Prawie jak w Meksyku
Liliowce -Hemerocallis cz.11
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
O matko!!!
Tadeuszu, zdjęcie pierwsza klasa 
Prawie jak w Meksyku
Prawie jak w Meksyku
Pozdrawiam, Mila.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
NIEMOŻLIWE !!! NIEPRAWDOPODOBNE !!! by wyhodować TAKIE liliowce !
Chyba "na samym gnoju" to rosło ! Zasadził dziadek rzepkę w ogrodzie... i nawet jakbym się nie wiem jak starała, jak ten
dziadek co koło rzepki chodził co dzień, to w życiu nie udałoby mi się wyhodować TAKIEGO liliowca ! Jak się to
robi? SZOK !
Chyba "na samym gnoju" to rosło ! Zasadził dziadek rzepkę w ogrodzie... i nawet jakbym się nie wiem jak starała, jak ten
dziadek co koło rzepki chodził co dzień, to w życiu nie udałoby mi się wyhodować TAKIEGO liliowca ! Jak się to
robi? SZOK !
EWA
Ironia życia leży w tym, że żyje się do przodu, a rozumie do tyłu.
Ironia życia leży w tym, że żyje się do przodu, a rozumie do tyłu.
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Ewo i takich cudeniek u nich pod dostatkiem.Ja uważam że na dziś to najlepsza szkółka jeżeli chodzi o evergriny.Sporo hodowców amerykańskich ma w programach zapylań liliowce z zębami.Po siewkach z Floyd Cove widać że najbliższe kolekcje będą bardzo zębate.Mam jedynie nadzieję że będzie w nich więcej dormandów.Tadeusz
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Tadeuszu ! Jak się mają do "fachowca" moje szczypiorki? Czyli zapylane,krzyżowane przeze mnie liliowce?
Kiedy i czy w ogóle wyrosną z nich "jakie takie" rośliny ?
Wreszcie je przesadziłam i mam nadzieję że "ruszą"


A jak się mają i jak wyglądają Wasze siewki? Moje były późno posiane, bo o nich zapomniałam i leżały w lodówce
EWA
Ironia życia leży w tym, że żyje się do przodu, a rozumie do tyłu.
Ironia życia leży w tym, że żyje się do przodu, a rozumie do tyłu.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Justus, no co Ty, moje niektóre dopiero mają małe świeże przyrosty, a niektóre dopiero wyłażą z ziemii o pączkach mogę o tej porze tylko pomarzyć.Flaymboyant, daring deception,spray of pear,night embers, ed muray dopiero miesiąc temu sadzone ale te z ubiegłego roku również mają daleko do kwitnienia. Twój jest cudny 
Pozdrawiam Ela
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Moje 12 odmian sadzone było na jesieni 2013 roku - to druga ich zima u mnie była. Ładnie rosną i myślę, że wnet kolejne odmiany pokażą swoje pędy kwiatowe. Jedne chyba też podgryziona przez szkodniki.
Spieszą się bardzo w tym roku...
Kilka odmian kupiłam latem i jesienią ubiegłego roku - też już ładne krzaczki są.
Kilka sadzone - wczoraj. Nie liczę, że zakwitną w tym sezonie
Mam trochę siewek od Forumowiczów z 2013 roku, niektóre nie przeżyły najazdu nornic, za to inne pięknie się rozrosły. Może będą ciekawe kwitnienia w tym roku.
Spieszą się bardzo w tym roku...
Kilka odmian kupiłam latem i jesienią ubiegłego roku - też już ładne krzaczki są.
Kilka sadzone - wczoraj. Nie liczę, że zakwitną w tym sezonie
Mam trochę siewek od Forumowiczów z 2013 roku, niektóre nie przeżyły najazdu nornic, za to inne pięknie się rozrosły. Może będą ciekawe kwitnienia w tym roku.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Rosomak - Myślę, że Masz rację 
Ja miałam jeszcze jeden pęd - gdzieś na przełomie lutego i marca - przemarzł. Pewnie już by kwitł tamten liliowiec.
Ja miałam jeszcze jeden pęd - gdzieś na przełomie lutego i marca - przemarzł. Pewnie już by kwitł tamten liliowiec.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Mój też niedługo /BOLD RAVEN/
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
A mnie się wydawało, że pierwszy jest zawsze taki "zwykły pachnący żółty". Widać nie...
Zobaczymy, który pierwszy zakwitnie.
Zobaczymy, który pierwszy zakwitnie.
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
No i zakwitły:

BOLD RAVEN

HEAVENLY FLIGHT OF ANGELS
BOLD RAVEN
HEAVENLY FLIGHT OF ANGELS
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Już kwitną?
Ten drugi, to pająk?
Ten drugi, to pająk?
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Tak.Diploid.
-
bietka1964
- 200p

- Posty: 288
- Od: 19 mar 2013, o 16:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury
Re: Liliowce -Hemerocallis cz.11
Jak długo one kwitną?






