Wiejski ogród

[Maska]

i dłużej siedzą po nocach

Ewuniu patrz pw

[beatann]

A ja już myślałam że tylko ja wstając włączam forum.

[semper]

Cześć dziewczyny.Marysiu kurki nakarmione.Kawa na stole.Zaproście Mnie do stołu.

[Maska]

JurkuTak jest ! rozgość się kawka czy herbatka ?
Beatko nie najpierw ogród czyli kurnik mam do niego jakieś 50 m. Potem lekarstwo po którym trzeba trochę odczekać do jedzenia, a potem FO i wciąga - czasem dłużej niż przepisowy czas. Bo oczywiście na początku mało osób a potem wstaje Was coraz więcej i nie chce się odejsć

[beatann]

Marysiu zwierzyniec to podstawa zaliczam to do porannej toalety Ty masz troszkę mniej animalsów bo u mnie to piet tapczanowiec, króliki, cztery kurki i trzy małe gąski .a jeszcze dwa koty ale te chodzą swoimi drogami.

[semper]

Ja rano pijam zieloną z miodem

[ewa w]

Marysiu miłej niedzieli

[Maska]

Beatko no to Cię nie przebiję u mnie tylko 6 kurek, 2 koty i 1 pies
Jurku przepraszam zapomniałam, ale mam dla Ciebie mrówki

Uploaded with ImageShack.us
Ewuniu miłej ! i dedykuję Ci rozkwitnięte rococo

Uploaded with ImageShack.us

[Maska]

Miałam ich parę ostała się ostatnia i jeszcze tak długo się rozwijała

Uploaded with ImageShack.uszastanawiałam się co mi zjada rośliny w tunelu

Uploaded with ImageShack.usi już wiem
Aniu pytałaś jak moje karczoch oto one

Uploaded with ImageShack.us Aniu a to Twój ukochany

Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us poziomki i truskawki
Lidziu taką mam

Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us nie wiem czy nie usechł bo nie ma młodych przyrostów chyba że jeszcze za wcześnie


Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.usM.Kaczyńska

-- 29 kwi 2012, o 11:41 --

Może mi ktoś wyjaśni dlaczego zdjęcia się kładą bo ja już głupieje

[anabanana]

Znowu gimnastyka
Marysiu, te karczochy są wielkie w porównaniu z moimi! Postanowiłam, że zaraz w początku maja wysadzam do gruntu, dość tego! Tylko trzy zostawię... tak na wszelki wypadek

[Maska]

Aniu ale przynajmniej odpoczniesz. Fotosik jest lepszy ale wyczerpałam limit. Mówią, że do polowy maja ma być tak ciepło ja też będę wysadzać oj czuję ,że będziemy podlewać, a jak UKOCHANY?

[semper]

Marysiu poczekaj trochę.W przyszłym tygodniu straszą przymrozkami.

[Aszka]

Witaj
czytałam u Basi o Twoim załatwieniu sprawy z kupnem domu.Masz rację jak się chce to można.Jesteś tego przykładem.Ale czasami chęci nie wystarczą.Trzeba mieć szczęście.Zanim kupiliśmy nasz dom mieliśmy w planach inny.Pamiętam jak zanim kupiliśmy tzn.podpisaliśmy w urzędzie planowaliśmy, kupowaliśmy itd.Nawet i tam juz robiliśmy czyli .sprzątanie domu,karczowanie i facet jak zauważył,ze nam zależy zaczął stawiać coraz to większe warunki.Na tyle bezsensowne ,że zrezygnowaliśmy.Najbardziej w tamtym żal mi rzeczki na działce,wielkich łanów narcyzów [jak w filmie Doktor Żywago]bliskości lasu i daleko od szosy.To był baśniowy teren ale nie dla nas.Dlatego szczęście i uczciwość innych jest potrzebna.W tym co kupiliśmy natrafiliśmy na cudownych ludzi ale otoczenie nie takie.
Karczochy,jakoś nigdy nie pomyślałam,żeby się tym zająć

[Maska]

Jurku nie strasz.O widzę nowy wątek zaraz tam pobiegnę!

Aszka Witaj serdecznie zawsze chętnie słucham historii podobnych do mojej. Ja też miałam perypetie, ale jakoś wyszło. Nie wiem co ważniejsze otoczenie czy ludzie. Nie ma tak żeby wszystko się udało pogodzić. Zaraz pooglądam Twoją historię.
Karczochy ja lubię eksperymenty

[anabanana]

Maśku, ukochany śliczny jak zawsze [to ogórecznik, prawda? ] Mojego dziś popodglądam, może wylezie z ziemi na życzenie