W.o. Psach cz.9 (2011.02 - ...)

[Kasia79]

A jaki świat musi być śmieszny z tej pozycji .

[Kroma]

Nie śmiać się, bo psem poszczuję, zaliże na śmierć

[PESTKA@]

Tralaluszy....swija droga jak ja bym miala takie ciany w kola to zez by mi sie w oczach krecilo hahahaah.Moze zamien na tapete w kosci,bedzie mial bardziej wesola mine i wyalony jezor

[tralaluszy]

Nie, to by piłki być musiały, albo badyle jakoweś

[tralaluszy]

A tu już zupełnie inna wersja Rudusia, majówkowa

[Kasia79]

No dosłownie dwa różne psy. Pozowaniem do portretów najwyraźniej czuje się osaczony i tylko plenery mu pasują. Wrażliwa dusza, ten Twój pies Ale widzę, że śrutowanie patyczka to największa przyjemność, mój też strasznie lubi stolarstwo, mogłyby spółkę zawiązać.
A ja przysiadłam sobie na chwilę po całym dniu w ogrodzie z myślą, że wypiję piwko i niechybnie umrę swobodnie na kanapie, ale nic z tego, bo spojrzenie psa nie pozostawia złudzeń. Mówi jedno: "jeszcze spacer, no chyba nie zapomniałaś?"
Trzeba będzie ruszyć gnaty i spełnić obywatelski obowiązek...

[mooniczek]

Kolorek ma super, czekoladka podpalana. Zdjęcie na łące świetne.

[PESTKA@]

cudne zdjecia,a ten jego kolor czekolady zachwyca mnie najbardziej....KARMELEK KOCHANY

[tralaluszy]

No to macie jeszcze

[whitedame]

Czy mnie się wydaje - chyba nie. Ten pies pozuje jak..... model.
Mój jak mnie widzi z aparatem zaraz podbiega na pieszczoty i na nic moje komendy "zostań". Tak się nauczył.
Co ciekawe jak wychodzę i zostawiam go na podwórku to "zostań"rozumie.

[tralaluszy]

Nie, fotki muszą być robione ukradkiem i najlepiej odwrócić jego uwagę patykiem lub piłką. Dziś udało się nakręcić filmik jak szaleje ze starą dętką. Boki zrywać

[PESTKA@]

to ten sam pies?????? Mus do filmu go ---Co fota to inny

[tralaluszy]

Filmik też już mamy Jak tarmosi kawał dętki

[agrazka]

jak go widzę to zawsze mam myśl w głowie, szczęściarz
Udało mu się, jak to dobrze. Teraz widzę, że i wy szczęśliwi i udał wam się fajny pies

[tralaluszy]

Nieprawdopodobna ilość przypadków miała miejsce w jego dotarciu do mnie. A udostępnił go na fb jeden forumek od nas, człowiek, którego widziałam raz jeden na oczy. I to też przypadkiem ;) Ja z Koszalina, on ze Śląska, a widzieliśmy się w Ustce na psiej wystawie. Nie takie zło konieczne te portale społecznościowe jak je malują niektórzy....
A teraz zobaczcie, znowu jest do adopcji identyczny pies, znaczy-suka.
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 161&type=1