Majkowy zielony dom i ..... cz. 3

[Jule]

Maja, zakup sobie Alugastrin Dobry jest tez Amol - pare kropli do wody, wypic i spoko.
A jak nie masz ani tego ani tego, to na pewno masz sodke do pieczenia. Lyzeczka na pol szklanki wody - paskudne ale niezawodne.

[goferek]

Na zgagę doskonałe są migdały.

[edulkot]

Nie mam ani sody ani migdałów dlatego sięgnęłam po naleweczkę i powoli przechodzi. Za dużo tabletek, muszę kupić coś osłonowego na żołądek bo do wiosny daleko a łykać muszę 2 razy dziennie.

Kolejną moją różą jest Jacques Cartier
Kupiona jesienią w 2010 roku, Portlandka z bardzo dobrą strefą 4b.





Dość szybko przekwitła i zaczęła rosnąć. Drugie kwitnienie było pod koniec sierpnia.







Wypuściła długi pęd z pąkami ale już nie zdążyła rozkwitnąć. Liczę na to że w tym roku będzie jeszcze piękniejsza.

[Jule]

Maja to trudno, musisz sie meczyc nalewka
Bosh, Ty masz prawie wszystkie moje chciejstwa historyczne Cos wiecej o Cartier? jak Ci rosnie, jak kwitnie, jak nie choruje? I najwazniejsze jaki ma krzak? ja zauwazylam ze mam malego chopla na punkcie krzakow - najlepiej jak bylby okragly, zgrabny i mial duzo lisci. Cos w desen Twojej Rose de Resht Wiem, wiem, powinnam sobie piwonie kupowac a nie roze
I tak bym robila, gdyby dluuuugo kwitly.

[camellia]

Pachnie?

[ewamaj66]

Jacques Cartier na żelaznej liście do R Raz odpuściłam i żałuję, bo już by miał pierwsze zimowanie za sobą. Mnie przybiła dzisiejsza wiadomość, dopiero żegnaliśmy Jolę z Izer Mam świadomość, że dany nam czas jest krótki.

[oliwka]

Tak, smutno tu dzisiaj na forum
Ale Cartier nie zrobi kulki, że się wtrącę. U mnie smukły i wysoki. I też potrafił wypuścić 1 długi pęd bezsensownie sterczący nad resztą.

[Deirde]

Też podpowiem - u mnie u Cartier są 4 pędy długie gdzieś na 170 cm, kwitnie na szczycie - kwiaty ma schowane nieraz w liście i prawie ich nie widać.
A na początku był taki ładny okrągły krzaczek i miał tyle kwiatów że prawie liści nie było widać.

[edulkot]

Jula mam historyczne bo od nich zaczynałam.
Czytam że już Walentyna i Gosia odpowiedziały na Twoje pytanie i wynika z tego że nie będzie za ładny ten Jacques a szkoda.
Piwonie to same liściska, szkoda na nich miejsca.

Asia pachnie bardzo ładnie.

Ewa to go sobie kup chociaż jak czytam co piszą znawczynie to może nie być z niego ładnej róży.
Ludzie za szybko odchodzą.

Walentyna i bardzo dobrze że się wtrącasz bo masz większe doświadczenie niż ja. Dziękuję za odpowiedź.

Gosia Tobie też dziękuję. A może go wiosną przyciąć do równości, żeby miał wszystkie pędy jednakowe?

[Jule]

A to dla mnie odpada Dzięki dziewuszki

[ewamaj66]

A mnie nie przeszkadza Róża nie musi być idealna, schowam za innymi krzewami. Trudno się oprzeć temu kwiatkowi.

[Jule]

Ewcia, Ty to sobie mozes slonia z cala rodzina schowac ja mam wszystko pod nosem ale taka White Cartier hmmm sliczniasta musi byc. No nic skreslamy z listy

[edulkot]

Jula nie wiem jak wygląda White Cartier, czy też ma takie ciągoty. Też uważam że u Ciebie to musi być śliczniutka nie tylko z kwiatków. Mojej niczym nie zasłonię bo rośnie na wąskiej rabacie przy chodniczku ale może uda mi się ją jakoś utemperować.

Ewa Jula ma rację, w naszych ogrodach zmieści się cała rodzina słoni i jeszcze miejsce zostanie. Tym hasłem Jula mnie rozśmieszyła.

[ewamaj66]

Może załóżmy wątek:"Ogrody dla słoni"

[edulkot]

Fajny pomysł co prawda za dużo takich nie będzie ale może kilka się uzbiera.

-- 30 sty 2012, o 21:38 --

Fajny pomysł co prawda za dużo takich nie będzie ale może kilka się uzbiera.