Ogródek KaRo cz.6
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Ogródek KaRo cz.6
Roślinki Cię kochają nie chcą przenosić się na inny świat, będą walczyć o zostanie w twoim ogrodzie. Kuklik od Ciebie jest dzis jedynym radosnym akcentem w moim ogrodzie reszta, np tulipany ucierpiały od wczorajszej ulewy.
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Wątki Azy
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek KaRo cz.6
Piękne widoczki pokazujesz . Czy ta dama w bieli to kalina ? Wygląda cudnie 

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu kolejny raz okazuje się, że roślinki mają ogromną siłę przetrwania i starają się ze wszystkich sił podnieść po zniszczeniach 
U Ciebie kolorowo i pięknie
Zaskoczyła mnie Krzewuszka, u mnie daleko do kwitnienia, jeszcze pąków nawet nie widać , a u Ciebie już kwiaty 

U Ciebie kolorowo i pięknie


Re: Ogródek KaRo cz.6
Roślinki przy tak troskliwej i przejmującej się ich losem opiekunce nie umierają tak szybko - gdzie będą miały lepiej
?
Moje orzechy , bluszcze i winobluszcze też ruszają do boju , tylko tamaryszek poległ
. Za to na pocieszenie zakwitły konwalie i żarnowiec .
... będzie dobrze ...
Pozdrawiam
Halina

Moje orzechy , bluszcze i winobluszcze też ruszają do boju , tylko tamaryszek poległ

... będzie dobrze ...
Pozdrawiam
Halina
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6


Ta biała dama to tawuła van Houtte´a.
Jest jeszcze piękniejsza gdy pozwala się jej swobodnie rosnąć , bez cięcia.
Mam nadzieję,że zapowiadana pogoda na najbliższy tydzień spowoduje, iż wszystko co ma ruszyć,ruszy i będzie ok.
O tamaryszka i judaszowca obawiam się najbardziej ale.... jeszcze czekam.
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu czy budleja jeszcze może ruszyć? Moja chyba zmarzła, bo nic nie puszcza. 

pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
Obawiam się,że zmarzła.
Ta wiosna była wyjątkowo podła a budleje jeśli nie są okryte - choćby okopczykowane przemarzają. W 'normalnych ' warunkach czyli podczas zimy i wiosny jakie bywały wystarczyłoby jedynie je mocno przyciąć - odbiły by d korzenia z pewnoścoią.
W tym sezonie nie jestem jednak tego pewna.
Aniu proponuję mocne jej cięcie i pozostawienie korzenia w ziemi.
Jeśli ma odbić to to cięcie jedynie jej pomoże.
Ta wiosna była wyjątkowo podła a budleje jeśli nie są okryte - choćby okopczykowane przemarzają. W 'normalnych ' warunkach czyli podczas zimy i wiosny jakie bywały wystarczyłoby jedynie je mocno przyciąć - odbiły by d korzenia z pewnoścoią.
W tym sezonie nie jestem jednak tego pewna.
Aniu proponuję mocne jej cięcie i pozostawienie korzenia w ziemi.
Jeśli ma odbić to to cięcie jedynie jej pomoże.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Ogródek KaRo cz.6
Moja kirengeszoma też kiedyś bidula zmarzła w maju, a potem jeszcze zakwitła
O nią się nie martw, będzie dobrze!
A niby zmarznięte tamaryszki zaczęły puszczać na najwyższych pędach. Może dzięki temu wyprowadzę je na drzewka

O nią się nie martw, będzie dobrze!
A niby zmarznięte tamaryszki zaczęły puszczać na najwyższych pędach. Może dzięki temu wyprowadzę je na drzewka

-
- 100p
- Posty: 108
- Od: 16 kwie 2011, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Ogródek KaRo cz.6
Widzę, że pomimo przymrozkowych strat wiele roślin wygląda wciąż dobrze!
Pozdrawiam Magda
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1602
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu, dawno tu nie byłam, przychodzę akurat w momencie liczenia strat, takie życia ogrodnika
Ja nie wyrzucam jeszcze przemarzniętych roślin, ciągle liczę że odżyją. Budleje też mi zmarzły, azalie nie kwitną bo pąki zmarzły i wszyscy wiedzą ze w Łodzi był duży mróz a w Lublinie nie był duży, mimo to więcej strat niż w mroźne zimy. Kalina piękna, czy pachnie?

- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
OLiwko
- faktycznie kirengeszoma idzie jak burza i mam nadzieję na kwiaty .
Wraz z upływem czasu wiele roślin się regeneruje i myślę,że ostatecznie szybko przeboleję te faktyczne straty.
Ulka i ja czekam jeszcze z ostatecznym ruchem.
Czekam,oczywiście czekam i podglądam codziennie wszystkie moje rośliny i też liczę na to,że wszystkie zechcą odżyć jeszcze.
Biało kwitnący krzew w moim ogródku to tawuła Van Houte'a .
Moje kaliny jeszcze nie kwitną,Watanabe wprawdzie nie miała oznak zmarznięcia ale nie ma jeszcze pąków,za to koralowa 'Compactum' - mały krzaczek ok. 50 cm wysokości jest cała nimi obsypana.
Rośnie jednak w cieniu więc trochę później rozkwitnie.
Ostatnie dwa dni są niemal letnie.
Wczorajszy dzień nawet zkończył sie poobiednią sjestą na ławce...ach co za rozkosz w kościach i płucach
To jest to co lubię chyba najbardziej ,czas,którym sama gospodaruję wg uznania.
Upał zmusił mnie już do gruntownego podlewania ogrodu więc z każdym dniem robi się coraz przyjemniej.
Czas biegnie ... tulipany kończą swój spektakl, po kolei będą rozkwitać nowe kwiaty



Wraz z upływem czasu wiele roślin się regeneruje i myślę,że ostatecznie szybko przeboleję te faktyczne straty.
Ulka i ja czekam jeszcze z ostatecznym ruchem.
Czekam,oczywiście czekam i podglądam codziennie wszystkie moje rośliny i też liczę na to,że wszystkie zechcą odżyć jeszcze.
Biało kwitnący krzew w moim ogródku to tawuła Van Houte'a .
Moje kaliny jeszcze nie kwitną,Watanabe wprawdzie nie miała oznak zmarznięcia ale nie ma jeszcze pąków,za to koralowa 'Compactum' - mały krzaczek ok. 50 cm wysokości jest cała nimi obsypana.
Rośnie jednak w cieniu więc trochę później rozkwitnie.
Ostatnie dwa dni są niemal letnie.
Wczorajszy dzień nawet zkończył sie poobiednią sjestą na ławce...ach co za rozkosz w kościach i płucach


To jest to co lubię chyba najbardziej ,czas,którym sama gospodaruję wg uznania.
Upał zmusił mnie już do gruntownego podlewania ogrodu więc z każdym dniem robi się coraz przyjemniej.
Czas biegnie ... tulipany kończą swój spektakl, po kolei będą rozkwitać nowe kwiaty


- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu co to za biała roślinka na ostatniej fotce? 

pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25220
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek KaRo cz.6
Ja też lubię jak jest już coraz cieplej. Uwielbiam ciepłe wieczory takie jak dzisiaj. Za oknem burza, pada deszczyk. A ja dzisiaj podlewałam.
Ale uwielbiam to robić. Oczywiście jak mam czas.
Białe iryski są cudne. Ja mam tylko niebieskie. Tez szykują się do startu, ale są w głębokim cieniu więc jeszcze na nie poczekam..

Ale uwielbiam to robić. Oczywiście jak mam czas.
Białe iryski są cudne. Ja mam tylko niebieskie. Tez szykują się do startu, ale są w głębokim cieniu więc jeszcze na nie poczekam..
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
Aniu te kwiatki należą do rośliny wodnej ,jest to bobrek trójlistkowy
Gosiu pogoda cieszy mnie coraz bardziej,wczoraj miałam już pełnię lata ...
Przypominam Wam (chętnym),że nadszedł czas sporządzania wina z pączków sosny.
Jesienią przyda się wszystkim ,szczególnie małym dzieciom.
Nie przegapcie terminu...

Jak zrobić? Tutaj opis.
Godzina 16.35
Własnie przeszła nawałnica,kilka burz,potężna ulewa i gradobicie.
Teraz świeci słońce ale mam pietra by zobaczyć jakie mam znowu straty...
Gosiu pogoda cieszy mnie coraz bardziej,wczoraj miałam już pełnię lata ...
Przypominam Wam (chętnym),że nadszedł czas sporządzania wina z pączków sosny.
Jesienią przyda się wszystkim ,szczególnie małym dzieciom.
Nie przegapcie terminu...

Jak zrobić? Tutaj opis.
Godzina 16.35
Własnie przeszła nawałnica,kilka burz,potężna ulewa i gradobicie.
Teraz świeci słońce ale mam pietra by zobaczyć jakie mam znowu straty...
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Ogródek KaRo cz.6
Widzę Karo że wiosenna zima szczególnie mocno dotknęła twój ogród ..... u mnie było tylko -2 ale zmarzła większość pąków na drzewach owocowych , miałem w tunelu pozostawione datury i też je złapało bo drzwi zostały otwarte ...patrzę też na paulownię bo część liści też padła , ale powolutku odbijają od korzenie - a to chyba twarda roślina .
wielkie dzięki za link do soku z sony ....jutro jak się uda to będę zrywał ......
wielkie dzięki za link do soku z sony ....jutro jak się uda to będę zrywał ......
