
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród Marty cz.VIII
Martuś zabiłaś mnie tymi floksami i ostróżkami. Oczy się świecą
. Teraz mogę zacząć dobry dzień. 
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Ogród Marty cz.VIII
Martuś, tyle cudowności pokazałaś, że nie wiem, co najpierw komplementować. Tyle słońca i bujności na Twoich zdjęciach, aż się robi ciepło na sercu
Fantastyczne tawułki
A ostróżki to dosłownie brak słów
Fantastycznie Ci rosną i kwitną
Chciałam zapytać o ostróżkę Sweethearts - u Ciebie na zdjęciach jest jasna, porcelanowo różowa, a jak sprawdzałam tą odmianę na stronach sklepu internetowego, to jest ciemno różowa. Czy ona blaknie w miarę przekwitania?
Chciałam zapytać o ostróżkę Sweethearts - u Ciebie na zdjęciach jest jasna, porcelanowo różowa, a jak sprawdzałam tą odmianę na stronach sklepu internetowego, to jest ciemno różowa. Czy ona blaknie w miarę przekwitania?
Re: Ogród Marty cz.VIII
Martuniu, ja też zapadłam na chorobę floksową
Bricolor to mój ulubieniec. W tamtym roku kupiłam Jude i jestem nim troszkę zawiedziona 
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród Marty cz.VIII
Younique Bicolor też mam ,ma bardzo subtelny kolor ,natomiast Jade na zdjęciach jest o wiele ładniejszy niż w rzeczywistości-nie wiem czy Pashmina pisze o tym samym?czy to tylko błąd w nazwie
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Ogród Marty cz.VIII
Martuś ja właśnie tworzę listę i floksy takie piękne, wszystkie białe z odcieniami i bez, że koniecznie muszę je uwzględnić. A ostróżki już też mam zapisane.
Widzę, że u Ciebie też wrze w ogrodzie.
Widzę, że u Ciebie też wrze w ogrodzie.
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty cz.VIII
Aguś,cieszę się ,że masz te nasionka teraz tylko czekać trzeba na wschody,wszystko trzeba traktować spokojnie ,bo byś sie za bardzo denerwowała,wiem coś o tym ,też walczyłam ze sobą ,nie było forum ,ale były czasopisma i ciągłe nowości za którymi się nie nadąża ,miło,że wpadasz i spacerujesz,ja też nie mam sumaka bo to taki chwast ,a drzewek pięknych jest sporo do wyboru,pozdrawiam
Marysiu,ja też tak lubię w nocy pracować ,a rano pospać ,jak sie pracowało na pełnym etacie to było niemożliwe,ale teraz, co mi tam,ja też kocham floksy i ich zapach,myślę ,że kolekcja się powiększy,piłkarzom piłka ciągle ucieka w rabaty,ale jakoś kwiatuszki dają radę ,dopiero jak jest rozłożony basen to mniej grają ,już luty ,czas leci ,a jakoś nie bardzo wypoczęta ,trzeba by było wyjechać gdzieś na wypoczynek ,bo w domu to niemożliwe,pozdrawiam
Iwonko,ja też uwielbiam floksy ,zawsze ja byłam u babci w wakacje to na Matki Bożej zielnej zawsze były w bukiecie ,dalie zresztą też i zapach tego bukietu do dzisiaj mam w pamięci ,pozdrawiam
Tereniu,myślę,że kolekcja floksów jeszcze się powiększy
,ostróżki też uwielbiam ,cała wieś Zegartowice(z tej wioski pochodzi Rafał Majka nasz światowy kolarz),gdzie mieszkała moja babcia była obsadzona ostróżkami,jak się jechało przez nią lub szło to widoki były niesamowite ,i wszystkie były w kolorze niebieskim i odcieniach,spokojnej nocki życzę i zdrówka
Przemku,będzie jeszcze więcej ,ale dobrze ,że dzień zaczął się miło i myślę ,że cały był super,to są moje najpiękniejsze kwiatuszki takie babcine i tyle mam z nimi pięknych wspomnień i obowiązkowo muszą być w moim ogrodzie
pozdrawiam
Eluś,ja też ciepło odbieram te zdjęcia ,w lecie jakoś tego nie widzę ,może słońce zamieniło kolor,czasem tak go trudno uchwycić ,ona jest różowa,ale nie aż jakaś ciemna ,jakoś te kwiatuszki tak mi się odwdzięczają i za to ich kocham ogromnie ,pozdrawiam
Ewciu,ja też mam różne choroby
ten Jade jest białozielonkawy,co w nim nie tak ,bo miałam go właśnie zamówić ,na zdjęciu był okey ,pozdrawiam
Dorciu,Ty też nie zadowolona z Jade?,pewnie Ewcia przekręciła literkę ,co w niej nie ma ładnego ,bo jak sama piszesz na zdjęciu jest fajny i ja też tak odebrałam
Dorotko,wszystko chciało by sie mieć ,no prawie wszystko, a wiadomo ,że naraz to niemożliwe,chociaż listy zakupowe też mam długaśne,a ile z tego zamówię
jakie to trudne ,ale co byśmy kupowały na drugi rok?,mówisz ,że u mnie wrze,
tak sobie dyskutujemy na różne kwiatowe tematy 
Marysiu,ja też tak lubię w nocy pracować ,a rano pospać ,jak sie pracowało na pełnym etacie to było niemożliwe,ale teraz, co mi tam,ja też kocham floksy i ich zapach,myślę ,że kolekcja się powiększy,piłkarzom piłka ciągle ucieka w rabaty,ale jakoś kwiatuszki dają radę ,dopiero jak jest rozłożony basen to mniej grają ,już luty ,czas leci ,a jakoś nie bardzo wypoczęta ,trzeba by było wyjechać gdzieś na wypoczynek ,bo w domu to niemożliwe,pozdrawiam
Iwonko,ja też uwielbiam floksy ,zawsze ja byłam u babci w wakacje to na Matki Bożej zielnej zawsze były w bukiecie ,dalie zresztą też i zapach tego bukietu do dzisiaj mam w pamięci ,pozdrawiam
Tereniu,myślę,że kolekcja floksów jeszcze się powiększy
Przemku,będzie jeszcze więcej ,ale dobrze ,że dzień zaczął się miło i myślę ,że cały był super,to są moje najpiękniejsze kwiatuszki takie babcine i tyle mam z nimi pięknych wspomnień i obowiązkowo muszą być w moim ogrodzie
Eluś,ja też ciepło odbieram te zdjęcia ,w lecie jakoś tego nie widzę ,może słońce zamieniło kolor,czasem tak go trudno uchwycić ,ona jest różowa,ale nie aż jakaś ciemna ,jakoś te kwiatuszki tak mi się odwdzięczają i za to ich kocham ogromnie ,pozdrawiam
Ewciu,ja też mam różne choroby
Dorciu,Ty też nie zadowolona z Jade?,pewnie Ewcia przekręciła literkę ,co w niej nie ma ładnego ,bo jak sama piszesz na zdjęciu jest fajny i ja też tak odebrałam
Dorotko,wszystko chciało by sie mieć ,no prawie wszystko, a wiadomo ,że naraz to niemożliwe,chociaż listy zakupowe też mam długaśne,a ile z tego zamówię




























