Mój fijoł 6

[April]

Luise Odier i New Dawn są na liście zakupowej i kilkanaście innych. Ciekawe jak ja się zdecyduję jak przyjdzie do zamawiania

[Monikwiaty]

Ale bajkowe kompozycje ,pęcherznica i anabelka odporne więc jeśli pozwolisz mogłabym skopiować nasadzenie na wiejskiej działce , dwie pęcherznice tam już rosną dosadzę hortensje . Te roślinki powinny sobie tam poradzić . W planie zakupów mam Louise to jeśli Ci to nie przeszkadza towarzystwo tez mogę troszkę skopiować . Okropna jestem,ale te zestawienia tak cudnie wyglądają

[Jule]

Luiska faktycznie ladniutka, tyle ze ja na takie wielkie roze miejsca nie mam a szkoda. Chyba ze mnie Mme Isaac-zki, tak tym swoim maczniakiem zdenerwuja, ze wymienie na Luiski

[ewamaj66]

Krysiu, nie znam odmiany, bo dostałam odrost z określeniem, że to hortensja drzewiasta i tego się trzymam. Podejrzewam, że może to być Anabell, bo miewa olbrzymie kwiatostany, rozrasta się na szerokość-wiosną połowa pójdzie do innego ogrodu
Gosia, pierwszy raz zostawiłam powojnik bez podpory i dał sobie radę. Zastanawiam się, jak zniesie zimę. Mam zamiar przysypać pędy kompostem-wiosną powinien pojawić się ich las
April, te dwie odmiany mogę polecić z czystym sumieniem
Monika, korzystaj ile wlezie Chętnie korzystam z zasobów forum, a właściwie z pomysłów forumków
Jule, a ja dotychczas nie posadziłam Mme Isaac Pereire Jakieś niedopatrzenie.

Powtórka z powojnika


Flammentanz w parterze.


Giardina. Sypnę jej duży kopiec


Po lewej na dole Veilchenblau. Jeśli jej nie zabezpieczę, za rok będzie kwitła tak samo obficie

[kogra]

Ciekawy ten pomysł z powojnikiem.
Coś mi przychodzi do głowy, ale cicho ssszza.....

[lemka77]

Ale świetny pomysł z tym parterowym powojnikiem.
Giardina piękna- ta budowa kwiatu- achhh

[robaczek_Poznan]

Ewa, Giardina cudna! A czy jesteś zadowolona z Dames De Chenonceau?
Masz więcej fotek tej róży?

[ewamaj66]

Grażyna, będę teraz drżeć z niecierpliwości, żeby się dowiedzieć, co Ci przyszło do głowy
Ida, trochę to było wymuszone, bo mi się M zbuntował Nie ma tego złego...
Kasia, zdjęcia prawdopodobnie już wszystkie pokazałam Dames de Chenonceau kwitła dwa razy, szykowała się jeszcze jesienią, ale przyszły mrozy. Kwiaty ciężkie, dość duże, zwieszały się w dół. Jak na pierwszy rok było nieźle. Zimowała już jako sadzonka, w tym roku jako krzew-będę coś więcej wiedziała za rok

Chopin.


New Dawn.


Jackmanii z Therese Bugnet.

[kogra]

a przyszło, przyszło........
Ewka co rośnie w tej róży ?

[Jule]

Mme Isaac koniecznie posadz To jest jak dla mnie najpiekniejsza roza historyczna gdyby nie ten genowy maczniak, to byla by the best - chociaz musze powiedziec, ze w tym roku miala go duzo pozniej... dopiero po drugim kwitnieniu, jak zaczela intensywnie rosnac.

[ewamaj66]

Grażyna-niebieski przetacznik A te pierzaste listki to czarnuszka, która potem zakwitnie na niebiesko.
Jule, ciągle sobie obiecuję, a jak przychodzi do zamówienia...

Znalazła się Dames de Chenonceau


Początek lipca.

[kogra]

To o czarnuszkę mi właśnie chodziło.
Fajnie wyglądają te listeczki a jak zgrają się z kwitnieniem róży to może to dać ciekawy efekt.

[ewamaj66]

Grażyna, wyglądało to przyjemnie, może zaraz coś pokażę

Scarlet Hit.


Jeszcze pomyłkowy powojnik się załapał

[klarysa]

Bajka, ale się rozmarzyłam. Czarnuszka to zjawiskowe tło dla róż

[Mirabela]

No i proszę, jak to ładnie wygląda takie tło z czarnuszek. Są takie delikatne w sam raz dla róż. Ewunia, możesz już przymierzać się do zamknięcia wątku.