jeśli chodzi o hortensje, to ja czytałam, że bukietówki akurat w słońcu dają sobie radę - zresztą, właśnie od słonecznej strony jest róża
Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.
Ewuś - dzięki za rady! Tawuła, no to jest inspirujące... co do dzwonków dwuletnich, to wiesz, z nimi tak jak z naparstnicami - przy młodych siewkach człowiek odruchowo wstrzymuje oddech, żeby ich nie poniszczyć, są tak delikatne, ale jak już się przyjmą, to hoho...liście mają w tej chwili ogromne 
jeśli chodzi o hortensje, to ja czytałam, że bukietówki akurat w słońcu dają sobie radę - zresztą, właśnie od słonecznej strony jest róża
Berberysy z kolei uwielbiam 
jeśli chodzi o hortensje, to ja czytałam, że bukietówki akurat w słońcu dają sobie radę - zresztą, właśnie od słonecznej strony jest róża
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.
Kasiu
zrzuciłaś mi kamień z serca
będę piekła dwie pieczenie za jednym zamachem !
masz rację, i tak biegam z opryskami do róż to i liliom coś skapnie .
Ewentualnie pójdę w stronę odpornych lilii aby nie tracić cebulek.
A tak mi sie podobają L. speciosum- okazało się najwrażliwsze
Na szczescie druga miłość-martagony- nic nie powinno ich ruszyć,
nawet cały rój mszyc
Już nic o liliach, to przecież wątek różany
100krociu
zachęciłaś mnie do dwuletnich dzownków!
Powiem ci, że kiedyś zniechęciło mnie ich krótkie kwitnienie a dwa lata czekania na kwiaty.
Ale wtedy byłam raczkująca w temacie
Patrząc po wątkach, też widzę bukietówki na słońcu, więc powinno się udać ! ;)
Powodzenia!
zrzuciłaś mi kamień z serca
będę piekła dwie pieczenie za jednym zamachem !
masz rację, i tak biegam z opryskami do róż to i liliom coś skapnie .
Ewentualnie pójdę w stronę odpornych lilii aby nie tracić cebulek.
A tak mi sie podobają L. speciosum- okazało się najwrażliwsze
Na szczescie druga miłość-martagony- nic nie powinno ich ruszyć,
nawet cały rój mszyc
Już nic o liliach, to przecież wątek różany
100krociu
zachęciłaś mnie do dwuletnich dzownków!
Powiem ci, że kiedyś zniechęciło mnie ich krótkie kwitnienie a dwa lata czekania na kwiaty.
Ale wtedy byłam raczkująca w temacie
Patrząc po wątkach, też widzę bukietówki na słońcu, więc powinno się udać ! ;)
Powodzenia!
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.
Ewciu, to umówmy się tak - jak już moje zakwitną, to będziesz wiedziała, czy warto je siać, czy nie ;-) To będzie mniej więcej koło czerwca...nie chcę Cię namawiać do czegoś, co u mnie ma dopiero liście - owszem, obiecujące, ale tylko liście 
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.
Eksperymentowałam z tymi dzwonkami przy zakładaniu ogrodu, teraz wszystkiego narosło
i jakoś nie myslałam o dwuletnich gdy są bylinowe,
ale może warto bo kwiaty mają chyba najdorodniejsze ze wszystkich dzwonków ;)
W każdym razie popatrze najpierw u Ciebie
Dla poprawienia tego smętnego dnia zostawiam Wam czerwcowy widoczek,
tu na pierwszym planie będzie jeszcze Ballerina:

i jakoś nie myslałam o dwuletnich gdy są bylinowe,
ale może warto bo kwiaty mają chyba najdorodniejsze ze wszystkich dzwonków ;)
W każdym razie popatrze najpierw u Ciebie
Dla poprawienia tego smętnego dnia zostawiam Wam czerwcowy widoczek,
tu na pierwszym planie będzie jeszcze Ballerina:

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.
widok cudny, Ballerina będzie tam super pasować 
-
babi52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1648
- Od: 10 lis 2008, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury
Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.
[quote="gloriadei"]Eksperymentowałam z tymi dzwonkami przy zakładaniu ogrodu, teraz wszystkiego narosło
i jakoś nie myslałam o dwuletnich gdy są bylinowe,
ale może warto bo kwiaty mają chyba najdorodniejsze ze wszystkich dzwonków ;)
W każdym razie popatrze najpierw u Ciebie
Dla poprawienia tego smętnego dnia zostawiam Wam czerwcowy widoczek,
tu na pierwszym planie będzie jeszcze Ballerina:
Mniam, mniam, mniam co za widok, jakie zestawienie kolorów, uwielbiam te odcienie.Sielanka!
Kaśka
i jakoś nie myslałam o dwuletnich gdy są bylinowe,
ale może warto bo kwiaty mają chyba najdorodniejsze ze wszystkich dzwonków ;)
W każdym razie popatrze najpierw u Ciebie
Dla poprawienia tego smętnego dnia zostawiam Wam czerwcowy widoczek,
tu na pierwszym planie będzie jeszcze Ballerina:
Mniam, mniam, mniam co za widok, jakie zestawienie kolorów, uwielbiam te odcienie.Sielanka!
Kaśka
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.
Aniu, Kasiu,
mam nadzieję, że Balerinka dobrze się wkomponuje w ten zakątek,
...ale poczekamy na podobny widok jeszcze pół roku
Oby do wiosny, potem juz szybko minie
mam nadzieję, że Balerinka dobrze się wkomponuje w ten zakątek,
...ale poczekamy na podobny widok jeszcze pół roku
Oby do wiosny, potem juz szybko minie
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.
Cudowny...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Inka10
- 100p

- Posty: 110
- Od: 14 maja 2009, o 22:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.
Ewus, dawno nie pisałam, ale zaglądam codziennie (podglądaczem na stare lata zostałam
). RU i Eden -boskie, z Balleriną będzie super. Posadziłam ją wiosną, też na przód rabaty, śliczna jest, tylko nie wiedziałam, że ona dość wysoka rośnie zanim "się położy"
. Chyba Fairy wyglądałaby u mnie lepiej. Wiosną albo przesadzę albo...znowu zmniejszę trawnik.
Jak nazywają się dzwonki rosnące przy Edenie? Mam ich trochę, ale nie znam nazw. A dwuletnie dzwonki same się rozsiewają i po przycięciu kwitną drugi raz -ale na pewno o tym wiesz
.
A Annabel od Ciebie wypuszcza nowe liście
Pozdrawiam -Iza.
Jak nazywają się dzwonki rosnące przy Edenie? Mam ich trochę, ale nie znam nazw. A dwuletnie dzwonki same się rozsiewają i po przycięciu kwitną drugi raz -ale na pewno o tym wiesz
A Annabel od Ciebie wypuszcza nowe liście
Pozdrawiam -Iza.
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.
100krociu,
już tęsknię za takim widokiem
Inko
miło, że jesteś u mnie stałym gościem
i zapraszam na wspomnienia różanego lata!
Ballerina powinna dorosnąć do ok. 1,2-1,5m, The Fairy, trochę mniej .
Jakby była za duża to ja też będę przesadzać
i zmniejszać trawnik !
Dzwonki przy Edenie to Dz. brzoskwiniolistne. Zostały w ogrodzie po mojej mamie i na dobre opanowały rabaty,
z czego bardzo się cieszę .
Skutecznie zachęcacie mnie do dzwonków dwuletnich! Wiosną wysiewam!
Annabellce pomieszała się jesień z wiosną
Po 2 tygodniach przymrozków przyszło ocieplenie a ona chce już startować ;)
Ale nie martw się , nic jej nie będzie. Wiosną i tak się przycina nisko i wyrastają młode pędy.
Poza tym ona jest tak odporna, że największy mróz jej nic nie zrobi!
Dziś jest tak pięknie, słonecznie, że idę nadrobić zaległości w ogrodzie!
Czego i Wam życzę!
już tęsknię za takim widokiem
Inko
miło, że jesteś u mnie stałym gościem
Ballerina powinna dorosnąć do ok. 1,2-1,5m, The Fairy, trochę mniej .
Jakby była za duża to ja też będę przesadzać
Dzwonki przy Edenie to Dz. brzoskwiniolistne. Zostały w ogrodzie po mojej mamie i na dobre opanowały rabaty,
z czego bardzo się cieszę .
Skutecznie zachęcacie mnie do dzwonków dwuletnich! Wiosną wysiewam!
Annabellce pomieszała się jesień z wiosną
Po 2 tygodniach przymrozków przyszło ocieplenie a ona chce już startować ;)
Ale nie martw się , nic jej nie będzie. Wiosną i tak się przycina nisko i wyrastają młode pędy.
Poza tym ona jest tak odporna, że największy mróz jej nic nie zrobi!
Dziś jest tak pięknie, słonecznie, że idę nadrobić zaległości w ogrodzie!
Czego i Wam życzę!
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.
u nas tez w miare ładnie, słonko czasem przyświeci i ciepło jest, czuję się jakby wiosna miała przyjść a nie zima 
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.
No bo przyjdzie, prędzej czy późniejAniaDS pisze:u nas tez w miare ładnie, słonko czasem przyświeci i ciepło jest, czuję się jakby wiosna miała przyjść a nie zima
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Inka10
- 100p

- Posty: 110
- Od: 14 maja 2009, o 22:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.
Balleriny 1,5 m nie chcę
Po raz pierwszy będę wznosić modły, żeby róża nie rosła
, bo tak mi się już nie chce przesadzać.
Czytanie ze zrozumieniem się kłania -zerknęłam na stronę Rosarium, żeby sprawdzić i oczywiście - wysokość podana "jak się należy". Przedtem zauważyłam tylko, że okrywowa
.
A jak Annabell taka odporna to nie okrywać niczym (po przymrozku straciła "stare liście")?
Zaległości dzięki nielistopadowej pogodzie też trochę nadrobiłam, ale żeby tak jeszcze słonko do weekendu...
Dziękuję za całuski a zaglądać na pewno będę
Iza
Czytanie ze zrozumieniem się kłania -zerknęłam na stronę Rosarium, żeby sprawdzić i oczywiście - wysokość podana "jak się należy". Przedtem zauważyłam tylko, że okrywowa
A jak Annabell taka odporna to nie okrywać niczym (po przymrozku straciła "stare liście")?
Zaległości dzięki nielistopadowej pogodzie też trochę nadrobiłam, ale żeby tak jeszcze słonko do weekendu...
Dziękuję za całuski a zaglądać na pewno będę
Iza
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.
Ewo, gratulacje

-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.
Aniu, 100krociu
u nas tez bardzo wiosennie- dzisiaj było + 15 st.
ale nie miejmy złudzeń, zima idzie, czy chcemy, czy nie
Inko
przez pierwsze dwa lata Ballerina będzie niższa, może potem trochę wystrzeli ale będzie się przewieszać na boki,
więc chyba nie będzie tak źle ;)
Annabella na zachodzie kraju nie potrzebuje okrycia.
Jeśli masz obawy, to lekko osyp ją liśćmi i wystarczy.
Oliwko
serdecznie Ci dziękuję
Wciąż nie mogę w to uwierzyć, przecież dopiero w styczniu pierwszy raz weszłam na Forum
Dzisiaj zrobiło się tak ciepło, że zakwitła dwoma pędami Lichtkonigin Lucia,
może jutro cyknę jej zdjęcie, dziś już było za ciemno.
Dla przypomnienia The Pilgrim - moja pierwsza angielka,

u nas tez bardzo wiosennie- dzisiaj było + 15 st.
ale nie miejmy złudzeń, zima idzie, czy chcemy, czy nie
Inko
przez pierwsze dwa lata Ballerina będzie niższa, może potem trochę wystrzeli ale będzie się przewieszać na boki,
więc chyba nie będzie tak źle ;)
Annabella na zachodzie kraju nie potrzebuje okrycia.
Jeśli masz obawy, to lekko osyp ją liśćmi i wystarczy.
Oliwko
serdecznie Ci dziękuję
Wciąż nie mogę w to uwierzyć, przecież dopiero w styczniu pierwszy raz weszłam na Forum
Dzisiaj zrobiło się tak ciepło, że zakwitła dwoma pędami Lichtkonigin Lucia,
może jutro cyknę jej zdjęcie, dziś już było za ciemno.
Dla przypomnienia The Pilgrim - moja pierwsza angielka,



