
Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 1
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Asia ona jest przecudna, ja nie mogę się na nią napatrzeć. Mam kilka krzaków i ładnie wiąże na wszystkich już trzecie grono, też jestem ciekawa jej smaku. Największy problem mam z czarnym, nie wiem czy skosztuje chociaż jednego pomidora
.

pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7465
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
To nie czarna zebra, zwyczajnie czarny 129 od Kozuli. Był wysiewany dość późno bo pierwsze siewki padły mi i później poszedł do gruntu, może nadrobi opóźnienie 4 tygodniowe.
Jeśli chodzi o nawóz "Magiczna siła" dolistnie stosuje się go 1/ 2łyżeczki na 10 litrów wody raz w tygodniu w celu lepszego kwitnienia i owocowania, roztwór może pozostawiać na liściach osad, nie należy nawozić w pełnym słońcu. Doglebowo przy każdym podlewaniu 1 łyżeczka na 10 litrów wody przez cały kres wegetacji.
Jeśli chodzi o nawóz "Magiczna siła" dolistnie stosuje się go 1/ 2łyżeczki na 10 litrów wody raz w tygodniu w celu lepszego kwitnienia i owocowania, roztwór może pozostawiać na liściach osad, nie należy nawozić w pełnym słońcu. Doglebowo przy każdym podlewaniu 1 łyżeczka na 10 litrów wody przez cały kres wegetacji.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- leniawka
- 500p
- Posty: 504
- Od: 27 sie 2010, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
kupiłam "nawóz uniwersalny jesienny" florowitu, a jego skład: NPK (MgO - SO3) 4,0-12,2-26,0 (3,4+21,0)
z dodatkiem boru, miedzi, manganu, molibdenu i cynku
ponieważ uważam się za żółtodzioba, nie chcę ryzykować i nawozić pomidorów nawozami jednoskładnikowymi, może kiedyś jak nabiorę wprawy, teraz poszukiwałam czegoś wieloskładnikowego, mam "magiczną siłę", ale ten wpadł mi w oko, co sądzicie o jego składzie?
z dodatkiem boru, miedzi, manganu, molibdenu i cynku
ponieważ uważam się za żółtodzioba, nie chcę ryzykować i nawozić pomidorów nawozami jednoskładnikowymi, może kiedyś jak nabiorę wprawy, teraz poszukiwałam czegoś wieloskładnikowego, mam "magiczną siłę", ale ten wpadł mi w oko, co sądzicie o jego składzie?
pozdrawiam
Iwona
Iwona
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Piękne macie pomidorki
Ja wczoraj dopiero byłem w polu sprawdzić co słychać u moich ...
Jest dobrze pomimo tygodniowego opadu deszczu , liście zdrowe ... jedyny mankament jaki zauważyłem to na kilku krzakach popękane owoce ... poza tym nic im nie jest .
Przyniosłem również jednego Rudaska nr127 , konsumował ktoś z was już ? jak Wam smakuje ? mnie bardzo przypadł do gustu .
Brzydal z niego ...miąższ koloru bliżej nieokreślonego ,ale jak dla mnie bardzo smaczny słodki z odrobiną kwasku i pachnący

Jest dobrze pomimo tygodniowego opadu deszczu , liście zdrowe ... jedyny mankament jaki zauważyłem to na kilku krzakach popękane owoce ... poza tym nic im nie jest .
Przyniosłem również jednego Rudaska nr127 , konsumował ktoś z was już ? jak Wam smakuje ? mnie bardzo przypadł do gustu .
Brzydal z niego ...miąższ koloru bliżej nieokreślonego ,ale jak dla mnie bardzo smaczny słodki z odrobiną kwasku i pachnący

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7465
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych


Asia
-
- 200p
- Posty: 201
- Od: 15 lut 2008, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mysłakowice
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Piękne macie pomidorki!!!!!!! U mnie już sporo ale maleńkich, muszę jeszcze troszkę poczekać.
-
- 200p
- Posty: 201
- Od: 15 lut 2008, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mysłakowice
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
forumowicz pisze:100 % zgodyrafik_ptp pisze:Odnoszę dziwne wrażenie że dużo osób na forum trochę niefortunnie stosuję odżywki na pomidora![]()
Pozdrawiam
Jak się ktoś nie zna to chyba górę bierze zasada "tonący brzytwy się chwyta". Chodzi się do tych pomidorków, huha się dmucha i się chce żeby było dobrze......... Ja może na szczęście nie mam funduszy na jakies specyfiki. Tylko zaopatrzyłam się w substrala i tyle. ALE np. wiem, że popiół może cuda zdziałać. Poznałam na własnej tzn. ogórków skórze

Staram się nie doszukiwać w moich roślinach problemów.
Na razie jestem na etapie szukania rzetelnych informacji o obrywaniu liści, pędów i wszelkich zbędnych rzeczy

Może ktoś ma jakieś zbiorcze wiadomości i poda?
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
To sa pomidory karlowe?
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Tak
Napisalam bezposrednio pod twoim postem
A pytam sie dlatego, bo jest zasadnicza roznica w sposobie prowadzenia pomidorow karlowych i samokonczacych a wysokich.


"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
-
- 200p
- Posty: 201
- Od: 15 lut 2008, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mysłakowice
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Rybko, mam różne, przy pikowaniu całkowicie mi sie pomieszały........ Ale generalnie widzę, że rozkrzaczyły się pewnie te wysokie, mają dwa główne pędy i po kilka bocznych również z kwiatami. Ale te niskie mają jeden główny pęd i wiele innych pędów m.in. z kwiatami. Dopóki mają miejsce to nie będę chyba nic przy nich robić.
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Jak chcesz sie doczekac owocow to wysokie na 1-2 pedy, maksymalnie 3 a karlowe puszczasz na zywiol. Musisz oberwac zbedne pedy z wysokich, bo pomidorki bedziesz miala wielkosci orzeszka.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
-
- 200p
- Posty: 201
- Od: 15 lut 2008, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mysłakowice
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
To jak mam na dole krzaka jakąś gałązkę kwiatową to też mam ją oberwać? Na wysokim krzaku chodzi mi.