Wiem że to smutne gdy dopiero zaczynamy się cieszyc rozwijającymi się roślinkami a w ciągu jednej nocy grad nam wszystko zniszczy ale właśnie dlatego że to dopiero początek wiosny to bylinki mają jeszcze dużo czasu żeby się zregenerowac,odrosnąc,rozrosnąc
Zielony Zakątek - LUCY 09
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Lucynko zgadzam się z Siberią...roślinki dadzą radę się pozbierac
Wiem że to smutne gdy dopiero zaczynamy się cieszyc rozwijającymi się roślinkami a w ciągu jednej nocy grad nam wszystko zniszczy ale właśnie dlatego że to dopiero początek wiosny to bylinki mają jeszcze dużo czasu żeby się zregenerowac,odrosnąc,rozrosnąc
Wiem że to smutne gdy dopiero zaczynamy się cieszyc rozwijającymi się roślinkami a w ciągu jednej nocy grad nam wszystko zniszczy ale właśnie dlatego że to dopiero początek wiosny to bylinki mają jeszcze dużo czasu żeby się zregenerowac,odrosnąc,rozrosnąc
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Żurawki dadzą radę takim "mrozom", ale hosty czymś przykryj. U mnie ogrodowe już tej wiosny zmarzły, teraz im sterczą szare kikuty. Najgorsze jest to, że już doniczkowe tegoroczne posadziłam 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Lucynko to nie koniec świata.
Zobacz mnie nieodwołalnie padło zimą / jak mi się wydawało / moich ponad 20 ukochanych liliowców.
Ale część za sprawą namowy forumek poszło do doniczek i kilka już ma zielone czubki czyli żyją.
I twoje żurawki też się pozbierają i będą żyły.
Wiem, że Ci smutno, ale co nas nie zabije to nas wzmocni.
Nie czekaj na dalsze nieszczęście tylko jak pisze Siberia i Fragola, okryj agrowłókniną lub nawet gazetami co się da w dni kiedy będzie miał być mróz i będzie bardzo zimno a będzie super i jeszcze będziesz się cieszyć jak wszystko zakwitnie.
Taka dola ogrodnika i nie tylko Ty doświadczasz takich "nieszczęść".
Będzie dobrze, tylko się nie poddawaj .

Zobacz mnie nieodwołalnie padło zimą / jak mi się wydawało / moich ponad 20 ukochanych liliowców.
Ale część za sprawą namowy forumek poszło do doniczek i kilka już ma zielone czubki czyli żyją.
I twoje żurawki też się pozbierają i będą żyły.
Wiem, że Ci smutno, ale co nas nie zabije to nas wzmocni.
Nie czekaj na dalsze nieszczęście tylko jak pisze Siberia i Fragola, okryj agrowłókniną lub nawet gazetami co się da w dni kiedy będzie miał być mróz i będzie bardzo zimno a będzie super i jeszcze będziesz się cieszyć jak wszystko zakwitnie.
Taka dola ogrodnika i nie tylko Ty doświadczasz takich "nieszczęść".
Będzie dobrze, tylko się nie poddawaj .
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Lucynko aż zal patrzeć
.
Ale dziewczyny dobrze piszą-żurawki dadzą radę!
A jak nie to coś na to zaradzimy
.
Ale dziewczyny dobrze piszą-żurawki dadzą radę!
A jak nie to coś na to zaradzimy
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Lucy aż przykro oglądać te fotki
już tak pięknie, kolorowo, roślinki pozbierały się po zimie i zaczęły pięknie wyglądać a tu taka masakra
Bylinki na pewno dadzą radę, szybciutko się zregenerują, one praktycznie dopiero zaczynają rosnąć.... a jeszcze zapowiadają spore przymrozki....najlepiej byłoby przykryć jakimś kloszem cały ogród....bo jak tu poprzykrywać tyle roślinek, króre powychodziły juz z ziemi 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Lucy nic nie szkodzi, są całe.
Okryj je tylko jutro bo mogą zmarznąć a zobaczysz, że się postawią na baczność po przymrozkach.
Ziemia jest nagrzana, więc pod okryciem będzie im nocą dobrze.
Okryj tylko te wrażliwe ciepłolubne a nic im nie będzie.
Ja też jutro uciekam z liliami w wiaderkach do szklarni.
Reszta pójdzie pod włókninę i....niech się dzieje.
Okryj je tylko jutro bo mogą zmarznąć a zobaczysz, że się postawią na baczność po przymrozkach.
Ziemia jest nagrzana, więc pod okryciem będzie im nocą dobrze.
Okryj tylko te wrażliwe ciepłolubne a nic im nie będzie.
Ja też jutro uciekam z liliami w wiaderkach do szklarni.
Reszta pójdzie pod włókninę i....niech się dzieje.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Lucy . Gdzie Ty masz ogród .U mnie nic nie zmarzło a ja też z Łodzi .Może jeszcze wszystko odbije i straty nie będą taki duże .
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Lucy jeszcze nic nie zmarzło, miała gradobicie!
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
...dobrze powiedziane- jeszcze... 
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Tfu, tfu, żeby nie w złą godzinę ;-)
A na poważnie... klimat coraz bardziej nieobliczalny, więc takie kataklizmy będą coraz częstsze. Trzeba się z tym liczyć.
Oby nie zaczęło niedługo zalewać kraju
A na poważnie... klimat coraz bardziej nieobliczalny, więc takie kataklizmy będą coraz częstsze. Trzeba się z tym liczyć.
Oby nie zaczęło niedługo zalewać kraju
-
evastyl
- 1000p

- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Lucynko normalnie zamurowało mnie ... nie wiem co powiedzieć ... nie martw się pomalutku wszystko się pozbiera ...a jak coś to tak jak pisała Aga to coś na to zaradzimy / nawet nie chcę myśleć co by było gdyby to się u mnie stało
/
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Dziewczyny, kochane jesteście...i chłopaki też.
Przyznam, że naprawdę łza w oku się kręci. Tak cieszyły mnie te nowe listeczki.
Przyznam, że naprawdę łza w oku się kręci. Tak cieszyły mnie te nowe listeczki.






