Mój ogródek - KarolinaL

[kogra]

No właśnie - ja też się z chęcią podzielę. I wcale nie musi to być za coś. Całkowicie zgadzam się z Krysią. A jeżeli coś mi zginie to przynajmniej będę wiedziała gdzie szukać.

[Grzegorz B]

Karolinko, ta róża pienna jest perfekcyjna . Cóz to za odmina bo nie znalazłem u Ciebie w wątku, a może przegapiłem jak tak to przepraszam następnym razem się poprawię

[KarolinaL]

Grażynko, mnie też zauroczyła, po prostu się w niej zakochałam...

Aniu, właśnie, właśnie ten kolor liści mnie też zachwycił , niesamowicie się komponuje z płatkami, ach uwielbiam już tą różę!

Gosieńko, ciesz się wsią i korzystaj z dobrodziejstw cywilizacji nawet na Twoim zadu... A na zakupach w realu też można zbankrutować, chcąc nie chcąc oglądasz wszystko, co jest w sklepie i to, że weźmiesz mniej pieniędzy nic nie pomoże, jak na coś zahorujesz, to i tak tam wrócisz

Krysiu, ale ładnie to ujęłaś Święta racja!



Chciałabym wstawić jeszcze jakieś zdjątko, ale nie mam szans, bo mi Tata zaraz komputer zabierze

[KarolinaL]

Grzesiu, nic nie przegapiłeś, to ja zapomniałam zapytać w sklepie co to za odmiana, bo na karteczce nie ma Dzwoniłam do tego sklepu, bo na karteczce są jakieś numerki, myślałam, że jak podam numer, to mi powiedzą, ale się okazało się, że muszę tam pojechać i im pokazać, to będą wiedzieli Mam też od nich ciemnoczerwoną różę (na razie ma pąk ) i też nie wiem co to za jedna, ale się dowiem

[Grzegorz B]

Grzesiu, nic nie przegapiłeś, to ja zapomniałam zapytać w sklepie co to za odmiana, bo na karteczce nie ma Dzwoniłam do tego sklepu, bo na karteczce są jakieś numerki, myślałam, że jak podam numer, to mi powiedzą, ale się okazało się, że muszę tam pojechać i im pokazać, to będą wiedzieli Mam też od nich ciemnoczerwoną różę (na razie ma pąk ) i też nie wiem co to za jedna, ale się dowiem

Więc ja będę czekał, bo i u mnie te cudo musi się znaleźć

[KarolinaL]

Tak sobie obejrzałam moją książkę z różami i tam jest jedna bardzo podobna o nazwie Amber Queen, ale jak szukałam w internecie to róże o tej nazwie są od żółtych z normalnymi zielonymi liścmi do prawie różowych, więc już nie wiem Chociaż tu poniżej wygląda podobnie:
http://www.dkimages.com/discover/Home/P ... een-1.html

Ale nic nie wymyślę, muszę się spytać i już!

[jolciajci]

Witaj Karolinko.
Róże masz przepiękne i bardzo fajnie się je ogląda jak są takie duże zdjęcia.
Pozdrawiam.

[barbarka]

Cieszę się Karolino ,że jesteś już z Nami
Fantastyczne foteczki nam pokazałaś , aż miło tak przed spaniem na tak piękną rożę pozerkać i powzdychać
Cudnie

[KarolinaL]

Jolu, ja właśnie też wolę duże zdjęcia

Basiu, jeśli jeszcze nie śpisz, to możesz sobie pozerkać jeszcze

Wielkie dzięki i wiwaty dla Krysi (krysp50), która przysłała mi program graficzny! Teraz mogę pozmniejszać co trza i proszę bardzo, oto fotki!


Najpierw moja nowa miłość, barbula (nazwa paskudna, wolę łacińską Caryopteris)







Oraz moja nadal aktualna miłość - dzielżan



Kłosy rozplenicy



Miskant






Zakwitł szczypiorek od Krysi (krysp50)



Kilka kosmosków









Na koniec bardzo wytrwały floks, który zrobił sobie z dwa tygodnie przerwy w kwitnieniu i... od nowa!



Reszta jutro, bo już późno, a ja nadal mam na forum zaległości

[barbarka]

Cudownie wszystko wyglada
I wcale , ale to wcale sie nie dziwię , że podkochujesz sie w takim przystojniaku
Gdyby nie to , że już jestem "zaobrączkowana" na pewno bym podrywała tego jego mościa
Ale co mi tam ..... za rok będzie mój

[Grzegorz B]

Karolinko barbula to bardzo ciekawa roślina z którą się pierwszy raz spotykam, oj edukuje mnie Twój wątek a ten dzielżan to faktycznie bardzo interesujący ja widziałem tylko żółty, który sobie nasiałem a u Ciebie taki nadzwyczajnie odmieniony
Reszta widoczków również bardzo ładna i w tak ładnym jesiennym tle, bardzo mi się to podoba. Widzę że rosplenica w pełni kwitnienia, u mnie też ładnie kwitnie i się bardzo rozrosła, oby przetrwała zimę, bo się przyzwyczaiłem do jej obecności i szkoda byłoby ją utracić

[Lady-r]

Karolinko a może cię poduczyć we wklejaniu fotek bo mi się obraz(piękny zresztą ) rozjeżdżaaaa...

[eleka]

Mnie również ogromnie podobają się Twoje roślinki.A najbardziej zaskoczył mnie dzielżan w takim kolorze.Bardzo, bardzo ładny.

[Karo]

Karolinko -

Barbule mam o szafirowym kolorze kwiatów...tak intensywnie niebieskich nie spotkałam jeszcze ...
Możemy się wymienić?
Czy moge prosić o gałązke do ukorzenienia i trzy ziarenka rosplenicy???
Są śliczne,cudowne,przepiękne ....
Karolino gratuluję pasji i okazów.

[KarolinaL]

Basiu, myślę, że akurat tego przystojniaka możesz podrywać mimo zaobrączkowania Ja jeszcze poluję na dwa inne kolory dzielżana (jeśli to jego masz na myśli ), żółty (już zamówiony na wiosnę u Pawła88, mam nadzieję, że nie zapomni ) i pomarańczowy (widziałam u koleżanki, ale miała mało)

Grzesiu, barbulę możesz tez obejrzeć w innych forumowych ogródkach (u KaRo na przykład), nie jest to moje "odkrycie" niestety (tzn. dla mnie jest ). Trzymam kciuki za Twoją rozplenicę, a Ty trzymaj za moją!

Aniu, czy za duże są zdjęcia? Bo u mnie się mieszczą Co mam z nimi zrobić, mów, a się spełni

Elu, dziękuję Mnie też ten dzielżan zaskoczył w sklepie To chyba jedyna bylina, jaką miałabym naprawdę ochotę kolekcjonować, ale nie mam gdzie

Krysiu, autentycznego koloru barbuli nie mogę aparatem uchwycić, ale on nie jest aż tak niebieściasty, bardziej idzie w stronę fioletu. To jest odmiana Heavenly Blue, mniej więcej taki kolor jak tu:
http://www.pesta.pl/upload/caryopterisHevBlue.jpg
Widziałam też w innym sklepie odmianę Blue Donau o ślicznych jasnoniebieskich kwiatach, ach...
Jeśli chcesz gałązkę, to bardzo proszę, poinstruuj mnie tylko jak ją przesłać żeby nie padła (bo samych gałązek jeszcze nie przesyłałam ). Co do rozplenicy też nie byłoby problemu gdybym ja tylko wiedziała kiedy te ziarenka są dojrzałe! Próbowałam już sobie trochę zebrać, ale w ogóle trudno tam wyodrębnić konkretne ziarenko, no i właśnie nie wiem kiedy, bo jak poczekam za długo, to ona je zgubi No widzisz, tak to jest ubijać interesy z amatorami Jeśli możesz mi w tej kwestii coś poradzić, to powiedz, a jeśli nie, to wyślę "na wyczucie"