
Ja swój ogród zamknęłam na kluczyk i oglądam go głównie zza szyb.
Podziwiam zapał w cebulowych nasadzeniach, ja odpuściłam. Szkoda mi cebulek bo nic nie jest w stanie powstrzymać gryzoni. W tym roku zasadziłam tylko kilka koron cesarskich, garść czosnków i krokusów.
Czy jakoś specjalnie okrywałaś jeżówki? Masz jakieś wytyczne i rady z BR?
Dziś już mocno u mnie przymroziło, jak nie otworzą Trzepowa to chyba z pracy zrezygnuję


Pozdrawiam i życzę szybkiego doniczkowania
