Gosiny ogród
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Gosiny ogród
Gosiu, widzę, że znów muszę Cię mobilizować
do wstawienia jakiś zdjęć, czy u Was też już zaawansowana jesień, czy nadal czuć powiew lata, jaką macie pogodę? Pozdrowienia dla całej rodzinki 
- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: Gosiny ogród
Ilonko, Gosiu,
, no to u mnie koniec , jakoś strzelam fotkę , ale żadna Francja elegancja
. Nie mam nic do pokazania
Róże praktycznie wszystkie przekwitły , prawie liści nie maja .
Mam piękne ziemniaki hihi, Vitelotte ta ciemna, w smaku przypomina orzech laskowy, wydaje mi się ze może się nadać na puree. Druga to jeannette

No i tyle kobietki. Pogoda paskudna, wieje i pada jak nie wiem co
Jesień przybiegła za szybko i nawet do furtki nie zadzwoniła ! paskuda jedna !
całuski do następnego ....
Róże praktycznie wszystkie przekwitły , prawie liści nie maja .
Mam piękne ziemniaki hihi, Vitelotte ta ciemna, w smaku przypomina orzech laskowy, wydaje mi się ze może się nadać na puree. Druga to jeannette

No i tyle kobietki. Pogoda paskudna, wieje i pada jak nie wiem co
całuski do następnego ....
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Gosiny ogród
Jejku, ale ziemniaki, pyra o smaku orzecha, albo koloru buraka, jeszcze takich nie widziałam, z tego co piszesz, to chyba pogodę macie teraz gorszą jak my, bo u nas cieplutko i póki co ładnie, choć już nieźle przedtem przymroziło, zapamiętałam dzień kiedy skrobałam pierwszy raz szyby, to był 25 września.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Gosiny ogród
Ja bym powiedziałam, że ten ciemny to burak
Czego to człowiek nie wymysli
Czego to człowiek nie wymysli
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Gosiny ogród
Gosieńko, witam Cię kochana co prawda już poświątecznie, ale mam nadzieje, że święta te spędziliście wspólnie w ciepłej atmosferze domowego ogniska, u nas nadal jesień, jeśli jutro będzie tak ładnie jak dzisiaj, to na bank idę popracować do ogrodu, a sąsiedzi chyba padną ze zdziwienia
. Z okazji zbliżającego się nowego 2014 roku życzę (życzymy) Wam wszystkiego co najlepsze, spełnienia najskrytszych marzeń a przede wszystkim tego co najważniejsze dużo, dużo zdrowia, oby ten i każdy kolejny rok był lepszy od mijającego.
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Gosiny ogród
Gosiu, gdzie się podziewasz, wiosna w ogrodzie zapewne tętni u Ciebie już na całego, a tu żadnych zdjęć, kiedy wybieracie się do Polski, na kiedy mam zaplanować spotkanko? My wyjeżdżamy 26 lipca, mam nadzieję, że Wy będziecie wcześniej i uda nam się znów razem miło spędzić czas.
- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: Gosiny ogród
hej Ilonko, często jestem na forum ale rzeczywiście nie pisze. Ale wstyd ! Wiosna u nas zawitała, ale ja nie mam czasu do ogrodu wyjść. kwiatki strasznie zaniedbałam , ale M. pilnie pracuje w warzywniku. Na zdjęcia tez czasu nie mam, nawet córka mi się spytała co mi jest ze zdjęć nie robię hihi. Od grudnia jestem na szkoleniu zawodowym i pracy mam baaardzo dużo.
Do Polski na wakacje niestety się nie wybieramy tego roku...
. Ale o Was nie zapomniałam i wielkie caluśki przesyłam. 
Do Polski na wakacje niestety się nie wybieramy tego roku...
- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: Gosiny ogród
Witajcie kobietki, po bardzo długim czasie wygospodarowałam sobie trochę czasu by sie przywitać. W moim ogrodzie wielkich zmian nie ma. Po zimie mi padł Pierre de Ronsard, dziwne co ? krzak sie zrobił cały czarny i padł. Kilka róż mi strasznie zmizerniały, na jednej łodydze sie trzymają.
Czy ktoś wie dlaczego po ścięciu po zimie, często lodya czernieje ? Musze ja znowu dociąć z kilka cm.
By sie pocieszyć kupiłam kilka róż Delbard przez internet ale nie u niego bezpośrednio , strasznie się rozczarowałam bo nie są w zachwycającym stanie. Chuchraki takie ze nie wiem co, będę reklamować gdyby co.
Kupilam pnaca 'Soleil vertical' i 3 krzaczaste 'La rose de Molinard' , 'Red intuition', Regis Marcon.
Dołączam kilka fotek
Pnaca Mme Meilland

Betty Boop

Peace & Love . Pierwsza która zakwitła wiosna, piękny zdrowy krzaczor. Bardzo ładnie pachnie

Nasi pomocnicy. każdy ma swój kawałek ziemi.

Czy ktoś wie dlaczego po ścięciu po zimie, często lodya czernieje ? Musze ja znowu dociąć z kilka cm.
By sie pocieszyć kupiłam kilka róż Delbard przez internet ale nie u niego bezpośrednio , strasznie się rozczarowałam bo nie są w zachwycającym stanie. Chuchraki takie ze nie wiem co, będę reklamować gdyby co.
Kupilam pnaca 'Soleil vertical' i 3 krzaczaste 'La rose de Molinard' , 'Red intuition', Regis Marcon.
Dołączam kilka fotek
Pnaca Mme Meilland

Betty Boop

Peace & Love . Pierwsza która zakwitła wiosna, piękny zdrowy krzaczor. Bardzo ładnie pachnie

Nasi pomocnicy. każdy ma swój kawałek ziemi.

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Gosiny ogród
W tym roku mam takie samo zjawisko. Nie wiem, jaka była wiosna u Ciebie, ale u mnie były często przymrozki.
Podejrzewam, że róże ładnie przetrwały łagodną zimę, a kiedy zaczęły się budzić przyszły zimne dni.
Chyba jednak lepiej dla róż kiedy zima jest normalna.
Podejrzewam, że róże ładnie przetrwały łagodną zimę, a kiedy zaczęły się budzić przyszły zimne dni.
Chyba jednak lepiej dla róż kiedy zima jest normalna.
- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: Gosiny ogród
Hej Gosiu,
U nas zima byla lagodna i nie dluga. Dlatego tez nie rozumiem dlaczego roze sa marne. No ale mamy piekna pogode, podlewalam obornikiem. Nie wiem czy to jest sprawa obornika ale niektore roze sa naprawde ladne
Mielismy bardzo duzo czeresni, truskawek, teraz zaczyna sie sezon na maliny
Pozdrawiam cieplutko
U nas zima byla lagodna i nie dluga. Dlatego tez nie rozumiem dlaczego roze sa marne. No ale mamy piekna pogode, podlewalam obornikiem. Nie wiem czy to jest sprawa obornika ale niektore roze sa naprawde ladne
Mielismy bardzo duzo czeresni, truskawek, teraz zaczyna sie sezon na maliny
Pozdrawiam cieplutko
- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: Gosiny ogród
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Gosiny ogród
Szkoda Gosiu róż, które nie dały rady, ale fajnie, że hot cocoa się uchowała, ja właśnie czekam na pierwszy jej kwiatek, jestem bardzo ciekawa czy to będzie rzeczywiście, to samo co u Ciebie, bo u mnie pod nazwą Chocolate, a przede wszystkim jak ona przezimuje. Faktycznie ta Twoja ma zupełnie inny kolorek niż przedtem, teraz wygląda bardziej na czerwoną. Fajnych macie pomocników, ciekawe, co też Oni tak zawzięcie pielęgnują?
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Gosiny ogród
Hej Gosiaczku co tam słychać u Ciebie w tym nowy roku, wciąż czekam na zdjęcia, a tu ci cho sza
- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: Gosiny ogród
Hej Ilonko, Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku ! Wiem ze strasznie zaniedbalam forum... i ogrod .Do czerwca jestem strasznie zajęta, ale później się poprawie hihi.
Zdjęć mam bardzo mało
. U nas jest sezon na kiwi, drzewo bardzo ładnie dało tego roku. Jabłek nie mieliśmy, ani jednego ! szkoda.
Duzo mieliśmy dyn, nawet trochę porozdawaliśmy. Ostatnia róża "Fairy" ciągle kwitnie, było trochę przymrozków , a ona ciągle kwitnie !
No to na tyle i pozdrawiam serdeczenie
Zdjęć mam bardzo mało
Duzo mieliśmy dyn, nawet trochę porozdawaliśmy. Ostatnia róża "Fairy" ciągle kwitnie, było trochę przymrozków , a ona ciągle kwitnie !
No to na tyle i pozdrawiam serdeczenie
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Gosiny ogród
Gosiu, lato w pełni, a Ty nic nam nie pokazujesz, tylko oczyma wyobraźni widzę te kwitnące u Ciebie cuda 




