Upalne, niedzielne samo południe. Żar się leje z nieba, ale przecież mamy lato.
Kasiu bardzo mnie cieszy twoja opinia o naszym mieście. W zeszłym tygodniu oprowadzałam gościa z Niemiec po Radomiu i szczerze, bez kurtuazji przyznał, że jest zauroczony miejscami, które mu pokazaliśmy. Jeszcze 5 lat temu miałabym problem z taki spacerem, teraz - Miasto Kazimierzowskie, Żeromka, park Kościuszki, Katedra, Bernardyni......Daj znać jak będziesz znów w mieście!
Miłka wiewiórki i tak się u mnie zadomowiły, bo mamy za ogrodzeniem orzechy włoskie. W sumie mam posadzonych 6 leszczyn: zwykłe i 3 Aurea żółte. Starczy dla nas i wiewiórek

Bez o ciemnych liściach świetnie skomponuje się z kamieniami
Tylna brama - po bokach śliwy wiśniowe Pissardii, świerki Iseli Fastigiate, świerki serbskie Nana
Mój ulubiony zakatek z brzozami
Drugi ulubiony fragment za altaną - sosna himalajska, jodla koreańska Siberlocke, robinia akacjowa Frisia, magnolie Siebolda, tulipanowiec
Wiąz Camperdownii
