ziemia za paznokciami i w sercu także ...heheh

[Lucy2na]

Witaj Małgosiu ... ( zapamiętałam )

[Malgolinka]

Lucynko, duża ta Komunia była? Tak podpytuję bo ja też robię w domku....

[Jagodka]

Wpadłam na kawkę i placek z komunii .

Lucynko , ale człowiek głupi , chciałby wszystkiego spróbować , nie wiem , czy z łakomstwa , czy raczej z grzeczności , a potem męczarnia w nocy . Przydałaby się jakaś potańcówka na komunii , by to wytrzepać , wtedy i lepiej człowiek się czuje .

Fajnie , że komunia była udana .

[agatka123]

Ja też chcę kawkę i kawałeczek komunijnego placka

[gawronka]

tak, wszystkie na kawę i placek "komunijny" (włącznie ze mną ) a jak do roboty przy komunii to tylko Lucy

[nezka]

Ależ nie, wszystkie jej duchowo pomagałyśmy

[Malgolinka]

a pewnie ze wspierałyśmy ją duchowo

[Lucy2na]

nie no ja z łakomstwa?! wykluczone obrzarłam się wyłącznie z uprzejmości
komunia była na ok 30 osób
szybko poszlo , nic się nie rozgotowało ani nie spaliło , nikt się nie zatruł ....

[Malgolinka]

to tak jak u nas, my będziemy mieli 32 osoby, mam nadzieję ze tez tak sprawnie pójdzie, chciałabym aby było już po wszystkim, strasznie się denerwuję tym wszystkim.
Cały weekend sprzątałam jak głupia.... wiesz będą ciotki....które zawsze coś znajdą i będą pierwszy raz u nas w domku.

[nezka]

U mnie za rok tez komunia na 30 osób. Ale ja bez kucharki się nie ruszę, pomimo tego, że jestem wprawiona w dużych imprezach - chrzciny, roczki

[Lucy2na]

najdłużej trwało przygotowanie stołów noszenie krzeseł i ustawianie namiotów ....
A jedzenia oczywiście było za dużo , ale wiecie jak to jest , każdy chce przyjąć gości jak najlepiej i w końcu przesadza....

[Malgolinka]

z tym jedzenie to tak zawsze, ja nawet po " zwykłych" urodzinach rozdaję jedzenie , albo mroże bo nie jesteśmy w stanie tego zjeść...

[Malgolinka]

Lucynko a może dasz jakiś dowcip na poprawę humoru?

[Lucy2na]

Baca kocha się w nocy z bacową. W pewnym momencie psydusił jej warkocz i bacowa krzyczy:
- Warkoc Jędruś, warkoc!
A Jędruś na to:
- Wrr...
.

Baca rozwodzi się z Gaździną. Odbywa się rozprawa w sądzie. Sędzia pyta się Gazdy:
- Powiedzcie, Gazdo, dlaczego chcecie się rozwieść z tą Gaździną, przecież żyjecie razem już 20 lat, w czym wam ona zawiniła?
Gazda na to odpowiada:
- A bo Panie sędzio, ona mi seksualnie nie odpowiada!
Na to w końcu sali podnosi się ze swojego miejsca juhas i woła:
- Głupoty, Gazdo, gadacie! Całej wsi odpowiada, a wam nie?!
.

[Lucy2na]

Facet u kochanki (maż na delegacji), a tu nagle klucz w zamku grzebie...
Babka, niewiele myśląc, mówi mu:
- Stań na środku, tak jak jesteś - goły, a ja powiem staremu, że taka statuę kupiłam.
Maż wchodzi, rozgląda się, zauważa:
- A to co?!
- No... kupiłam taka statuę, znajomi też maja, teraz taka moda...
Maż machnął ręka i poszedł spać. Żona też. W środku nocy maż wstaje, idzie
do kuchni, wyciąga chleb, smaruje masełkiem, kładzie szyneczkę, serek,
ogóreczka... podchodzi do statuy i wręcza ze słowami:
- Masz, ja tak trzy dni stałem, żeby choć ku... nakarmiła...
.