Kawałek szczęścia

[MariaWy]

Asiu podziwiam Twoje grudniki , ja do swoich gadam dogadzam im jak ptrafię a one jak zaklęte , nie chcą kwitnąć , pewnie dostaną eksmisję. .
Moje ptaszki też wczoraj dostały nową stołówkę i od razu ją zaanektowały .

[cyganka77]

Marysiu może nie odpowiada im okno, może temperatura, a może zostaw je na trochę, nie dogadzaj, od czasu podlej i zobaczysz, czy pomoże.

[renzal]

To ja wam wstawię (zaraz mogę skasować) dzisiejsze zdjęcie z pokoju pewnej miłej Pani z urzędu. Już praktycznie przekwitł...

[plocczanka]

Ależ on jest olbrzymi

[cyganka77]

Reniu nie kasuj! To taki potwór może wyrosnąć z takiej maleńkiej roślinki?? Wtedy to na pewno zabraknie mi parapetów .

[Maska]

Mam takiego potwora nawet był większy, ale go mocno zredukowałam bo się wywracał na boki. A zaczęło się od maleńkiego kawałeczka wziętego chyba ....nie wiem 25 lat temu? Kiedyś w bloku do późnej jesieni stał na balkonie, a jak go wniosłam zaczynał kwitnąć i cały obsypany był kwieciem. Teraz mi się go nawet wynosić nie chce i też kwitnie

[renzal]

Lucynko! Do zobaczenia na żywo w Płocku!

Asiu! Jakie parapety! On stoi na oddzielnej szafce na środku pokoju! Ma kobitka rękę do kwiatów!

Marysiu! To "szacun wielki", bo mój największy ma mniej ,,listków" niż ten na jednej łodydze...

[Maska]

Zrobię temu mojemu zdjęcie, bo gałązki ma jak pnie Dostał eksmisje do tzw trzeciego pokoju gdzie kwiatki ogrodowe i wina M leżakują

[renzal]

Marysiu! Takie okazy trzeba pokazywać... Tyle, że takie ogrodniczki jak ja w depresję popadną

[cyganka77]

Ja tu śpię, a u mnie goście urzędują . Bardzo się cieszę .

Marysiu pokaż swój okaz, będę wiedziała, czego się spodziewać . W sypialni mam trzy, może trzeba będzie oddać im łóżko, albo kawał podłogi.

[Tacca]

Mój grudnik też jest pokaźnych rozmiarów, na lato wynoszę do ogrodu w półcień. Jak jesienią wraca do domu to jest obsypany kwiatami. Zimą dostaje tyle pić żeby nie usechł i wiosną też potrafi zakwitnąć, tylko trochę słabiej.

[cyganka77]

Beatko to jeszcze śpiewać zacznie ??

Danusiu dziękuję za podpowiedź. Też będę na lato na dwór wynosić i niech sobie radzą.

[lora]

A moje grudniki małe sa i wydaje mi się że nie rosną a mam je już chyba z 5lat
w czym tkwi przyczyna że nie rosną.?

[cyganka77]

Misiu pisałam już wcześniej, że nic ze swoimi nie robię, rosną od wschodu i jakoś sobie radzą. Może zmiana okna, może trzeba je zostawić w spokoju. Nie wiem, może specjaliści się odezwą i powiedzą.

[plocczanka]

ASIU, do zobaczenia???
Coś bardziej szczegółowego poproszę!