Dziś z uporem maniaka powtórzę,że tegoroczne lato jest dla mnie idealne i dla roślinek.
W nocy pada,a w dzień słońce,czegóż chcieć więcej? Kwitnie dosłownie wszystko,róże,hortensje,jeżówki,żurawki...
Do tego mamy własne pomidorki,ogórki,warzywa,maliny,porzeczki i masę kabaczków
Niech te dwa tygodnie sierpnia wolno mijają,chciałabym się nacieszyć tym ciepełkiem przed nieuchronną zimą...
Jolu Polar Bear u mnie mieszka od czerwca.Kupiłam dość pokaźny krzaczek w szkółce.Rośnie na słonecznym stanowisku.Jest to skrzyżowanie hortensji Limelight i Grandiflory.Kwiaty na początku mają kolor limonkowy,potem stają się białe,a na końcu przebarwiają na różowo.Największą zaletą są duże,stożkowate kwiatostany.Kwitnie na pędach tegorocznych i jest całkowicie mrozoodporna.
Dorasta do około 1,5 metra.
Anna11 u mnie cynie ładnie wyglądają od dołu,listki mają zielone.Moja babcia będąc u mnie na działce zachwycała się nimi i astrami

Ja też mam niektóre róże słabsze np.Larissa po dość ładnym i bujnym kwitnieniu dostała brzydkich liści.Ja je po prostu obrywam do wora.U nas w dzień czasem lekko popada,ale nie są to ulewy
Aneczko dokładnie opisałaś Polar Bear

Kwiaty są bardzo duże i mimo,że są ciężkie nie tarzają się w ziemi.
Ja swoją Limelight mam posadzoną na rabacie,nie wiedziałam,że tak mi urośnie,chyba ją tak jak Ty przesadzę
Wandziu Polar Bear to tegoroczny zakup,ma dosyć sztywne pędy jak na tak duże kwiaty,uwielbiam ta hortensję
Ewciu miło,że wstąpiłaś:) Kocham nie tylko róże,ale wszelakie rośliny i nie potrafię zrezygnować z jeżówek,żurawek i hortensji.Teraz będę zamawiała cebule lilii i tulipanów oraz krokusy
Sabinko Doktorek ładny jest w czerwcu,ale teraz po deszczu niestety dostał plam na listkach

Sam kwiat ma piękny
Jude dosyć ładnie trzyma kwiat,a co najważniejsze jest zdrowa.
Ja ostatnio mojemu m powiedziałam,że zamówienie jeżówek to za moje imieninowe,a on na to,żę lepiej byś sobie coś z ciuszków kupiła

Nikt nie rozumie jakie to uczucie,kiedy otwieram paczuszkę z roślinami,nic tego nie przebije,żadne zakupy
Pepsi jeśli podobają Ci się małe i niskie krzaczki obsypane kwiatkami to będą to róże okrywowe.
Ja z róż okrywowych mam Aspirin Rose,ale ona u mnie wielka urosła o dziwo.Raczej gustuję w wyższych różach,aby jak zakwitnie móc powąchać kwiat

Zobacz tutaj jaki mają wybór
http://rosarium.com.pl/kategoria-produktu/roze-okrywowe
Polar Bear...jutro wysypię korę pod nóżki
Limelight zaczyna się przebarwiać...
Lobelia bylinowa...jednak niebieska...
Sophie Renaissance ponownie kwitnie...
Hot Chocolate nie ma przerwy w kwitnieniu,wciąż tworzy pączki
William Morris ...
Novalis moja różana perełka dzięki Justynce:) Zastanawiam się,czy nie dokupić więcej...od czerwca wciąż kwitnie
Cały krzaczek ma się tak...czyli wybornie...
Pozdrawiam wszystkich i lecę zwiedzać Wasze ogrody
