Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
- justa_be
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 740
- Od: 26 lut 2014, o 08:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: WLKP
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
U mnie tez wiekszosc gorzkich.. A siałam octopusa i hermesa..
Pozdrawiam ;)
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
A swoją drogą to ciekawy ten ogórek Phoona Kheera
Zwłaszcza w fazie dojrzałej-brązowy z siateczką jak melon-pewnie smakuje raczej jak melon niż ogórek . No i odporny na choroby ponoć-warto poszukać nasion na przyszły rok!

Pozdrawiam serdecznie- Ela
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Chciałabym prosić o Wasze opinie bo popryskałam wczoraj ogórki ridomilem ( przepraszam za ewentualną literówkę w nazwie
) a dzisiaj zmian na liściach jest jakby więcej. Do preparatu dodałam florowit i HT.
Może kilka godzin to zbyt krótko by zmiany po rzekomym ustąpiły. Nie znam się i tu Wasze doświadczenie będzie pomocne
Ewentualnie po ilu dniach wykonać ponowny oprysk?

Może kilka godzin to zbyt krótko by zmiany po rzekomym ustąpiły. Nie znam się i tu Wasze doświadczenie będzie pomocne

Pozdrawiam Jola
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Zmiany się nie cofną. Ja pomiędzy opryskami dałam 3 dni (Infinito, potem Miedzian za 3 dni późno wieczorem). Nie byłam pewna czy to mączniak czy kanciasta. Kwiatków już nie miały, zawiązki zrzuciły - byłam pewna, że krzaki do wyrzucenia. Poprawie 2 tyg zaczęły puszczać nowe liście - zdrowe.
Poczekaj jeszcze z2 dni i zobacz czy się choroba powiększa. Jeśli tak to wtedy zrób kolejny oprysk już innym środkiem.
Poczekaj jeszcze z2 dni i zobacz czy się choroba powiększa. Jeśli tak to wtedy zrób kolejny oprysk już innym środkiem.
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Miedzianem nie pryskałam ani razu. Jakoś mi umknął a potem stwierdziłam iż już za póżno. Dzisiaj spryskam HT z florowitem i czekam tak jak mi poleciłaś
Ja mam śremskiego i soplicę. Nakrzyczałam na mężusia że za niskie zrobił mi rusztowanie a te nawet do tych 150cm się nie zbliżają. Może nie wszystkie odmiany nadają się do uprawy w pionie, ja tego nie wiem

Ja mam śremskiego i soplicę. Nakrzyczałam na mężusia że za niskie zrobił mi rusztowanie a te nawet do tych 150cm się nie zbliżają. Może nie wszystkie odmiany nadają się do uprawy w pionie, ja tego nie wiem

Pozdrawiam Jola
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Ja miedzian użyłam jak było chłodniej, a kwiatków nie było wcale, w mniejszej dawce. Niestety na drugiej grządce tez już się coś zaczyna (liście schną, ale ich łodyżki tak mokre, że gniją). Wina pogody ;/ Straszna wilgoć u mnie... Trawa - wszystko mokre.
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
U mnie Śremskiego załatwiła kanciasta albo mączniak rzekomy. Julian i Octopus dzielnie się trzymają i nie widać na nich chorób. Więc za rok nie sieję Śremskiego i nie polecam tej odmiany bo także plennością nie zachwycają.
Pozdrawiam Paweł
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
A obecność przędziorków i (albo) wciornastków wykluczyłaś?
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Nie wykluczam, nie widziałam nic, a może powinnam się lepiej poprzyglądać pod lupą. Owoce też już zaczynają się zwijać albo tworzą się w bańkę. Najstarsza część ogórków tak mi choruje.
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Tzn ze śremskiego zrobiłam z 15 weków i 3rzuty małosolnych a mam raptem 2 grządki po 1,2 m. Nadal kwitnie ale nie zawiązuje owoców. A te co są zawiązane zrobiły się szare.
Soplica jeszcze się nie rozwinał a już ma mączniaka. Nasiona obu odmian miałam inkrustowane. Śremski był z rozsady domowej.
Soplica jeszcze się nie rozwinał a już ma mączniaka. Nasiona obu odmian miałam inkrustowane. Śremski był z rozsady domowej.
Pozdrawiam Jola
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Moje to są w szczególności Śremskie. Gorzkie wcale nie są. Mam około 8m2 ogórków. Zadowolona z nich byłam ale teraz chorują
zrobiłam z nich już 19 słoików kiszonych i 15 w occie -litrowe słoje. Jeszcze mamie dałam i chciałabym je wyleczyć żeby dały mi jeszcze trochę ogórków na sałatki. Kwiaty i zawiazki mają tylko te liście takie chore no i sporo owoców się już zniekształca 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
msk83 moje całe tak wyglądały. Po 2 tygodniach mają nowe liście i zdrowe! Infinito + Miedzian + Dithane. Oczywiście w odstępach czasowych (Infinito, po 3 dniach Miedzian, po tygodniu Dithane). Wcześniej tam były mszyce, albo coś podobne - były traktowane HT. Dzisiaj już nawet 1 nowy kwiatek kwitnie (jak opryski robiłam to już nie miały ani kwiatków ani ogórków). Jak nie będzie padać to zrobię im zdjęcie, bo część liści z chorobą została - nie wierzyłam, że jest co ratować.
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki
Alyaa infinito z ulotki przeznaczony jest na zz. Niby napisane jest że też ma działanie grzybobójcze.
Kupię miedzian i dithane-ten drugi obiecująco został opisany.
Ht zarzuciłaś chwilowo?
Msk a sremskiego uprawiasz w pionie czy poziomie?
Kupię miedzian i dithane-ten drugi obiecująco został opisany.
Ht zarzuciłaś chwilowo?
Msk a sremskiego uprawiasz w pionie czy poziomie?

Pozdrawiam Jola