Madziu - co się robi z przekwitniętymi kwiatostanami bzów??. (wycina, wyłamuje, zostawia...) Mam takiego jak twój biały pełny (bardzo mocno pachnie).
Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
- majowa
- 1000p

- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Nie trzeba nawet zbytnio nadwyrężać wyobraźni, bo wszystko świetnie widać na twoim rysunku. Ja bym tylko tę pęcherznicę po prawej dała taką jak po lewej, czyli bordową, ale zrób kochana jak tobie pasuje
.
Madziu - co się robi z przekwitniętymi kwiatostanami bzów??. (wycina, wyłamuje, zostawia...) Mam takiego jak twój biały pełny (bardzo mocno pachnie).
Madziu - co się robi z przekwitniętymi kwiatostanami bzów??. (wycina, wyłamuje, zostawia...) Mam takiego jak twój biały pełny (bardzo mocno pachnie).
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Madziula
Melduję posłusznie, ze to nie ja zeżarłem łubin
Plan nowej rabaty imponujący! Rosliny zywoplotowe dobrane różnorodnie, ale bez bałaganu
A te plamki na rabacie to co?
Ja w tym roku tez idę w pastele i plamy kolorów
Ps. Bez rzadkiej odmiany 'rosnę dziko za płotem' cudaśny
Melduję posłusznie, ze to nie ja zeżarłem łubin
Plan nowej rabaty imponujący! Rosliny zywoplotowe dobrane różnorodnie, ale bez bałaganu
A te plamki na rabacie to co?
Ja w tym roku tez idę w pastele i plamy kolorów
Ps. Bez rzadkiej odmiany 'rosnę dziko za płotem' cudaśny
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Z takiej odmiany bzu "rosnę dziko za płotem" mam żywopłot przy domu po dziadkach, ma 14,5m dł. i ok.2-3m wys.
Projekt rabaty super, będzie się dziać
Projekt rabaty super, będzie się dziać
- Pacynka
- 500p

- Posty: 892
- Od: 16 lis 2012, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Przekwitnięte kwiatostany lilaka obcina się (ja często wyłamuję), co zapewni obfitsze kwitnienie w przyszłym roku.
Ja mam całkiem niezłą wyobraźnie, ale nie musiałam jej jakoś specjalnie nadwyrężać, żeby zobaczyć co tam chcesz stworzyć. Jeśli chodzi o derenie 'Sibirica' daj ich koniecznie więcej. Może jeszcze 'Flaviramea' lub 'Midwinter fire' do zestawu' atrakcyjnych zimą' ;) Podsadź koniecznie czymś zimozielonym, jeszcze kwitnące przebiśniegi ... Będzie świetnie :]
Znasz może nazwę odmianową tych cukierkowych tulipanków?
Ja mam całkiem niezłą wyobraźnie, ale nie musiałam jej jakoś specjalnie nadwyrężać, żeby zobaczyć co tam chcesz stworzyć. Jeśli chodzi o derenie 'Sibirica' daj ich koniecznie więcej. Może jeszcze 'Flaviramea' lub 'Midwinter fire' do zestawu' atrakcyjnych zimą' ;) Podsadź koniecznie czymś zimozielonym, jeszcze kwitnące przebiśniegi ... Będzie świetnie :]
Znasz może nazwę odmianową tych cukierkowych tulipanków?
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Napracowałaś się nad projektem. Wygląda bardzo ciekawie i bogato.
Ciekawa jestem realu, już czekam na foty i trzymam kciuki żebyś w zdrowiu przeżyła sadzenie takiej ilości.
Ciekawa jestem realu, już czekam na foty i trzymam kciuki żebyś w zdrowiu przeżyła sadzenie takiej ilości.
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Piekny kolor kwitnacej 'Royalty', a podejrzana para nie ma faktycznie zadnych zachamowan, w bialy dzien ...
sorry mialo byc bzykanie a nie spiewanie.
Po uruchomieniu wyobrazni, zaliczone na 4+
Boszzz
nie wiem jakie sa teraz w Polsce stopnie, mam nadzieje ze nadal 5 to najwyzsza nota.
Po uruchomieniu wyobrazni, zaliczone na 4+
Boszzz
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
- czar_na
- 1000p

- Posty: 1245
- Od: 17 kwie 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Madziu będzie pięknie !! Zauroczyły mnie te Twoje jabłonki muszę się im przyjrzeć bliżej. Ile kwitną ?
Szukam czegoś długo kwitnącego by dać z boku domu.
robaczki no cóż.... pewnie każdego choć raz dopadła taka niepohamowana chcica więc postarajmy się zrozumieć i wybaczyć

Szukam czegoś długo kwitnącego by dać z boku domu.
robaczki no cóż.... pewnie każdego choć raz dopadła taka niepohamowana chcica więc postarajmy się zrozumieć i wybaczyć
- Mirabela
- 1000p

- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Projekt w 10 trafiony. Z Twoim poczuciem smaku , estetyki dałaś sobie świetnie radę z tym projektem Madziu.
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Bardzo fajny plan! wypisz wymaluj jak mój.... był, zanim zweryfikował się w trakcie sadzenia
Mam pytanie o Twoją "Olę" bo też taką kupiłam, ale liście ma podejrzanie bordowe, wypisz-wymaluj jak Twoja Royalty... czy Ola ma liście zupełnie zielone, czy bordowawe?
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Jabłoneczki bardzo dekoracyjne ja niestety wyleczyłam się z nich , u nas wszędzie sady i moją jabłoneczkę co roku napadał grzyb i wyglądała koszmarnie. Masz Madziu wyobraźnie, życzę Ci realizacji rabaty w 100%
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Jestem w biegu, bo plac boju nadal aktywny
Iwonka, kochana, dziękuję za słuszna uwagę. Oczywiście masz rację, tylko, że ja zapomniałam napisać, że w lewo będzie ciągnęła się rabata w czerwieniach a w prawo w żółciach a Wam pokazałam po części z każdej, bo nie mogę objąć aparatem całości
Na tej rabacie mam zamiar "upchnąć" wszelkie żółcienie z działki, które kupiłam dwa sezony temu nie mając planu na rabaty. Oczywiście Matką Chrzestną nr 1 tej rabaty jest Aguniada, której rabata stanowiła dla mnie inspirację. Reszta ogrodów na FO przyniosła uzupełnienie głównych nasadzeń. Lilaki urywamy/ucinamy jak zaczynają mocno przekwitać, żeby nie traciły sił na nasiona.
Kasiu, nie tego Robaczka podejrzewam
Poza tym Ty chyba byś sie tak nie upubliczniała z amorami. Prawda?
Plamki na rabacie to zioła i inne takie pachnidła
Marzka, marzy mi się taki żywopłot jak Twój
Pacynko oczywiście derenie jak i inne krzaki będą posadzone po kilka w jedno miejsce, bo ta rabata dłuuuuga jest i pojedyncze egzemplarze nie dałyby wcale efektu. Bardzo dziękuję za podanie bardzo interesujących odmian 'Flaviramea' i 'Midwinter fire' - bardzo dobry pomysł
Odmiany tulipanów niestety nie znam
Aprilku, ten projekt powstawał w mojej głowie dzięki przeglądaniu zdjęć na FO i tak naprawdę rozrysowanie go na papierze zajęło mi kilka minut. Bardzo mi miło, że się spodobał
Nasadzenia będe robiła z kilkoma pomocnikami-pikuś
Januszu, oczywiście do Twoich profesjonalnych obrazków, jakimi mnie uraczyłeś via mail, to moim daleko, ale poglad ogólny jest
( przy okazji-mogę wstawić Twoje na FO?)
Robaczki podejrzane o zjadanie liści łubinu, czy winne czy niewinne tego nadal nie wiem, ale, że bezwstydne to widać na załączonym obrazku. W Polsce jest skala ocen od 1 do 6, ale nie wiem, czy to aktualne, przez kilka ostatnich lat nie widziałam 6tki u syna w dzienniku
Aniu, ja to nawet te robaki to rozumiem, w końcu nie zawsze byłam stara
'Royalty' kwitnie u mnie dopiero tydzień i myślę, że jaka każda jabłonka za chwilkę przestanie niestety. Ale za to jesienią ma ładne jabłuszka a przez cały sezon przepiękne liście. Tylko pokrój ma taki sobie przez pierwsze lata, taka tyczka z listkami. Poszperaj w necie jak wyglądają 10 letnie egzemplarze, są piękne ale do tego czasu szału nie ma.
Mirabelko kochana, bardzo dziękuję
Pat, obie te jabłonki mają bordowawe liście, ale 'Royalty' zdecydowanie bardziej i jak widać na moich zdjęciach różnią się kolorem kwiatów.
Jolu bardzo dziękuje za kciuki
Jabłonki będę pryskała na grzyby, ponieważ u nas też niestety owocowe chorują. W zeszłym roku jeden oprysk wystarczył na szczęście 
Iwonka, kochana, dziękuję za słuszna uwagę. Oczywiście masz rację, tylko, że ja zapomniałam napisać, że w lewo będzie ciągnęła się rabata w czerwieniach a w prawo w żółciach a Wam pokazałam po części z każdej, bo nie mogę objąć aparatem całości
Na tej rabacie mam zamiar "upchnąć" wszelkie żółcienie z działki, które kupiłam dwa sezony temu nie mając planu na rabaty. Oczywiście Matką Chrzestną nr 1 tej rabaty jest Aguniada, której rabata stanowiła dla mnie inspirację. Reszta ogrodów na FO przyniosła uzupełnienie głównych nasadzeń. Lilaki urywamy/ucinamy jak zaczynają mocno przekwitać, żeby nie traciły sił na nasiona.
Kasiu, nie tego Robaczka podejrzewam
Plamki na rabacie to zioła i inne takie pachnidła
Marzka, marzy mi się taki żywopłot jak Twój
Pacynko oczywiście derenie jak i inne krzaki będą posadzone po kilka w jedno miejsce, bo ta rabata dłuuuuga jest i pojedyncze egzemplarze nie dałyby wcale efektu. Bardzo dziękuję za podanie bardzo interesujących odmian 'Flaviramea' i 'Midwinter fire' - bardzo dobry pomysł
Aprilku, ten projekt powstawał w mojej głowie dzięki przeglądaniu zdjęć na FO i tak naprawdę rozrysowanie go na papierze zajęło mi kilka minut. Bardzo mi miło, że się spodobał
Januszu, oczywiście do Twoich profesjonalnych obrazków, jakimi mnie uraczyłeś via mail, to moim daleko, ale poglad ogólny jest
Robaczki podejrzane o zjadanie liści łubinu, czy winne czy niewinne tego nadal nie wiem, ale, że bezwstydne to widać na załączonym obrazku. W Polsce jest skala ocen od 1 do 6, ale nie wiem, czy to aktualne, przez kilka ostatnich lat nie widziałam 6tki u syna w dzienniku
Aniu, ja to nawet te robaki to rozumiem, w końcu nie zawsze byłam stara
Mirabelko kochana, bardzo dziękuję
Pat, obie te jabłonki mają bordowawe liście, ale 'Royalty' zdecydowanie bardziej i jak widać na moich zdjęciach różnią się kolorem kwiatów.
Jolu bardzo dziękuje za kciuki
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Ooooo, to musze skorygowac ocene na 5- naturalnie poglad ogolny jest i ten(a) ktorzy tego nie widza to maja pechavariegata pisze:Januszu, oczywiście do Twoich profesjonalnych obrazków, jakimi mnie uraczyłeś via mail, to moim daleko, ale poglad ogólny jest( przy okazji-mogę wstawić Twoje na FO?)
Robaczki podejrzane o zjadanie liści łubinu, czy winne czy niewinne tego nadal nie wiem, ale, że bezwstydne to widać na załączonym obrazku. W Polsce jest skala ocen od 1 do 6, ale nie wiem, czy to aktualne, przez kilka ostatnich lat nie widziałam 6tki u syna w dzienniku
Profesjonalne "obrazki" w 3D oraz wizualizacja wideo wykonywalem 10 lat temu w biurze projektow.
Teraz tak jak pisalem to 20 minutowa "koncepcja" z zasygnalizowaniem tematu w nieodpowiednim programie.
Magda, wstawienie czy nie wstawienie pozostawiam Tobie do wyboru, nie chcialem byc natretny i sam decydowac.
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Madziu, plan z rozmachem i gustem oczywiście.
Mój żywopłot póki co tylko w mojej głowie jak i wiele innych niecierpiących zwłoki przedsięwzięć.
Ale Moja Droga.... to chyba pora na nową odsłonę Twojego ogrodu? Hę?
Mój żywopłot póki co tylko w mojej głowie jak i wiele innych niecierpiących zwłoki przedsięwzięć.
Ale Moja Droga.... to chyba pora na nową odsłonę Twojego ogrodu? Hę?
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Madzia jestem pod wielkim wrażeniem kobieto
Zaskakujesz coraz bardziej
Cudnie i kolorowo,jak w bajce 
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Januszu wstawię w takim razie wieczorkiem jeśli mi pozwalasz, żeby inni tez widzieli zarys rabaty jaki wymyśliłeś
Ewunia, plan jest teoretycznie ostateczny. Chociaż poprzednie 50 też takimi było
Nowy wątek powiadasz? Jeszcze chwilkę
Lucy, bardzo dziękuję kochana. Kiedyś skusze się na warzywniaczek, taki uporządkowany jak Twój. Ale na razie jednak formy bardziej nieregularne mi wychodzą
Słuchajcie, mam automatyczne nawadnianie ogrodu
Ekipa pięciu chłopa, jeden roboczo-dzień = szczęśliwa Madzia, która zaoszczędziła 1,5 godziny dziennie ( że o głównym wkładzie finansowym sponsora "zabawy", czyli M nie wspomnę
)
I teraz jak na typowego Polaka przystało czekam kiedy to się zepsuje, albo kiedy rachunek za wodę puści nas z torbami, albo.... żartuję
Zdjęcia z placu boju, chociaż bez sensu, bo kto "rurarzu" nie widział? Ale zauważalny jest za to doskonale przekrój jakości gleby z jaką mam do czynienia
Zdjęciami podlewających spryskiwaczy będę jeszcze męczyła w sezonie, to już dzisiaj Wam podaruję.





ostatnio pokazywana rabata w szerszym ujęciu

I żółta kompozycja naturalistyczna

Ewunia, plan jest teoretycznie ostateczny. Chociaż poprzednie 50 też takimi było
Nowy wątek powiadasz? Jeszcze chwilkę
Lucy, bardzo dziękuję kochana. Kiedyś skusze się na warzywniaczek, taki uporządkowany jak Twój. Ale na razie jednak formy bardziej nieregularne mi wychodzą
Słuchajcie, mam automatyczne nawadnianie ogrodu
Ekipa pięciu chłopa, jeden roboczo-dzień = szczęśliwa Madzia, która zaoszczędziła 1,5 godziny dziennie ( że o głównym wkładzie finansowym sponsora "zabawy", czyli M nie wspomnę
I teraz jak na typowego Polaka przystało czekam kiedy to się zepsuje, albo kiedy rachunek za wodę puści nas z torbami, albo.... żartuję
Zdjęcia z placu boju, chociaż bez sensu, bo kto "rurarzu" nie widział? Ale zauważalny jest za to doskonale przekrój jakości gleby z jaką mam do czynienia





ostatnio pokazywana rabata w szerszym ujęciu

I żółta kompozycja naturalistyczna

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)


