

Lekkie deformacje i redukcja cierni dotyczy tylko tych roślin, które stoją cały sezon w części wewnętrznej. Na zewnętrznej nie zaobserwowałam żadnych uchybień. Niestety wszystkich roślin na zewnątrz nie pomieszczę. Trzeba będzie myśleć co z tym zrobić na kolejny sezon

Jacku, ja cały sezon oszczędnie podlewałam, o nawożeniu nie wspominając. Dokarmiane były może ze trzy razy. Ale z kolei przy małej ilości wody, zasuszały pąki. No i tak źle, i tak niedobrze.
Co do chowania... Wciąż mają dostęp do słońca, tylko przez szybę.
