Ogród bez furtki

[aage]

Aniu czy po świętach mogłabym popytać o każdy najmniejszy szczegół wykonania pokrowców?
Chęć i ręce do pracy mam, myślisz że mi się uda?

[patkaza]

wyglądają artystycznie

[barjed5251]

Piękny ogród.Z wiosną i ja biorę się za porządkowanie,nie mogę zostać w tyle na tle takich piękności,które tu oglądam.

[MonaeS]

Agnieszko jeśli się odważysz to w nowym roku będziesz mogła się pochwalić pierwszymi sukienkami na krzesła. W między czasie poszukaj materiału w ilości ok. 1 metra na jedno krzesła. Ja najlepsze tkaniny przynoszę z taniej odzieży. Wyszukuję ładne zasłony, za niektóre płacę po złotówce i za tę cenę mam dwie duuuuuuże i podszewkami. Ja będziesz miała czas przyślij mi na pw zdjęcia tych mebli, bo ja też muszę tę robotkę przemyśleć. A potem małymi krokami będziemy tworzyć .

Agnieszko dziękuję za wizytę i ciągle zapraszam.

Basiu jak zaczniesz zmieniać otoczenie pochwal się. Chętnie obejrzę twój ogród i będę ci kibicować.

Ponieważ za oknem wciąż lekka zima / i niech tak dalej będzie/ zamieszczę kilka zdjęć późnego lata. Jak ja lubię ten czas, dlatego do niego wracam.

[AGNESS]

Aniu na widok Twoich hortensji zawsze rozpływam się z zachwytu.... są przepiękne..... i tak wspaniale wyglądają przy domu.....dosłownie ogromne kwiatowe bukiety zaglądające przez okna....

[zbyszek50]

Już chyba kiedyś pisałem ale powtarzam są cudne !!!!!

[Monika-Sz]

Aniu! Hortensje nieustannie mnie zachwycają- są tak piękne, bujne i zdrowe, ogromne bukiety, coś wspaniałego! Twoja rabata stanowi ich najlepszą reklamę

[aage]

Aniu, dziękuję za wyrażenie chęci i pomocy. Oczywiście materiały namiętnie tak jak ty kupuję w SH za grosze. Krzesła dość nietypowe, mam nadzieję że razem uda nam się wymyślić coś fajnego
Dziękuję Ci za piękne widoki późnego lata, wydaje się że u Ciebie ten okres jest zjawisko ze względu na kwitnienie hortensji, one mnie zawsze powalają na kolana, okazy godne oklasków

[leszczyna]

......ja też ztych co bardzo lubię odwiedzac takie sklepy........ANIU a Twoje hortensje to niemal wydanie botaniczne....u Ciebie rosną w pełnym słońcu ....zamierzam na wiosnę przy tarasie zrobić rabatę z hortensji ale tam jest cały dzień słonce.....będzie im dobrze

Aniu...jakie odmiany u Ciebie królują.....

[DTJ_1]

rzeczywiście okazy Aniu masz niezłe- dobre pytanie Leszczyny- czy u Ciebie rosną w słońcu?

[reniuniek]

Witaj Aniu
Tort Pawłowej u mnie w domku jest najszybciej zjadanym deserem........ciasta zostają na dwa- trzy dni a od tortu muszę wszystkich odganiać Twój wyglada bardzo apetycznie! Maliny miałaś świeże czy mrożone?

Pokrowce na krzesła, cudnie ci wyszły, gapię się na nie i gapię. Cudo
Możesz mi napisać ile materiału potrzebowałaś na jedna krzesło i jakie masz wysokie ?

Wspominki ogrodowe...bajka . W ogóle zmiany jakie u siebie poczyniłaś, bardzo mi sie podobają, podziwiam, a hortensje wymiatają
Pozdrawiam.

[MonaeS]

Agnieszko mój ogród jest jeszcze młody i nie ma w nim dużych drzew, więc hortensje które szybciej rosną wypełniają pustą przestrzeń. Cieszę się że ci się podobają.

Zbyszku dziękuję za uznanie.

Moniko nie mnie należą się pochwały za piękno hortensji, ja je tylko odpowiednio pielęgnuję.

Agnieszko czekam na zdjęcia twoich krzeseł i sama jestem ciekawa efektu końcowego. Ja z niecierpliwością oczekuję wiosny, by zobaczyć jak będą wyglądały nasadzenia zrobione jesienią.

Krysiu moje hortensje mają słońce do południa, a potem rosną w cieniu. Jak były małe to podlewałam je dwa razy dziennie, bo nie wytrzymywały palącego słońca i więdły. Myślę, że posadzone na słonecznym miejscu też będą rosły tylko na początku trzeba o nie szczególnie zadbać, tzn. często podlewać i nawozić.
Moje hortensje na tle domu to Pinky Winky, Pink Diament i Limelight. W tym roku posadziłam chyba 7 sztuk tych ostatnich na tle tui Kórnik i podsadziłam je żurawkami.

Dorotko hortensje to bardzo wdzięczne krzewy. Polecam ci posadzenie w ogrodzie bo zdobią go cały rok.

Reniu tort Pavlowe robiłam pierwszy raz i nie wiedziałam czy mi się uda. Na wierzch położyłam mrożone maliny i jagody wymieszane a tężejącą galaretką.
Krzesła mam typowe o wysokości 95 cm. Z materiałem bardzo kombinowałam, bo tylko miałam dwie duże zasłony / wersja wiosenna/, natomiast na te bordowe kupiłam 3 obrusy w Tchibo i z dwóch po 2,7m zrobiłam cztery pokrowce na krzesła i wczoraj dwa bieżniki na stół. Średnio zużyci wychodzi ponad jeden metr. jeśli nie dodaje się dodatkowych elementów jak kontrafałdy.

Wczoraj mozolnie pracowałam nad nowymi firankami do jadalni i kuchni. Mimo, że wyglądają bardzo prosto to mnie zajęło uszycie ich dużo czasu, bo wymagają wielkiej dokładności. Potraktowałam je jako wersje próbną i po świętach uszyję inne , myślę że lepsze, bo na tych zdobyłam doświadczenie.













i jeden z bieżników, będą leżały na białym obrusie

[mm-complex]

Nie wiem od czego zacząć ...firanka wyszła Ci bajecznie ,tak jak pokrowce i bieżniki Jednak ogrodowe feto z hortensjami śniło mi się cała noc ...musiałam tu wrócić i to napisać ...pięknie
Pozdrawiam serdecznie

[aage]

Aniu firanki wyszły cudnie, delikatne tak jak lubię
U mnie w oknach nowe lniane firanki, jakoś nie umiem się oprzeć ich surowości...po prostu lubię wszystko to co naturalne inaczej.
Ściskam mocno i życzę dużo sił w tych ostatnich dniach przygotowań

[sweety]

Idealne I bardzo pasowałyby i do mnie do salony. Czy możesz mi zdradzić tajemnicę, jak zrobiłaś ten dół? To jakaś taśma wykończeniowa z tymi kryształkami?