Przeszła u mnie burza, dosyć solidnie dopadało i dobrze... bo juz strasznie sucho było i wszystko chciało pić.
Wiatr wysmagał moje roślinki, ale dobrze, że wcześniej udało mi się trochę zdjęć zrobić...
123katex - Kasiu, dziękuję
Iwonko, czerwiec to bardzo piękny i kolorowy miesiąc, nie wiadomo na co najpierw patrzeć...
Mariuszku, dziękuję... niestety jeden powojnik mniej już dzisiaj... uwiąd
Jadziu, ja ususzyłam też bzu na herbatkę, teraz czekam na lipę, bo jej muszę więcej zebrać niż miałam w ub. roku.
Oh Wow taka wesoła róża... patrzę na nią i uśmiecham się...
Soniu,

niestety MultiBlue uwiąd... wczoraj jeszcze był piękny a dzisiaj już po nim.... cholera mnie bierze z tymi powojnikami. Już na pewno nie będę kupować jakiś delikatnych kwiatów, tylko twardziele.
Z bzu dawno temu próbowałam dobra była, w poniedziałek będę zalewać spirytem swoją... a degustacja w listopadzie
No i wiadomo, że.... róży ciąg dalszy, zakwitła angielka NN
Heandel pokazuje pierwsze kwiaty
Crocus, posadzony tej wiosny też pokazał pierwszy kwiat...
Cinco de Mayo - żeby nie było, że nie mam czerwonych, chociaż ona sama w sobie ma taki kolor... hmm... sama nie wiem, ceglasty? Ale uwielbiam ją, za to że kwiatami mnie raczyć będzie do października...
Kawałek LO
