Mój fijoł 12
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój fijoł 12
Ojej...jak pięknie
To o której trzeba wstać, aby mieć takie białe widoki 
Re: Mój fijoł 12
Śliczne widoczki. Z koronką ze szronu wyglądają bajkowo. Szczególnie trawy. 
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł 12
Oszronione zdjecia sa zawsze zjawiskowe ale jak dla mnie, moglo by ich wcale nie byc
U mnie piekne dnie sa ostatnio i staram sie wykorzystywac do oporu. Moze nie na prace ogrodkowe ale spacerowo, lapie ostatnie piekne dni.
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój fijoł 12
O, są zdjęcia już a ja przegapiłam
Brrr... ale jakie mroźne. U mnie ciepełko póki co.
A wracając jeszcze do kociego tematu, to mój kocur był kastrowany a mimo to się włóczył. Nawet sobie czasem żartowaliśmy, że on taki wredny właśnie dlatego że go wykastrowaliśmy
A wracając jeszcze do kociego tematu, to mój kocur był kastrowany a mimo to się włóczył. Nawet sobie czasem żartowaliśmy, że on taki wredny właśnie dlatego że go wykastrowaliśmy
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój fijoł 12
U mnie też kot, którego przywiozła siostra na przechowanie, na 1-2 lata, póki domu nie wybuduje, latem gdzieś poszedł i nie było go aż do teraz. Wrócił wychudzony, zabiedzony. Głaskać go było strach, żeby kości skóry nie podziurawiły, ale juz go odkarmiłam i wygląda przyzwoicie.
U mnie też mrozi, choć ostatnio jakoś łagodnie i +2 dziś miałam. Idą do mnie róze
U mnie też mrozi, choć ostatnio jakoś łagodnie i +2 dziś miałam. Idą do mnie róze
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 12
Kasia, dziś po południu zrobiło się prawie letnio
Może słońce od Ciebie dotarło
Iza, dopiero w czwartek mogę zajrzeć-może jeszcze coś dla mnie zostanie
Marysiu, ziemia jeszcze nie przemarzła, więc spokojnie można będzie sadzić. Zacznę chyba nową rabatę od tej sadzonki
Powiedz, co mogłabym dla Ciebie wykopać.
Aga, dzisiaj zrobiło się przepięknie, ale czas zmarnowany, bo zajęłam się obiadem
Za to mam gotowy na jutro i na chwilę będę mogła wyskoczyć. Może zacznę grabić.
Iwona-jesienią późno, bo przed siódmą
Filip, właśnie trawy będę sadzić w przyszłym roku
Jule, podzielam Twoje zdanie na temat szronu
Jola, liczyłam, że po sterylizacji Łasica zrobi się tak miła jak Pucucu. Błąd. Nadal wszystkie moje koty okłada po pyszczkach.
Marzena, jeśli wrócił do Ciebie, może być już Twoim kotem
Dzisiaj. Dr Ruppel.

Kot marnotrawny. Wychodzi już z domu, przez ponad tydzień nie ruszał się nawet na krok.


Czarniuta.

Łasica. Liście już niedługo będę mogła pograbić.

Po remoncie furtka się nie domyka-stąd ta przecudna kokardka
Łasicy nie przeszkadza.

Hamlet.

Oprócz kotów mam jeszcze rośliny

Iza, dopiero w czwartek mogę zajrzeć-może jeszcze coś dla mnie zostanie
Marysiu, ziemia jeszcze nie przemarzła, więc spokojnie można będzie sadzić. Zacznę chyba nową rabatę od tej sadzonki
Aga, dzisiaj zrobiło się przepięknie, ale czas zmarnowany, bo zajęłam się obiadem
Iwona-jesienią późno, bo przed siódmą
Filip, właśnie trawy będę sadzić w przyszłym roku
Jule, podzielam Twoje zdanie na temat szronu
Jola, liczyłam, że po sterylizacji Łasica zrobi się tak miła jak Pucucu. Błąd. Nadal wszystkie moje koty okłada po pyszczkach.
Marzena, jeśli wrócił do Ciebie, może być już Twoim kotem
Dzisiaj. Dr Ruppel.
Kot marnotrawny. Wychodzi już z domu, przez ponad tydzień nie ruszał się nawet na krok.
Czarniuta.
Łasica. Liście już niedługo będę mogła pograbić.
Po remoncie furtka się nie domyka-stąd ta przecudna kokardka
Hamlet.
Oprócz kotów mam jeszcze rośliny
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 12
Jakbyś nie napisała, to nikt by na tę kokardkę nie zwrócił uwagi, a tak każdy się patrzy 
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Mój fijoł 12
Ewcia
masz dużo kotków do miziania.
Też dzisiaj nagotowałam jedzonka a na jutro wzięłam wolne i do ogrodu.
Październik co chwilę zaskakuje nas swoją pogodą. U mnie to już druga burza była.

Też dzisiaj nagotowałam jedzonka a na jutro wzięłam wolne i do ogrodu.
Październik co chwilę zaskakuje nas swoją pogodą. U mnie to już druga burza była.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 12
Gosia, ta kokardka mnie aż boli
Zniknie dopiero po remoncie dróżki przez podwórko sąsiadów-planujemy w przyszłym roku. Wtedy się uporządkuje kwestię furtki.
Krysiu, czasami rąk nie starcza
Taka jesień, jaką lubię.





Krysiu, czasami rąk nie starcza
Taka jesień, jaką lubię.
- magry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój fijoł 12
Strasznie hardo patrzy ten Hamlet.Nie jest on preferowany w kolejce do miski po lepsze kąski ?.Na trzecim obrazku pokazujesz trawę o strzelistym kwiatostanie.
Co to za trawka ?.
Co to za trawka ?.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Mój fijoł 12
Piękną masz jesień
Już nie wiem...jesień piękniejsza, czy Twoje koty?
Już nie wiem...jesień piękniejsza, czy Twoje koty?
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 12
Janek, Hamlet to pierwszy znany mi kot, który nie je normalnie-on spożywa karmę leżąc przy misce
Na trzecim zdjęciu pokazałam trzcinnik Karl Foerster, który ma tę przewagę nad miskantami, że dość wcześnie zaczyna wegetację. Awansował na moją ulubioną trawę
Ewa-koty, bo całoroczne
Ewa-koty, bo całoroczne
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11714
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Mój fijoł 12
Koty lubię ale jakoś bardziej preferuję pieski..mieliśmy psa 18 lat / jednego/ potem już żaden nie zajął jego miejsca
w bloku nie bardzo osobom w podeszłym wieku
wychodzi opiekowanie się psem...było kilka ale na obecną chwilę już nie ma żadnego w bloku! Doraźnie opiekujemy się czasem pieskiem syna i jest to dla nas rozrywka a nie obowiązek...
wychodzi opiekowanie się psem...było kilka ale na obecną chwilę już nie ma żadnego w bloku! Doraźnie opiekujemy się czasem pieskiem syna i jest to dla nas rozrywka a nie obowiązek...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 12
Maryniu, ktoś powiedział już, że lubimy to, co znamy-pewnie tak jest z psami i kotami. Koty to moje najmilsze wspomnienie z dzieciństwa, dlatego tak bardzo chciałam jakiegoś mieć. A zrobiło się (nie wiadomo kiedy) całe stado
Myślałam, że piesek na Twoich zdjęciach należy do Was.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Mój fijoł 12
A ja kocham i koty i psy oraz inne animals a u Ciebie zakochana jestem w Łasicy cudowne szare odcienie futra
.Ewciu czy sypiesz coś różom na jesieni jakąś odżywkę?

