Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3
Kinia , zgadzam się z Tobą w 100% , zabawa z wysiewem roślin kręci , oj kręci
A z drugiej strony to ogromna satysfakcja wyhodować roślinkę samemu , ot tak od samego początku 
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3
Jeszcze mam kilka swoich nasionek, tylko czekam na wiosne. 
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3
Kinia...ale Masz przedszkole hibiskusowe
Brawa dla hodowli
Masz rękę do nich...ciekawe, jak zakwitną "bliźniaki"
Brawa dla hodowli
Masz rękę do nich...ciekawe, jak zakwitną "bliźniaki"
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3
Z ta reka to roznie - ilosc siewek absolutnie nie odpowiada ilosci nasion jakie sialam, niestety mam straty na samym poczatku uprawy, ale generalnie jakos idzie. Oj, pojecia nie mam jak beda kwitly i to tez jest fascynujace. O ile w przypadku ukorzeniania cietych sadzonek kwiaty znam przynajmniej ze zdjec, wiec czekam "tylko" zeby zobaczyc je na zywo, miec u siebie, o tyle w przypadku siewek wyglad kwiatu jest w zasadzie nieprzewidywalny. Jak juz pisalam, rosliny pochodzace z jednego nasiennika, potrafia dac zupelnie rozne kwiaty. Widzialam zdjecie pieciu czy szesciu "blizniaczych" kwitnien - jeden wspolny mianownik, to pojawiajacy sie w mniejszym lub wiekszym natezeniu braz, a cala reszta... Jeden mial fioletowe przebarwienia, drugi niebieskie, pojawialy sie ciapki, prazki, roznice w "strefie oka". Calkiem jak ludzkie rodzenstwo - podobienstwa i roznice. Tylko ze na te kwiatki to ja sobie jeszcze pewnie poczekam do lata 2016.
Marmurowy




Variegata




Marmurowy




Variegata




Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- Marcin01988
- 500p

- Posty: 643
- Od: 23 gru 2010, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3
My poczekamy z Tobą na kwiaty hibiskusów
Ja będę w tym roku próbować z zapyleniem u hipeastrum i skrętnikami zobaczymy co mi wyjdzie
Zawsze można powiedzieć coś oryginalnego
Jakie piękne eszynantusy masz 
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3
Wow... Skretnikow sie nie tykam w ogole, widzalam natomiast wysiew hoi - czarna magia.
No, na pewno wyjdzie cos oryginalnego.
Eszynantusy... Usmialbys sie, jakie przeboje byly z marmurowym. Ja juz rozgladalam sie za nowym egzemplarzem i koniecznie ukorzenionym, bo ten zamiast sie ukorzeniac, to raczej sie na kompost pchal. Za to jak juz zalapal... Poezja jak to rosnie.
Eszynantusy... Usmialbys sie, jakie przeboje byly z marmurowym. Ja juz rozgladalam sie za nowym egzemplarzem i koniecznie ukorzenionym, bo ten zamiast sie ukorzeniac, to raczej sie na kompost pchal. Za to jak juz zalapal... Poezja jak to rosnie.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- agusiak888
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 27
- Od: 7 paź 2014, o 10:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: polska
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3
Gratuluje pięknych roślinek! większości hoi przedstawionych na zdjęciach nigdy na oczy wcześniej nie widziałam patrze patrze i uwierzyć nie mogę

- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3
Bardzo dziekuje. Moje hoje w znakomitej wiekszosci - poza kilkoma tylko - przyjechaly z Polski i to za sprawa tego forum. Przyznam bez wstydu zadnego, ze zanim tu wdepnelam, wiedzialam o hojach tyle, ze sa bo moja mama ma hoje. Oczywiscie o roznorodnosci odmian i gatunkow pojecia nie mialam, jak dla mnie hoja byla jedna - mamusina. A ze ona ma "na nazwisko" carnosa to oczywiscie tez byla dla mnie abstrakcja.
A potem nastapilo objawienie i ostra infekcja. I juz nic nie jest takie samo. 
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3
Najwieksze bydlecie w zagrodzie - wczoraj musialam dziada przesadzic, bo juz zdziebko groteskowo wygladal w swojej pierwszej doniczce.

Listeczki produkuje potezne.

Jednoczesnie jego rowiesnicy potrafia miec po 5cm wysokosci i 7 listkow wielkosci od paznokcia do pieciozlotowki. "Blizniak" z tej samej krzyzowki tez sporo mniejszy. Ciekawie sie to obserwuje.

Listeczki produkuje potezne.

Jednoczesnie jego rowiesnicy potrafia miec po 5cm wysokosci i 7 listkow wielkosci od paznokcia do pieciozlotowki. "Blizniak" z tej samej krzyzowki tez sporo mniejszy. Ciekawie sie to obserwuje.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20350
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3
Nooo, krzaczor już robi wrażenie.
Co będzie później się okaże ale z doświadczenia wiem, że te rośliny które od początku są chętne do współpracy takimi pozostają i służą za ozdobę kolekcji. Tu też tak będzie.
Co będzie później się okaże ale z doświadczenia wiem, że te rośliny które od początku są chętne do współpracy takimi pozostają i służą za ozdobę kolekcji. Tu też tak będzie.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3
Kinga a ja jestem ciekawa czy ktoras z tych galezi co wzielas sie ukorzenila?
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3
Krzaczor pierwsza klasa
oby nadal się tak zachowywał, bo tak jak pisał Henryk - jak od początku odporny, to pewnie już taki zostanie 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3
Henryku, Blueberry, mam nadzieje. Siewki to specyficzna banda.
Dorota, jeszcze jeden mi sie trzyma tylko. Reszta nie dala rady.
Nie wiem czy im pora roku nie pasi, czy one w ogole z tych co to tylko szczepione sie daja. Szybciutko sie zawijaly, a ten jeden tez nie wyglada optymistycznie, ale poki nie padl to go niancze.
Dorota, jeszcze jeden mi sie trzyma tylko. Reszta nie dala rady.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3
Niech dalej tak pięknie rośnie;).

