Blues w kaktusach :) onectica online
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2504
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Matucana jak już się rozkręci, to na dobre. Za rok będziesz miała po 3 kwiatki na raz.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 20 lip 2014, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kluszkowce
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Może i ciągiem to samo, ale ja odwiedzam wątek pierwszy raz i bardzo mi się podobają kwitnące kaktusiki. Sama mam dopiero dwa, ciągnie mnie w stronę sukulentów :P Pozdrawiam serdecznie i chciałam podpytać o te białe patyczki z nazwami roślin..gdzie się je kupuje?
Dominika
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Dominiko - bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś i że spodobało Ci się 'u mnie' na tyle, żeby napisać! Witam Cię serdecznie i zapraszam częściej
Henryku - dziękuję za pochwałę, jak Ty coś miłego napiszesz to zawsze człowiek aż (nomen omen ;) ) pokraśnieje z radości
Sebastian, ja Ciebie trzymam za słowo!
Co do nazwówek, to naturalnie na All (u Żurawińskich) - tam są dostępne oryginalne w kilku rozmiarach. Trzeba szukać pod 'etykiety'.
Ja część swoich zrobiłam z pociętych na paski pudełek po margarynie, pisząc po nich pisakiem do CD.
Całkiem dobrze się trzymają, tylko są bardziej wiotkie od tych kupnych.

Henryku - dziękuję za pochwałę, jak Ty coś miłego napiszesz to zawsze człowiek aż (nomen omen ;) ) pokraśnieje z radości

Sebastian, ja Ciebie trzymam za słowo!

Co do nazwówek, to naturalnie na All (u Żurawińskich) - tam są dostępne oryginalne w kilku rozmiarach. Trzeba szukać pod 'etykiety'.
Ja część swoich zrobiłam z pociętych na paski pudełek po margarynie, pisząc po nich pisakiem do CD.
Całkiem dobrze się trzymają, tylko są bardziej wiotkie od tych kupnych.
- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Przepięknie się prezentuje Matucana w towarzystwie słoneczka (rudbekia czy cóś)!
Ja też może ze 3,4 lata czekam na kwiaty i co???? Mogłyby się wreszcie wysilić.
Ja też może ze 3,4 lata czekam na kwiaty i co???? Mogłyby się wreszcie wysilić.

- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Nie no królowa wyróżnia się z tłumu
cudna. Ja na swoją muszę jeszcze poczekać ok. tygodnia

Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Mutacana to prawdziwa królowa.
Piękna roślina,którą warto mieć w swojej kolekcji. Jak się miewają Adenium po cięciu?
Piękna roślina,którą warto mieć w swojej kolekcji. Jak się miewają Adenium po cięciu?
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Dziękuję, dziewczyny
Asiu - może udawaj, że Ci nie zależy, to poczuje się urażona i w końcu się ruszy
Aga - czekamy i my
Ola - mieć warto, bać się nie trzeba
Adenium - dla przypomnienia - przycięte dwie sztuki. Obesum (2latek) niemal natychmiast wypuścił nowe ogonki. Trzeciego, czy czwartego dnia już było wyraźnie widać, że zaczyna się coś dziać. Arabicum (roczniak) stoi do dziś. Listki nie opadają, nowych gałązek nie widać. Zastanawiam się czy może trzeba usunąć te liście?
Ogólnie rzecz biorąc od wczoraj przerwa w spektaklu, bo spochmurniało, popadało i pochłodniało.
A wiecie, że już lada chwila jesień i koniec sezonu?...
------- trzy godziny później ;) ---------------
Widzę, że wszyscy już powoli kończą zakupy. Wypadałoby zrobić to samo, tylko powiedzieć łatwo, gorzej wykonać
I tak trzeba będzie Ulubionemu Mężowi znów w pokoju na stryszku poprzestawiać, bo po tym lecie będę potrzebowała więcej miejsca jakby
Ale pocieszam się, że i tak nie jest źle, za rok będzie gorzej, jak to wszystko podrośnie
Bo nowości - według obowiązującej nomenklatury - 'kilka' przybyło
Część już rośnie, część się ukorzenia.
Dzisiaj, przy pochmurnej pogodzie, jest okazja coś pokazać niekwitnącego:
Przefajna, wdzięczna roślinka - Sedum rubrotinctum:

Caralluma sprengeri - oby tylko przezimowała i zechciała zakwitnąć

Staroć, ale jaka pracowita! - biedronkowa Echeveria

A żeby nie było, że nic nie kwitnie, to storczyk, czy jak mu tam
Taki sobie króciutki pęd umyślił wypuścić tego roku


Asiu - może udawaj, że Ci nie zależy, to poczuje się urażona i w końcu się ruszy

Aga - czekamy i my

Ola - mieć warto, bać się nie trzeba

Adenium - dla przypomnienia - przycięte dwie sztuki. Obesum (2latek) niemal natychmiast wypuścił nowe ogonki. Trzeciego, czy czwartego dnia już było wyraźnie widać, że zaczyna się coś dziać. Arabicum (roczniak) stoi do dziś. Listki nie opadają, nowych gałązek nie widać. Zastanawiam się czy może trzeba usunąć te liście?

Ogólnie rzecz biorąc od wczoraj przerwa w spektaklu, bo spochmurniało, popadało i pochłodniało.
A wiecie, że już lada chwila jesień i koniec sezonu?...

------- trzy godziny później ;) ---------------
Widzę, że wszyscy już powoli kończą zakupy. Wypadałoby zrobić to samo, tylko powiedzieć łatwo, gorzej wykonać

I tak trzeba będzie Ulubionemu Mężowi znów w pokoju na stryszku poprzestawiać, bo po tym lecie będę potrzebowała więcej miejsca jakby

Ale pocieszam się, że i tak nie jest źle, za rok będzie gorzej, jak to wszystko podrośnie

Bo nowości - według obowiązującej nomenklatury - 'kilka' przybyło

Część już rośnie, część się ukorzenia.
Dzisiaj, przy pochmurnej pogodzie, jest okazja coś pokazać niekwitnącego:
Przefajna, wdzięczna roślinka - Sedum rubrotinctum:

Caralluma sprengeri - oby tylko przezimowała i zechciała zakwitnąć

Staroć, ale jaka pracowita! - biedronkowa Echeveria

A żeby nie było, że nic nie kwitnie, to storczyk, czy jak mu tam

Taki sobie króciutki pęd umyślił wypuścić tego roku

- Bogsaf
- 500p
- Posty: 516
- Od: 1 kwie 2014, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Lucy, jak zwykle jest co u Ciebie pooglądać, a powiedz mi, czy sukulenty też zimujesz tak jak kaktusy 

- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Sedum rubrotinctum wpada w oko 
Fajne sukulenty! Pozdrawiam.

Fajne sukulenty! Pozdrawiam.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Miło, że wpadliście, chłopaki
Zastanawiam się czy w tym roku nie podzielić roślin i tych wolących chłodniej nie wystawić w pudłach tekturowych do mojej spiżarni ze słoikami. Mrozu nie powinno być, ale przy dużych mrozach na zewnątrz sporo poniżej 10 na pewno będzie. W razie czego pudło przykryję śpiworkiem
Tylko, że nigdy jeszcze nie próbowałam trzymać roślin w ciemności, trochę się tego obawiam, prawdę mówiąc...
Poza tym ten kierunek okazał się dość 'rozwojowy', bo otrzymałam 'zastrzyk' w postaci paczki-niespodzianki od naszego sympatycznego Mateusza, a trochę wcześniej od kochanej Żanety, a że szczerze dane, to ukorzeniło sie wszystko, co było
no i kilka wpadło całkiem z rozmysłem i całkiem celowo. No i spodziewam się jeszcze kilku
Tak więc, o ile zima będzie dla mnie i dla nich łaskawa, to w przyszłym roku nie tylko miski, ale i wanny zasadzam
To Sedum chyba za mało wybarwione jest jak na rubrotinctum, nie uważacie? Na słońcu go trzymam, powinno się chyba pokolorować bardziej...

Te, które zimowałam rzeczywiście stały razem z kaktusami. Strat zero. Wody przez całą zimę ze dwa, czy trzy razy po łyżce. Tylko, że na moim zimowisku było ciepło - 14-16stopni, częściej bliżej 16.Bogsaf pisze:czy sukulenty też zimujesz tak jak kaktusy
Zastanawiam się czy w tym roku nie podzielić roślin i tych wolących chłodniej nie wystawić w pudłach tekturowych do mojej spiżarni ze słoikami. Mrozu nie powinno być, ale przy dużych mrozach na zewnątrz sporo poniżej 10 na pewno będzie. W razie czego pudło przykryję śpiworkiem

Tylko, że nigdy jeszcze nie próbowałam trzymać roślin w ciemności, trochę się tego obawiam, prawdę mówiąc...
Przyznam, że ten rok był dość zaskakujący, jeżeli chodzi o sukulenty. Przede wszystkim pozbyłam się uprzedzeń do gruboszybool pisze:Fajne sukulenty! Pozdrawiam.

Poza tym ten kierunek okazał się dość 'rozwojowy', bo otrzymałam 'zastrzyk' w postaci paczki-niespodzianki od naszego sympatycznego Mateusza, a trochę wcześniej od kochanej Żanety, a że szczerze dane, to ukorzeniło sie wszystko, co było


Tak więc, o ile zima będzie dla mnie i dla nich łaskawa, to w przyszłym roku nie tylko miski, ale i wanny zasadzam

To Sedum chyba za mało wybarwione jest jak na rubrotinctum, nie uważacie? Na słońcu go trzymam, powinno się chyba pokolorować bardziej...
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Witaj Lucynko
Widzę że u Ciebie jest dużo różnych roślinek, oj będę tu wpadać

Widzę że u Ciebie jest dużo różnych roślinek, oj będę tu wpadać

Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Cieszę się, że wszystko ładnie rośnie.
Mam pewien typ - Sedum pachyphyllum, ale to tylko typ...

Pisałem Ci, że mam niemałe wątpliwości co do gatunku. Ono od wiosny stoi na dworze i nic, żadnego koloru. W czyimś wątku widziałem chyba identyczną roślinę, ale nie mogę sobie przypomnieć w czyim.onectica pisze:To Sedum chyba za mało wybarwione jest jak na rubrotinctum, nie uważacie? Na słońcu go trzymam, powinno się chyba pokolorować bardziej...

Mateusz
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Wpadłam do Ciebie, pooglądałam Twoje cudności i szczęka mi opadła
To sedum to chyba jest Sedum treleasei, przynajmniej ja mam pod taka nazwą. Caralluma sprengeri rewelacja !!!

- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Na roślinach niekaktusowych znam się o tyle,o ile,
ale kaktusy ładnie Ci kwitną Lucy i trzeba to pochwalić.
Ciemne pomieszczenie zimowania to nie jest problem.Ważne to niska temperatura i na sucho.
Tylko wiosną trzeba będzie kaktusy cieniować przez 3 - 4 tygodnie ( przyzwyczajać do słońca ),
by wiosenne słońce je nie przypaliło.
Tomek ( blabla ) też przecież Swoje lobiwie i nie tylko zimuje w ciemnej piwnicy.
ale kaktusy ładnie Ci kwitną Lucy i trzeba to pochwalić.
Jeżeli nie masz kaktusów typowo ciepłolubnych ( np.Melocactus ),to nie musisz się obawiać temperatur 5 - 6 stopni zimą.onectica pisze:
Zastanawiam się czy w tym roku nie podzielić roślin i tych wolących chłodniej nie wystawić w pudłach tekturowych do mojej spiżarni ze słoikami. Mrozu nie powinno być, ale przy dużych mrozach na zewnątrz sporo poniżej 10 na pewno będzie. W razie czego pudło przykryję śpiworkiem![]()
Tylko, że nigdy jeszcze nie próbowałam trzymać roślin w ciemności, trochę się tego obawiam,
Ciemne pomieszczenie zimowania to nie jest problem.Ważne to niska temperatura i na sucho.
Tylko wiosną trzeba będzie kaktusy cieniować przez 3 - 4 tygodnie ( przyzwyczajać do słońca ),
by wiosenne słońce je nie przypaliło.
Tomek ( blabla ) też przecież Swoje lobiwie i nie tylko zimuje w ciemnej piwnicy.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20305
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Idź tą drogą, to naprawdę dobry kierunek!w przyszłym roku nie tylko miski, ale i wanny zasadzam
