Heliotrop Cz.1
-
Tomek_Os
- 500p

- Posty: 806
- Od: 9 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Dzięki
Podlewam codziennie, nawożone były biohumusem dopiero raz, ale w weekend znowu dostana papu 
-
Reposit-11
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Heliotropy bardzo nie lubią zimna, jeśli je zawieje zimne powietrze to reaguje podobnie jak na przesuszenie.
-
Tomek_Os
- 500p

- Posty: 806
- Od: 9 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Heliotrop - pielęgnacja
I to od chłodu mogło się stać Newrom właśnie. Kiedyś za długo je zostawiłem na dworze, a od okna też (mimo że nowy budynek) wieje... Co by to nie było tragedii nie ma, rosną ładnie do maja powinny urosnąć odpowiednio 
- amarylis384
- 500p

- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Śliczne
przyjemnie popatrzeć. Chyba też masz ich dużo - a miejsca na parapecie? 
-
tencia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Dziękuję!!!
Mam ich 30 szt i miejsca na parapecie coraz mniej
Pozdrawiam
Mam ich 30 szt i miejsca na parapecie coraz mniej
Pozdrawiam
- Elfia
- 500p

- Posty: 518
- Od: 1 kwie 2014, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopom.
- Kontakt:
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Patrzę na wasze heliotropy i jestem w szoku, że są już tak duże. Moje to ledwie niteczki wyrastające z ziemi.
Pierwsze wysiałam w lutym i trzymałam w lodówce dość długo. W końcu wyjęłam je i przeniosłam do ciepłego pomieszczenia, ale i tak musiałam odczekać około miesiąca zanim wykiełkowały. Drugie, to resztka z tego samego opakowania. Wysiane do doniczki, bez stratyfikacji. Wschodzą szybciej, póki co pojedyncze sztuki.
Jak już trochę podrosną i wypuszczą pierwsze listki właściwe można je zasilić słabym roztworem biohumusu? Może to by przyspieszyło trochę ich wzrost, bo chciałabym się nacieszyć trochę ich zapachem
Pierwsze wysiałam w lutym i trzymałam w lodówce dość długo. W końcu wyjęłam je i przeniosłam do ciepłego pomieszczenia, ale i tak musiałam odczekać około miesiąca zanim wykiełkowały. Drugie, to resztka z tego samego opakowania. Wysiane do doniczki, bez stratyfikacji. Wschodzą szybciej, póki co pojedyncze sztuki.
Jak już trochę podrosną i wypuszczą pierwsze listki właściwe można je zasilić słabym roztworem biohumusu? Może to by przyspieszyło trochę ich wzrost, bo chciałabym się nacieszyć trochę ich zapachem
-
Tomek_Os
- 500p

- Posty: 806
- Od: 9 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Ja dopiero po 3 miesiącach zacząłem je zasilać biohumusem. Siałem i pikowałem je do ziemi do tego przeznaczonej z niską zawartością nawozu.
- gaura
- 500p

- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Heliotrop - pielęgnacja
W tym roku w ramach eksperymentu, część wysiałam i włożyłam do lodówki, a część bez stratyfikacji. Nasiona były z tej samej paczki.Elfia pisze: Pierwsze wysiałam w lutym i trzymałam w lodówce dość długo. W końcu wyjęłam je i przeniosłam do ciepłego pomieszczenia, ale i tak musiałam odczekać około miesiąca zanim wykiełkowały. Drugie, to resztka z tego samego opakowania. Wysiane do doniczki, bez stratyfikacji. Wschodzą szybciej, póki co pojedyncze sztuki.
W efekcie, dużo lepiej wyrosły nasiona bez stratyfikacji. Z tych z lodówki dochowałam się raptem trzech roślinek, słabo wzeszły.
Mój wniosek jest taki, że nie warto chłodzić, choć na paczce nasion tak napisali.
W ubiegłym roku wysiewałam bez chłodzenia, rosły bardzo dobrze
Pozdrawiam, Kasia
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4183
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Ja też wysiewałam bez stratyfikacji i bez problemu mi powschodziły
.
-
tencia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Heliotrop - pielęgnacja
W ubiegłym roku chłodziłam w lodówce ,w tym nie i nie widzę różnicy tak ,że nie będę więcej chłodziła.
-
tencia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Ja dzisiaj uszczyknęłam swoim czubki.
- kama_80
- 1000p

- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Moje wylazły ze 3tygodnie temu i zero przyrostu. Siedzą jak zaczarowane. Okno wschodnie. Mają wilgotno. Nia a nic nie urosły. Wciąż po 2liście. Co robię źle?
Pozdrawiam Jola
-
Tomek_Os
- 500p

- Posty: 806
- Od: 9 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Heliotrop - pielęgnacja
Kama, moje też długo siedziały bez wzrostu, co prawda w styczniu. One chyba tak się długo zbierają, budują korzenie a później w górę. ALe ja dopiero pierwszy raz siałem więc nie mam doświadczenia. U mnie na południowym oknie.
A tak przy okazji to chyba wydaje mi się moje zaczynają wypuszczać kwiatostany. Zrobię zdjęcie popołudniu i wstawię abyście potwierdzili (lub nie ;) )
A tak przy okazji to chyba wydaje mi się moje zaczynają wypuszczać kwiatostany. Zrobię zdjęcie popołudniu i wstawię abyście potwierdzili (lub nie ;) )
- amarylis384
- 500p

- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Heliotrop - pielęgnacja
tencia najładniejszy i największy kwiat heliotropu jest na pędzie głównym, one doskonale same się krzewią (to z doświadczenia amatorki, sieję je od kilku lat).
Kama 80 coś jest nie tak, proponuję przepikować do nowej ziemi lub zasilić nawozem (w roztworze). Czasami pH kupionej ziemi jest ok.5,5 a to za kwaśna dla heliotropów.
Pozdrawiam
Kama 80 coś jest nie tak, proponuję przepikować do nowej ziemi lub zasilić nawozem (w roztworze). Czasami pH kupionej ziemi jest ok.5,5 a to za kwaśna dla heliotropów.
Pozdrawiam




