Slimaku900 - u mnie z tawułkami nie miałam nigdy żadnego problemu ...rosną od 30 lat na tym samym miejscu najwyżej kilkakrotnie w miarę potrzeb znajomych były dzielone...
A na fotce jest mydlnica ...pięknie się rozrosła w tym roku i świetnie się ma z różami , dzisiaj ja ścięłam tak jak i ostróżki nawet nie wiem,czy zechce jej się ponownie zakwitnąć.Mam ją od dawna ale rosła w cieniu za kompostem i nawet jej nie doglądałam...po przesadzeniu w słoneczne miejsce ukształtował się piękny krzaczek i naprawdę wyglądała imponująco...ostatnie deszcze i upał zniszczyły jednak kwiaty więc ją 
przycięłam.To bardzo stara roślina jeszcze z ogrodu moich Teściów... 
Małgosiu - witaj! bardzo dziękuję za takie słowa i cieszę się,że dostarczyłam Ci takich wrażeń...myślę,że chodzi Ci o poprzedni post...i na fotce jest biała monarda - pysznogłówka
Aguś miło,Cię gościć
W moim skromnym działkowym ogrodzie nie muszę się martwić o dobór roślin i ich właściwą ekspozycję ..U mnie granda-banda... kolor z kolorem się nie gryzie wszystko do siebie pasuje i cokolwiek posadzę jest OK. 
Z ostróżkami miałam długą przerwę ...kiedyś miałam ale później uznałam,że są za wysokie na moich rabatach i zrezygnowałam z ich uprawy...Wróciłam do nich pewno 3 lata temu i je polubiłam bardzo.Kwitły cały czerwiec aż do dzisiaj...ścięłam resztę i liczę na powtórne kwitnienie. Trafiły mi się zdrowe egz.choć wiem,że mogą łapać mączniak ...jak i to,że trzeba je czasem podwiązywać bo są wysokie i lubią się pokładać 
. Aguś ...ja jestem bardzo zadowolona i ponownie je polubiłam...Mój ogrodowy MIX
dzisiaj wbrew prognozom na działce spędziliśmy miły dzień
dopiero ok. g.17 się rozpadało ...wczoraj nie byłam na działce więc dziś moja foto-sesja była wydłużona ...
alain
bonica
cdn...
za odwiedziny! Człowiek całe życie się uczy ...Jeszcze nie raz będziesz dokonywać rewolucji w swoim ogrodzie ...i to jest właśnie to co lubimy najbardziej! 
zimnica...szarówa ...na szczęście bez ekscesów ...spokojnie to już 3-dniówka 
a jeszcze jutro nie lepiej ma być...można się wściec! 
Miałam nadzieję na trzydniówkę, ale padało tylko w piątek, wczoraj byle co przelatywało, dziś już nie pada. Wcale nie mam nadmiaru wilgoci 
Coś w pogodzie się zepsuło 
więc dokończę poranne wklejanki... 
Hortensje w zasadzie już kwitną, na moich nawet dobrze pąków nie widać. Chyba się pojawią 
