Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4

[Jule]

Maja Slonce - nie rob sobie klopotu, jak nic z niej nie bedzie, to będę miala wymowke zeby zrobic na jesien zamowienie w R ale sie bedzie dzialo

[edulkot]

Juleczko i tak jadę w maju do Kapiasa i jak będzie to czemu mam nie kupić dla Ciebie. To była dość spora róża i naprawdę warto było ją kupić, zresztą wszystkie róże jakie u nich były to wielkie i śliczne róże i w większości już z kwiatami. A w R. zawsze możesz sobie zamówić inne róże.

[Maska]

Maju,
Piękne róże Ci przysłali naprawdę zdrowe krzewy. Gdyby te to , że sobie powiązałam ręce to pewnie zamówiłabym (hihi)

[ewamaj66]

Wreszcie noc bez przymrozku Jest jednak pochmurno, więc obawiam się, że może padać. Wcale bym się nie zdziwiła, gdyby właśnie w sobotę padało W końcu zaplanowałam sobie przygotowanie rabaty różanej.

[majka411]

Majeczko, ale badyle i korzenie , aż się wierzyć nie chce.
Szkoda Rhapsodu in Blue, oby tylko jedna taka była.

[Malgolinka]

Dzień dobry Maju, piękny dziś dzień

[lemka77]

Jaki przykry widok eż zmarznietej róży
Ja jeszcze na działkę nie dojechałam ale też pewnie trochę takich badylków będzie
Oby tylko nie te zagraniczne....

[Maska]

Maju aż się ciśnie na usta nie czas żałować róż......

Pracowity dzień !
Miłego

[edulkot]

Witam po kolejnym ciężkim dniu.
Ciągle pracuję a roboty nie ubywa, chyba do lata nie skończę tego sprzątania.
Znowu przymroziło i to dość mocno aż ziemia była dość długo zmarznięta. Oj nie rozpieszcza naszych roślinek ten marzec.

Maska dzisiaj przyszły do Polski kolejne różyczki i już się cieszę, ale róż zawsze mi szkoda, nawet takich które niby mi nie podchodzą.
Ewa a nam przymroziło znowu i ciągle ziemia nie umie się rozmrozić do końca. Zapowiadają na sobotę słońce ale im ostatnio niezbyt sprawdza się prognoza.
Majka jak przechodzę kolo róż to mam wrażenie że nie tylko ta jedna padła ale więcej nie rozkopuję kopczyków.
Dzisiaj przygotowałam miejscówkę dla róży która pewnie dojedzie ostatnia bo to ma być z drugiego przesyłu od Schmida.
A tak właściwie to najlepiej żeby te róże jeszcze nie przychodziły bo obornik mam zamarznięty i nie mogę go za nic ruszyć.
Ida za miesiąc będę znala chyba całą listę ofiar różanych i coś mi się zdaje że od Schultheisa też się znajdą na niej.

[Nutka81]

Majeczko, gratuluje udanych zakupów różanych Teraz trzymam kciuki za pozostałe różyce aby po zimie ocknęły się szybko i cieszyły oko pięknymi kwiatami. Życzę słonecznego weekendu i miłej pracy w ogrodzie
No i bardzo mi przykro...dopiero nadrobiłam zaległości w czytaniu...

[edulkot]

Gosiu a no różyczki ładne tylko jak sadzić jak nie mogę dobrać się do obornika. Muszą pójść do donic i poczekać na lepszy czas, niestety.

[JAKUCH]

Majka chciałam dzisiaj przesadzic chryzantemę ,ale możesz zapomnieć . Nawet szpadla nie idzie wbić tak zamarznięta ziemia . Nie wiem kiedy to odtaje . Waliłam szpadlem ,ale nic pod siatką też zmarznięta ziemia ale trochę mniej . Rapsody będzie cieta do kopca no chyba ,że oprzytomnieje ,ale nie wierzę . Tosia widziała dzisiaj jak wyglądają moje róże, z dnia na dzień gorzej . Gloria całe ciemne łodygi i reszta to samo . Tylko jesienne nasadzenia raduja oko i

[edulkot]

Jadziu moje jesienne nasadzenia są w połowie tylko dobrze zapowiadające się. Coraz czarniejsze patyki wystają i już właściwie nie mam nadziei na coś lepszego. Pewnie większość z wiosennych zakupów będzie na zapełnienie dziur po ubytkach.
Dzisiaj po południu jak szłam chodniczkiem przez ogródek to się zastanawiałam skąd tak mokro na kachlach, przecież nie padało, a to rozmarza ziemia i woda wycieka na chodnik. Jak te mrozy się nie skończą to będzie ciężko.

[Jule]

Maju ja dzisiaj wbilam lopate i u mnie jest juz spoko, mozna kopac. Mialam jutro rozyce poprzesadzac ale poczekam do poniedzialku - jak M. pojdzie do pracy
Moje rozyce tez gorzej wygladaja niz np tydzien temu, pomimo ze juz przymrozkow nie bylo. Mnie sie wydaje, ze dopiero teraz jak sie cieplo robi, to dopiero na rozy widac zniszczenia zimowe. Z tym ze u mnie pedy pociemnialy dosc znacznie teraz ale ciachnelam pare dla sprawdzienia i w srodku sa spoko.

[edulkot]

Jula ja jeszcze nic nie ciacham, tylko krzewy i byliny. Różyce oglądam i zastanawiam się ile ich jeszcze wypadnie.
Ziemia jest w niektórych miejscach rozmarznięta. Przed domem jak karczowaliśmy irgę to na głębokość dwór szpadli bez problemu kopałam. I już nie będzie takiego widoku za rok, tzn ta irga na pierwszym planie zostaje ale ta wielka zostanie zastąpiona różami.