Moja kolorowa terapia antystresowa 2
- madusia
- 1000p

- Posty: 1162
- Od: 19 paź 2013, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
- Kontakt:
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Jak moje małe sadzoneczki przetrzymają zimę to na wiosnę będzie kilka sztuk do eksperymentów
.
Reniu , co te kury tak się rozgościły?Moze trzeba je na rosół
Reniu , co te kury tak się rozgościły?Moze trzeba je na rosół
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Kura jak to kura wszędzie włazie taka jej natura
Wina tego co furki nie zamknął a że mnie nie było prawie cały dzień to pobuszowały sobie
jasnoty ogólnie mają kruche te gałązki wiec połamały je doszczętnie
dobrze ze sadzona była już dobrze wrośnięta to nie wydrapały z korzeniami
Wina tego co furki nie zamknął a że mnie nie było prawie cały dzień to pobuszowały sobie
jasnoty ogólnie mają kruche te gałązki wiec połamały je doszczętnie
dobrze ze sadzona była już dobrze wrośnięta to nie wydrapały z korzeniami
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- madusia
- 1000p

- Posty: 1162
- Od: 19 paź 2013, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
- Kontakt:
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Byle do wiosny 
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Madziu kiedy ta wiosna?..... Po kolei.Najpierw zima .Jestem pogodzona z kolejnością pór roku.Raczej denerwują mnie takie zmiany klimatyczne.Ale kiedy już nadejdzie, mam nadzieję ze poszalejemy
.
Reniu to i tak całe szczęście zre to taki jednorazowy wybryk był.Wiesz ze kiedyś p[osadziłam przy płocie irysy.Pieknie zakwitły, ale w trakcie kwitnienia zjadła je krowa
.Nie przesadzałam ich, ale one skubane tak się obraziły że nie kwitły mi 4 lata

Reniu to i tak całe szczęście zre to taki jednorazowy wybryk był.Wiesz ze kiedyś p[osadziłam przy płocie irysy.Pieknie zakwitły, ale w trakcie kwitnienia zjadła je krowa
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
No tak my jesteśmy bogatsze w tego typu doświadczenia
mi w tym roku tez mućka chodziła po ogródku ale całe szczęście nic jej nie smakowało
zachowała się co prawda jak słoń w sklepie z porcelaną no niestety 700kg żywej wagi trudno aby na coś nie wdeptało i nie połamało
mi w tym roku tez mućka chodziła po ogródku ale całe szczęście nic jej nie smakowało
zachowała się co prawda jak słoń w sklepie z porcelaną no niestety 700kg żywej wagi trudno aby na coś nie wdeptało i nie połamało
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
-
pomidorzanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Aniu rzeczywiście jeśli nie kwitną cztery lata to rzadko się zdarza
nie mogę się napatrzeć na Twój awatarek, ślicznie wyglądasz, o nieboooo lepiej niż na tamtym

nie mogę się napatrzeć na Twój awatarek, ślicznie wyglądasz, o nieboooo lepiej niż na tamtym
Pozdrawiam, Agata.
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Widzisz Agatko jak wypiękniałam błyskawicznie ?
Całe szczęście ze Żurawek jeszcze nie próbowała
Całe szczęście ze Żurawek jeszcze nie próbowała
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Trzeba też uważać na gęsi, bo potrafią wyciągnąć wentylek z koła od roweru

- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Aniu gęśi też hodujesz? Zawsze ich się bałam, choć mięsko z nich mi smakowało. Podziwiam za wszystko. 
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Nie, ja nie hoduję gęsi.Tęż zawsze się ich bałam.Kiedyś jak byłam mała, u sąsiadki chciały mi dupsko poskubać
i respekt do nich czuję
.Dziadek mojego M pojechał do swojego kolegi i rowerkiem i wrócił na piechtę

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Ten płot na tle domu wygląda rewelacyjnie. Mas sporo do zagopspodarowania, ale nie rób takich błędów jak ja. Nie sadź za gęsto
Jasnota śliczna
Jasnota śliczna
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Oj Gosiu... będzie ciężko
.Przyjedź to mnie popilnujesz i coś doradzisz 
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2
Kwitnący łubin o tej porze roku - rewelacja
I mówisz, że on tak co roku? 
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie




