Rośliny ozdobne w uprawie producenckiej cz. I (2013- 2017)

[ekopom]

A co dopiero ile producent otrzymuje oddając do marketu, gdy tam można kupić za kilka złotych.

[stokrotka12345]

wiecie jakie są chryzantemy w markecie ale taka kobieta przyjdzie na targu i powie: a w markecie są po 4 zł..... i co

[Daniel91]

Drakka a dużo Ci schodzi dziennie na targu? Czy topsin , bądź też kohinor nie zostawi smug na kwiatach , bo nie pryskalem nigdy na kwiat ?

[forestit]

Też mam ceny od 3zł za chryzantemę w doniczce 12. Średnia targowa cena 10zł wielkokwiatowe po 20

[drakka]

Pierwszy raz w życiu robię chryzantemę.
Miałam ogółem koło 400sztuk.
150 mi wypadło, przez niewiedzę, grasujące wnocy sarny.
Do sprzedaży mam gotowe koło 250 sztuk.
Zostało mi koło 120 na ten moment.
Dziennie teraz sprzedaje na naprawde małych ryneczkach koło 10-15 sztuk- bez szału ale co się dziwić- dopiero zaczynam, ludzie dopiero mnie poznają że w ogóle coś takiego mam.

Nie używam topsinu.

[forestit]

Drobną możesz według mnie spokojnie prysnąć ale grubą i średnią bym się zastanawiał i zrobił próbę. To samo z bratkiem.

[ari_men]

Po ile stoi u was taka wielkokwiatowa?

[forestit]

Za taka to bym 16-18 wołał. Moje na na razie w takim stanie są :

[ari_men]

Ładne masz. ;) sporo tych pąków kwiatowych ;) a w hurcie jakie ceny?

[forestit]

z 3 sadzonek 3 razy cięte. W hurcie na razie 12zl. Liczę że będą po 15.

[JustynaL89]

No a dzwonił /pisał ktoś z Was do Praszki z reklamacją?

[Daniel91]

Trzeba wysłać 3 zdjęcia i po 1 listopada będzie rozpatrywana reklamacja .

[forestit]

Dzwoniłem pisałem i to samo się dowiedziałem. Firma dała d. na całej linii. Ich działania spowodowały szkody w wielu ogrodnictwach. Ja im nie popuszczę tego i to był ostatni raz co cokolwiek u nich zamówiłem. Dla jednego hurtownika miałem odłożona większą ilość jak się dowiedział że nie dam rady zrealizować jego zamówienia w całości to zrezygnował z całego zamówienia i żąda zwrotu zaliczki oraz takiej samej kwoty jak zaliczka jako zadośćuczynienie.

[drakka]

forestit o ile mi wiadomo- a dużo w temacie mi wiadomo to jeżeli nie macie zapisane nigdzie że klient dał Ci zadatek to nie może żądać zadośćuczynienia.
W przy zapisie zaliczka kasa przepada w przypadku jeżeli klient się wycofa, natomiast jeżeli Ty nawaliłeś to odajesz mu pieniądze.
Przy zapisie zadatek jeżeli klient się wycofa to pieniedzy mu nie oddajesz, jeżeli Ty nawalisz to wtedy może żądać zadośćuczynienia.

Tak przyjamniej u notariusza sprawa wyglądała jak pisaliśmy papiery na dom.

[Zibi_41]

Dzisiaj dzwoniłem do Praszki i nie było żadnych utrudnień w reklamacji. Forestit, Pychyńscy to kombinat, wystarczy że ktoś zawali na początku mnożenia i błąd może iść w tysiące, ale oni się do błędu przyznają i będą się starali go naprawić, to naprawdę solidna firma i dobrze się z nimi handluje.